Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

miliaa, no gatto ma rację, ja narwaniec jezdem i pewnie dlatego tak szybko postawiłam się na nogi. Dupa mnie swędzi jak za długo siedzę w jednym miejscu. Ale Tim na prawdę mnie oszczędza.:biggrin2: Czego wszystkiego też Ci życzę. Myślę, że duża część zależy od nastawienia, choć wiadomo, że nie cała. Widzisz ja miałam krwotok od pobierania krwi pępowinowej i kołowrotki w głowie w dzień po cc, na to nie mogłam już nic poradzić. Pod prysznicem musiałam trzymać się ściany, a ja myślałam, że słabej du...py jestem.:tak:
Kurczę, ale szybko ten czas leci. Już zaraz połówkowe USG. ciekawa jestem co tam u Ciebie mieszka...:tak:



gatto, myślałam, że takie maluszki nie chorują... a jednak. Ja dziś dostałam opryszczkę, norma u mnie. Przynajmniej raz na miesiąc dwa, teraz póki nie mogę nic brać. Oby mały się nie zaraził. Jestem załamana bo nie mogę go całować.;-):sorry2:


sony może wklej jakieś zdjęcie maluszka z sesji...:biggrin2:


madzia, no wracam. Idę na razie w poniedz, śr, pt i sob. Tęściówka zostanie z Timkiem. Ale tylko 3-4 godz. Czyli jedno, dwa karmienia właściwie.:-p


giza, cieszyć się cieszyć kochana:tak:
 
reklama
oj miski, miski...przecież ja sobie tylko zartowalam;-) ja wiem, ze tere to usiedzieć na dupsku nie może...ale przez ta jej aktywność Tim może taki spokojny... tere, mam pytanko jeszcze...powiedz jak to jest potem z brzuchem po cc? on w miare szybko się wchłania? nosisz jakies majtasy uciskowe?
 
Miliaa mawiają, że kobieta po ciąży wraca do formy tak długo, jak trwała ciąża:-) a jak jest naprawdę, to też chyba indywidualna sprawa. brzuch spada w miarę kurczenia się macicy, a ta się kurczy chyba do 8 tygodni. potem zostaje jednak trochę taki miękki brzuch, nawet jak się schudnie. mnie to nie przeszkadza, bo nigdy nie miałam płaskiego. zresztą ja ciągle jestem 5 kilo na plusie, a minęło już 7 miesięcy od porodu. ale ja się jeszcze za siebie wezmę:)! sory, że groteskiem piszę, ale nie chce mi się wyłączyć
 
madziamadzia, dzięki! dajesz nadzieję, że może i o mnie zapomni to paskudztwo, jednak na razie waham się, czy jednak nie powrócić do tabletek, bo się boję, że jednak paskudztwo wróci
 
Dziewczyny jestem po wizycie, maleństwo ma się dobrze. Ma 2,77 cm i serducho bije jak dzwon 170 uderzeń. Zdjęcie dostałam ale jakoś fatalnie wyszło i ledwo malucha widać. Ależ jestem szczęśliwa że wszystko dobrze. Mam wizytę na usg prenatalne na 11 kwietnia:)
Fotki wklejam z poprzedniego usg
 DSC03616.jpg
 

Załączniki

  • DSC03616.jpg
    DSC03616.jpg
    19,9 KB · Wyświetleń: 33
miliaa brzuch górny spadł mi natychmiast. Mój M zrobił mi śmieszne zdjęcie zaraz po, bo chciałam zobaczyć jak wygląda, normalnie boki można zrywać. Brzuch mi lekutko wisi jak sflaczała reklamówka, wisi na bliznie. Szycia nie miałam, miałam klejoną ranę, więc już się zgoiła. Ale majtasów jeszcze nie noszę, bo jak ucisnę koło pępka (macicę chyba jeszcze nie obkurczoną), to mnie boli trochę. Jak tylko przestanie to napewno coś założę. Jakiś pas, czy majty. Niby nie widać brzucha i w ogóle, że rodziłam ponad 2 tyg temu, bo zostało mi 2 kg jeszcze, ale w płaszczu ledwo się dopinam, czyli właśnie gdzieś w brzuchu mi zostało to dwa kilo. Ale ogólnie jak jestem w spodniach i bluzce, nic nie widać. pediatra i położna, co przychodzą do domu mówią, że 6 tygodni trwa obkurczanie, więc będzie mam nadzieję lepiej.:tak:


sony, czekamy na to z 11 kwietnia. Wtedy powinny być już ładne fotki. Cieszę się, że wszystko dobrze. A malutek rośnie rośnie. Prawie 3 cm...wooow;-) A jak Twoje sprawy z lubym? Ułożyło się fajnie? Nie chodzi na piffffko już z kolegą? W końcu tatą będzie. Cieszy się? Chociaż z drugiej strony lepiej niech teraz chodzi na piffko niż jak się urodzi, bo teraz sobie nie wyobrażam, żeby mój był po browarku i np Tima przebierał i karmił chuchając mu w buziaka alkoholem. Z resztą w nocy jednak trzeba być czujnym na początku.
 
Tere fere nie chodzi na piwko bo pracuje:) Ogólnie ok, nie narzekam. Dziś mi powiedział, że mam więcej jeść, żeby jego syn szybko rósł. No tak, bo on już wie że to chłopczyk będzie;-) Już 3 mies. temu oglądał przedszkola i żłobki z językiem obcym w okolicy. Jak idziemy na wizytę do znajomych co mają już dzieci to im mówi, że mają ciuszki już dla maleństwa zbierać, a nie wyrzucać :-D Oczywiście są też dni, kiedy mi mówi, że ciąża to nie choroba i mam nie narzekać itp. Nie jest typem faceta który by koło mnie skakał, a szkoda bo by mi się przydało.

A od tego siedzenia na L4 to się rozleniwiłam okropnie, niech już będzie ciepło to sobie polatam.
 
SonySony kurcze jak super, ze wszystko ok i maluch rosnie!!! Chyba jestes przeszczesliwa!!!!!!!! Tez dolaczam sie do pytania Tere fere, jak twoj??

Miliaa mnie tez brzuch zszedl natychmiast choc jakis sflaczaly byl i smarowalam balsamem, jak sie rana wygoila. Ciecie faktycznie tworzy taka jakby poleczke:happy2: warto je smarowac mascia po zaleczeniu:cepan, contractubex albo bliznasil, bo wtedy blizna sie ladnie wygladzi, stanie elastyczna i niewidoczna:tak:
 
reklama
Do góry