Kobity i baby wszystkie, zycze najlepszosci !!
Zobacz załącznik 544199
Zobacz załącznik 544199
reklama
AniaSm
Fanka BB :)
hej
tere feret gdzie fotka??
jeśli chodzi o maść to ja mimo wszystko polecam alantan plus , mi bepanthen niewiele pomógł a ten naprawde dawał rade
gatto laktator używany można kupić za niewielkie pieniądze (w porównaniu do nowego) ,ale i tak najlepiej jest dostawiać jak najczęściej ;-)
moja dwójka jest bardziej butelkowa niż cyckowa i jakoś nie widzę żeby byli bardziej podatni na chorowanie , powiedziałabym ze odporność jest u nich większa niż u niejednego dziecka cyckowego
tere feret gdzie fotka??
jeśli chodzi o maść to ja mimo wszystko polecam alantan plus , mi bepanthen niewiele pomógł a ten naprawde dawał rade
gatto laktator używany można kupić za niewielkie pieniądze (w porównaniu do nowego) ,ale i tak najlepiej jest dostawiać jak najczęściej ;-)
moja dwójka jest bardziej butelkowa niż cyckowa i jakoś nie widzę żeby byli bardziej podatni na chorowanie , powiedziałabym ze odporność jest u nich większa niż u niejednego dziecka cyckowego
Ania wiem, ze mozna, ale kurde jestem calymy dniami sama w domu i czasem mam problem, zeby spokojnie umyc zeby, a co dopiero szukac laktatora
Tere fere widze, ze ja mam coraz mniej mleka ì tak jak pisalam wyzej, jako, ze jestem sama w domu sciagam pokarm nieregularnie:-( tez sie czuje zle z tym, bo chcialam karmic, ale chyba brak mi tez tej determinacji i stawiam na wygode...niestety.
Najlepszego dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!
Tere fere widze, ze ja mam coraz mniej mleka ì tak jak pisalam wyzej, jako, ze jestem sama w domu sciagam pokarm nieregularnie:-( tez sie czuje zle z tym, bo chcialam karmic, ale chyba brak mi tez tej determinacji i stawiam na wygode...niestety.
Najlepszego dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!
madziamadzia
Fanka BB :)
Hej Dziewczyny 
Dawno mnie tu nie było, ale przy dwójce maluszków czasu też jest mniej ;-)
Gatto, Terefere gratuluję maluszków
Sony Tobie gratuluję fasolki
U nas ok. Oleńka rośnie jak na drożdżach - Hanusia coraz częściej do niej gada, a mała wtedy wpatrzona jak w obrazek.
Co do karmienia piersią jestem takiego samego zdania jak AniaSm: Hanię samą piersią karmiłam tydzień, potem dokarmiałam mm, a już po 3 tygodniach była na samym mm. Ma prawie 3 latka i w życiu dostała raz antybiotyk na gardło, raz, czy dwa miała lekki kaszel i jest zdrowiutka. Znam dzieci, które były karmione piersią rok, dwa i niektóre z nich co chwilę chorują na zapalenie płuc, oskrzeli itp..., więc nie ma reguły. Olę dokarmiałam mm też już po tygodniu, a jak skończyła 2 miesiące przestałam karmić piersią i jest zdrowa, uśmiechnięta.
Terefere Ty sama musisz wiedzieć co dla Ciebie i maluszka będzie najlepsze - nie patrz na jakieś głupie komentarze. Ja też się nasłuchałam o karmieniu piersią, że jest lepsza więź z dzieckiem, że zdrowsze itd.. a to nieprawda i wcale nie uważam, żeby któraś z moich córeczek miała ze mną słabszą więź przez to, że nie karmiłam długo piersią.
Dawno mnie tu nie było, ale przy dwójce maluszków czasu też jest mniej ;-)
Gatto, Terefere gratuluję maluszków
Sony Tobie gratuluję fasolki
U nas ok. Oleńka rośnie jak na drożdżach - Hanusia coraz częściej do niej gada, a mała wtedy wpatrzona jak w obrazek.
Co do karmienia piersią jestem takiego samego zdania jak AniaSm: Hanię samą piersią karmiłam tydzień, potem dokarmiałam mm, a już po 3 tygodniach była na samym mm. Ma prawie 3 latka i w życiu dostała raz antybiotyk na gardło, raz, czy dwa miała lekki kaszel i jest zdrowiutka. Znam dzieci, które były karmione piersią rok, dwa i niektóre z nich co chwilę chorują na zapalenie płuc, oskrzeli itp..., więc nie ma reguły. Olę dokarmiałam mm też już po tygodniu, a jak skończyła 2 miesiące przestałam karmić piersią i jest zdrowa, uśmiechnięta.
Terefere Ty sama musisz wiedzieć co dla Ciebie i maluszka będzie najlepsze
- nie patrz na jakieś głupie komentarze. Ja też się nasłuchałam o karmieniu piersią, że jest lepsza więź z dzieckiem, że zdrowsze itd.. a to nieprawda i wcale nie uważam, żeby któraś z moich córeczek miała ze mną słabszą więź przez to, że nie karmiłam długo piersią.
okej okej jutro postaram się wstawić jakąś fotkę kochane babki. 
Kurczę, nie wiem. Suty już zagojone, ściągam nadal laktatorem regularnie i jest mleka co raz więcej. Cieszę się jak głupek. Ale mały po moim mleku ma trochę sensacje. Widać, że coś go męczy, budzi się co trochę, ale nie chce jeść, wygina się, nie robi kupsztala za każdym razem, a po sztucznym wszystko było ok. Jutro dostanie moje tylko do 15ej, potem tylko sztuczne, bo w nocy jak on się budzi to my też, chociaż nie płacze, ale stęka i gęga, a mnie go szkoda. Nie wiem co mam robić.
Kurczę, nie wiem. Suty już zagojone, ściągam nadal laktatorem regularnie i jest mleka co raz więcej. Cieszę się jak głupek. Ale mały po moim mleku ma trochę sensacje. Widać, że coś go męczy, budzi się co trochę, ale nie chce jeść,
wygina się, nie robi kupsztala za każdym razem, a po sztucznym wszystko było ok. Jutro dostanie moje tylko do 15ej, potem tylko sztuczne, bo w nocy jak on się budzi to my też, chociaż nie płacze, ale stęka i gęga, a mnie go szkoda. Nie wiem co mam robić.Kochana ja będę wycinane miała 2 torbiele endometrialne,ale czy nie znajdą jeszcze czegos to nie wiem
reklama