Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

[milendia308]

liju w tym tygodniu ide do lekarza więc może czegoś się w końcu dowiem... ale boje się, że znowu padnie "przykro mi ale nie"

 

[Fighter :)]

Liju gratki !!!

a tak nawiasem to powiedz mi kochana (i inne mamy maluszków) czy wiedziałyście że jesteście w ciąży przed datą miesiączki?
(u mnie trochę obsesja się zrobiła, wszystko analizuję, choć wiem, że powinnam odpuścić, ale ciężko tak się "wyłączyć"

 

[tere fere]

milendia fighter trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

fighter ja nie brałam pod uwagę opcji, że jestem w ciąży, bo nie sądziłam, że się powiedzmy uda. W termin miesiączki miałam urodziny eMa, huczne! Dużo ludzi, drinki, martini, wstawiłam się nawet. Wstałam na drugi dzień na szczęście bez kaca i przypomniało mi się, że jakoś powinnam dostać okres, a że nie miałam, to siknęłam na test tak bezmyślnie, a tu ledwo widoczne dwie kreski! Szok! A ja się wczoraj wstawiłam! No ale dowiedziałam się, że około 3-tygodni od zapłodnienia zarodkowi nic nie grozi od tej strony bo żywi się ciałkiem żółtym i nie ma jeszcze pępowiny. Uffff.

 

[liju]

milendia trzymam kciuki! W końcu musi się udać
fighter ja czekałam na laparo. ciąży nie brałam pod uwagę, totalny luz przez 3 tyg, a później złość, że nie ma wrednej @. Chciałam się umówić jak najszybciej do szpitala i podejść do criotransferu. Tak sobie poszłam na betę a tam niespodzianka. Nie mogłam uwierzyć, nawet pytałam się pielęgniarek czy nie pomyliły próbek
gatto właśnie też się ostatnio zastanawiałam co z milliaa :-(

Dziękuję dziewczynki bardzo. Nawet nie wyobrażacie sobie jaka jestem szczęśliwa, że wszystko, wreszcie, tak ładnie się układa. Wczoraj wieczorem czułam fajne konkretne kopniaczki. cudowne uczucie:-)

 

[liju]

Dziewczynki! Na grupie zdjęcia

 

[tere fere]

O ja. Zaraz wpadam. Tylko dopadne kompa,bo eM siedzi. A z fona nie wejde.

 

[tere fere]

Liju no mamuśka ekstra jesteś laska! A jajka widać jak ta lala!

 

[milendia308]

Niestety tym razem też się nie udało... :-(

 

[anikola]

Milendia życzę Ci, żebyś długo nie musiała czekać na 2 kreseczki
Liju a powiedz mi czy jak podchodziłaś do in vitro to endometriozę miałaś może na jajnikach? ja się wczoraj dowiedziałam, że endo mi wróciło i że jest na moim jedynym jajniku z drugiej strony jestem zaskoczona, bo zawsze myślałam, że endo nie widać na usg.... Tak sobie myślę, że może to jednak wina endo, skoro umiejscowiła się na jajniku i stąd te komórki tak kiepskiej
jakości
Dziewczynki a orientujecie się czy endometrioza wpływa na macicę? lekarz stwierdził, że się mu nie podoba. Strasznie się podłamałam, nie dość, że endometrioza na jajniku to macica jakaś do d...y

 

[liju]

Milendia trzymaj się popłacz troszkę i staraj się dalej. trzymam kciuki!!!
anikola ja miałam od początku główne ognisko w pępku (baaardzo nie typowo). W jajniku miałam torbiel czekoladową (i to było widać na usg), jakieś tam małe ogniska koło macicy i między zrostami, ale nic wielkiego(widoczne w czasie laparo). Nie wiem też jak endo ma wpływać na macicę. Generalnie przed ifv miałam laparo lub zastrzyki żeby wszystko wyciszyć i wyczyścić, aby szanse były większe