reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

dziewczyny dziekuje Wam za zainteresowanie moja fasolka, w domu tez z mezem dyskutujemy o tej plci maluszka :) jeszcze czekam na zdanie piranhi, caluje was cieplutko.
 
reklama
Maran Milla Elle dziekuje wam, jestescie super :tak:
Maran mianuje Cie moim osobistym opieprzaczem :-D
Milla zywiol mowisz? Kusi ale jak sie juz zna wszystkie te metody planowania to jest dylemat :tak:
Elle Antosia &&&&&&&&&&&&&&& cały czas!
Matik moze rzeczywiscie z tego pierwszego skoku zaskoczy oby! &&&&&&

Kasoku a ja Ci powiem tak, choc pewnie Cie nie pociesze, z jednej strony na tym etapie slyszalam naprawde o mnostwie pomyłek wiec nadzieje mozesz miec, jednak jak mam byc szczera widziałam i takie nuby chlopczykowe na in gender. Pewnie jak sama taki zobacze za 2 dni to wyjde na balkon i bede wyc do ksiezyca z zalu, bo licze na synka, jednak mowie jak jest. Rzeczywiscie na pierwszy rzut oka jest raczej plaski i rownolegly do kregoslupa jak mowia dziewczyny ale 100% pewnosci brak. Moze Pirania zagladnie. Zycze Ci upragnionej córeczki i bede trzymac za nia kciuki! Trzymaj sie.
 
Czesc dziewczynki !!! :D qrcze wieki mnie nie bylo :(((( ciekawe czy ktos mnie jeszcze pamieta . Niestety z przyczyn zdrowotnych(dlugo by opowiadac) odpuscilam sobie na razie i forum i planowanie :( Ciezko mi nawet pisac dlatego podczytuje tylko czasami i ciesze sie wasza radoscią :))))) Obiecuje ze jak tylko stane na "nogi" wroce pelną para .

Widzialam ze ktoras z was wstawila zdjatko z USG przepraszam ze tak bez-nikowo ale poprostu nie pamietam a jestem doslownie przelotem na forum bo moja (mlodziez) jeszcze nie spi yhhhh
Z tego co widze po fotce to na 99% chlopak :) nub jest wyzej niz to na co patrzycie :) u moich kwietniowek 2012 udalo mi sie prawie praktycznie wszytskim przewidziec plec 2 pomylki byly :) Qrcze jak sie sprawdzi to prosze napisz na forum


Pozdrawiam was dziewczynki i trzymam kciuki za upragniona plec !!!!!!
 
Dziewczyny, potem Was poczytam, napiszę teraz tylko o nubie bo dostałam PW w tej sprawie.

kasoku, ta jasna plamka jest według mnie za nisko i to prawdopodobnie część kości. Poza tym jest jeszcze za wcześnie, podobno do 12 tygodnia nuby obojga płci są płasko położone i dopiero od 12 tygodnia nuby chłopięce zaczynają się podnosić, najlepsze są okolice 14 tygodnia (14 tygodnia ciąży czyli 12 tygodnia od zapłodnienia). Jak chcesz to zamieszczę to zdjęcie na in-gender i poproszę o opinie dziewczyn. Życzę upragnionej córeczki :-)
 
witajcie dziewczyny
to się wam pochwalę bo @ wkońcu przylazła:tak: hehe cieszyłam się jak głupia że nie zaciążyłam choć jakby była wpadka a zniej córeczka to by było suuuper no ale wiecie same jak to jest....:-(w moim przypadku pewnie by był trzeci synuś... jakoś przywykłam do tego że to czego pragnę to nie dostaję...jakiś głupi dzień dzisiaj mam niestety
daria podziwiam cię za ten spokój ciekawa jestem kogo masz w brzuszku,będzie córeńka pewnie:tak:
elmo ,ewelin już wariujecie oj już nie długo wszystko się wyjaśni...i zaskocze was bo to będą wasze wymarzone płcie:-D
dziewczyny nie doczekam się waszych usg...ale to leci...
ja jak byłam z drugim bobasem w ciąży to też świrowałam my do rozwiązania nie wiedzieliśmy że drugi synuś dopiero jak się urodził dowiedziałam się że nam się nie udało(moje wspaniałe pomoce naukowe w których pisało wszystko na odwrót teraz już to wiem mi nie pomogły....) nie to że byłam zawiedziona czy smutna, ale malutkie ukłucie było(pomyślicie że jestem głupia ale pragnienie córeczki było silne...) byłam szczęśliwa że urodziłam zdrowego dzidziusia(miałam zagrożoną ciąże najpierw plamienia w połowie skurcze praktycznie całą ciąże na lekach duphaston, nospa i magnezin) , nie dość że duży(jak na mnie mam 158wzrostu i waże 50kg) bo 3900 ważył i 55 cm dł to miał wielkieee jajeczka bo miał wodniaki (wczesniej nie słyszałam o czymś takim)mówię do męża że natura naszego synusia hojnie obdarzyła a on mi na to że po tatusiu hehehe..śmiechy na porodówce były... oj morza łez wylałam i wiecie nie oddałabym go nikomu nie zamieniłabym na żadną córeczkę bo dostałam cudowny dar od boga i do końca życia będę mu wdzięczna że w ogóle mogłam zostać matką 2 szkrabów także dziewczyny głowy do góry nie zamartwiajcie się bo najważniejsze żeby były zdrowiutkie maleństwa a my i tak już wiemy i bez usg kto u was w brzuszkach zamieszkał :-D

czasem się tylko zastanawiam czy wogóle doczekam się córeczki najlepsze jest to że chciałabym 2 hehe (jeszcze 1 niemam to już bym chciała 2:zawstydzona/y:oj pazerna się na dziewczynki robie ...)choć z moim szcześciem doczekam się raczej drużyny piłkarskiej ....

wiecie ostatnio mój m opowiedział mi historie małżenstwa którzy starali sie o dzidziusia dziewczyna jak zachodziła w ciąże to ją traciła (niewiem ile razy była w ciązy )aż w końcu im się udało po kilku latach starań i najgorsze jest to że straciła maleństwo w 9 miesiącu bóg zabrał aniołka do nieba okazało się że pępowina nie była tak unerwiona jak trzeba jak mi to m powiedział to się rozbeczałam, co teraz ta kobieta musi przejsc nosiła dzidziusia pod sercem 9miesiecy czula ruchy i nigdy nie uslyszy placzu tej malutkiej istotki ani nie dotknie cieplej rączki nie przytuli...życie jest nie sprawiedliwe dlaczego jedni robia dzieci i potem je zabijaja a inni ktorzy ich pragna nie moga miec?pytanie czy lekarz nie widział na usg że z pępowiną jest coś nie tak?niewiem wydaje mi się że temu nieszczęściu można było zapobiec ciężko teraz o dobrego lekarza prowadzącego... przykra historia szkoda mi tej dziewczyny bo ona sama musi sobie poradzić zabrano jej część siebie i jak tu życ z takim cierpieniem i pustką po stracie dziecka...:-(

wybaczcie ze kończę dzień taką smutna historią i że tyle naskrobałam i nie zawsze piszę z polskimi znakami ale tak to się pisze na szybkiego...zmykam w kimę bo usnę na siedząco

3majcie się dziewczynki pozdrawiam was wszystkie i życzę kolorowych snów dobrej nocki i zafasolkowania starającym się papa
 
reklama
Napisałam do Piranhy na PW ale nie wiem czy wiadomość wysłałam,taka jakaś zakręcona jestem, więc zapytam Was. M ma zamiar brać kreatynę bo ćwiczy. Czy nie przeszkodzi to w staraniach o dziewczynkę,czy kreatyna nie wspomaga przypadkiem plemników męskich? Pytam, bo jeśli jest "chłopięca" to mu ją wyrzucę:-D

Mysiulka to super!! teraz kolejny krok to owulacja i ciąża:-)
 
Do góry