reklama
liju
Fanka BB :)
wikulaa dziękuję ci kochana bardzo za dobre słowa ale wątpie. teraz zresztą skupie się na badaniach i dam może trochę na luz. może wtedy coś "zaskoczy" ;-)
a wogule to ja chyba już ani trochę nie wierzę w testy owu. albo widzę tylko to co chcę
dziewczyny, a co u was słychać? u mnie dziś - 20, brrrr
a wogule to ja chyba już ani trochę nie wierzę w testy owu. albo widzę tylko to co chcę
dziewczyny, a co u was słychać? u mnie dziś - 20, brrrr
marysieńka23
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2011
- Postów
- 28
Dziewczyny a mnie grypa dopadła i rozłożyła na łopatki Ledwo żyję. Zaraz głowa mi pęknie. Po południu idę do lekarza, po antybiotyk, bo fervexy, gripexy, polopiryny i inne już nie działają :-(
Normalnie jakiegoś pecha mam :-(
Normalnie jakiegoś pecha mam :-(
Liju spoko Stara, głowa do góry, wszystko się może zdarzyć. Czasem tempka wzrasta a pęcherzyk i tak nie pęka. Ja tak miałam. Z mierzenia wychodziło, że owulka była. No i była, ale nie do końca, bo właśnie pęcherzyk nie pękał..., więc i tak d...a.
Pamiętaj, czekaj na marzec... Wiesz, że w marcu wszystkie psrty pstryk [stryk i zachodzimy
Hiihihihihihi, wiesz, nie możesz się wychylać.... hhihihihihi
Oczywiście wiesz, że żartuję. Wychylaj się, wychylaj jakby co....;-)
Pamiętaj, czekaj na marzec... Wiesz, że w marcu wszystkie psrty pstryk [stryk i zachodzimy
Hiihihihihihi, wiesz, nie możesz się wychylać.... hhihihihihi
Oczywiście wiesz, że żartuję. Wychylaj się, wychylaj jakby co....;-)
AniaSm
Fanka BB :)
liju
Fanka BB :)
marysieńka to zdrówka życzę!!!!
terefere zaczynam wszystko przyjmować "na chłodno". no i oczywiście czekam na was i na marzec nie mam zamiaru się wychylć. wszystkie razem zachodzimy :-):-):-)
AniaSm zdrówka dla ciebie i maluszków. a mąż nich się wami dobrze opiekuje ;-)
u mnie dziś w nocy wkońcu spadł śnieg!!! jupi rano z psiakiem wielkie odśnieżanie, od razu chce się śmiać, jak tak pięknie za oknem:-)
a słyszałyście o tej małej Madzi z Sosnowca? normalnie szok nie spodziwałam się, że tak skończy się ta sprawa! a o matce dziewczynki lepirj nie będę się wypowiadać, bo ...
terefere zaczynam wszystko przyjmować "na chłodno". no i oczywiście czekam na was i na marzec nie mam zamiaru się wychylć. wszystkie razem zachodzimy :-):-):-)
AniaSm zdrówka dla ciebie i maluszków. a mąż nich się wami dobrze opiekuje ;-)
u mnie dziś w nocy wkońcu spadł śnieg!!! jupi rano z psiakiem wielkie odśnieżanie, od razu chce się śmiać, jak tak pięknie za oknem:-)
a słyszałyście o tej małej Madzi z Sosnowca? normalnie szok nie spodziwałam się, że tak skończy się ta sprawa! a o matce dziewczynki lepirj nie będę się wypowiadać, bo ...
liju - no ta twoja tempka uparcie nie chce skoczyć...mi się zdarzalo, że skok byl, testy dodatnie, a pęcherzyk pękał po 2-3dniach, więc o też mylące, ale ja zawsze jak biorę leki na stumulację to chodzę na monitoring od momentu testu pozytywnego do pęknięcia pęcherzyka...
marysieńka i AniaSm - zdrowiejcie szybciutko!!
terefere - a ty gotowa na ten marzec jesteś???
jadę dzisiaj do mamy, więc przzez weekend mnie nie będzie, bądźcie tutaj grzeczne, zdrowe i napalone, hehehe (głodnemu chleb na myśli)
marysieńka i AniaSm - zdrowiejcie szybciutko!!
terefere - a ty gotowa na ten marzec jesteś???
jadę dzisiaj do mamy, więc przzez weekend mnie nie będzie, bądźcie tutaj grzeczne, zdrowe i napalone, hehehe (głodnemu chleb na myśli)
Wikula Taka tutaj odważna jestem, ale w ogóle nie jestem gotowa... Jak to się mówi, chcę gdzieś tam mieć dziecko, ale z chęcią jeszcze bym, poczekała jakiś rok... Zawsze tyle planów, co zakończę jedne, to zaczną się drugie... Oczywiście wiem, że to głupie gadanie. Bardzo chcę mieć słodkiego, usmarkanego, szałaputa. Ale boję się, że jak już się zdarzy, to będę myśleć, że mi się wszystko ucięło.
Teraz jak chce to imprezuję sobie na lajcie, wracam o której chcę, robię co chcę, kładę się spać wtedy kiedy chcę, wyjeżdżam kiedy chcę w góry nad morze, za granicę samolotem itd.
Boję się, że stracę przyjaciół, znajomych i będzie mi łyso. Tzn, nie do końca, że stracę, ale jak dziecko pojawia się na świecie, to człowiek traci kontakt ze wszystkimi... A ja mam wspaniałych przyjaciół, ale bezdzietnych jeszcze.
Wszyscy mówią... Cieszcie się życiem póki macie możliwość, bo później..... pla pla pla
Nie znam ani jednej osoby, która by nie wypowiedziała tych słów.
Ale i tak chcę mieć tego szałaputa małego...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziwne te myśli.
Może nie powinnam chcieć dzieci? Ale ja uwielbiam takie słodziuchne, pulchniutkie bobaski
Teraz jak chce to imprezuję sobie na lajcie, wracam o której chcę, robię co chcę, kładę się spać wtedy kiedy chcę, wyjeżdżam kiedy chcę w góry nad morze, za granicę samolotem itd.
Boję się, że stracę przyjaciół, znajomych i będzie mi łyso. Tzn, nie do końca, że stracę, ale jak dziecko pojawia się na świecie, to człowiek traci kontakt ze wszystkimi... A ja mam wspaniałych przyjaciół, ale bezdzietnych jeszcze.
Wszyscy mówią... Cieszcie się życiem póki macie możliwość, bo później..... pla pla pla
Nie znam ani jednej osoby, która by nie wypowiedziała tych słów.
Ale i tak chcę mieć tego szałaputa małego...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziwne te myśli.
Może nie powinnam chcieć dzieci? Ale ja uwielbiam takie słodziuchne, pulchniutkie bobaski
reklama
Podziel się: