reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Kurde co sie dzis dzieje z tym netem..znowu mnie "wywalilo " z napisanym postem!!!
Piję kawe nr 2...u nas barowo i chłodno..Macius juz w szkole..zajecia ma do 17
Ide zaraz porzadki w w szafie robic!!!!

Mama
TULASKI ....piesio napewnoi ma sie dobrze. Choc wiem ze pamiec w sercu zostaje

Piranha
nie rozumiem po co mama i siostra Cie tak nakrecają?
Matka powinna wspierac a nie "pieprzyc trzy po trzy" przepraszam ale nigdy tego nie zrozumiem!!!
Moja tesciowa nie jest złą kobieta ale tez gadala o tym logopedzie...
za to moja mama mnie wspierala jak sie martwilam..mowiła ze bedzie normalnie mowic i miala rację!!!!

Andziak
masz zdolnych chlopcow!!!!!

Kinga
kciuki za wizyte!

Truskaffko
przypomne:)))))

aulek
ja jakies pare miesiecy temu kupilam Sylk na allegro
teraz chyba nie ma,
mozna jeszcze na ebay spróbować
 
Tusia, znalazłam taki http://allegro.pl/nawilzacz-lubrykant-pewnosc-jakosc-hit-i2642928054.html, weszłam w dział "lubrykanty" i kazałam w opisach szukać słowa "kiwi" :-D

Truskafffko, ja też jestem przeciwna, co innego gdy dana płeć jest obciążona chorobą genetyczną, to było strasznie smutne jak lekarz zapytał czy usunąć pozostałe (czyli męskie bo jej wszczepili 2 żeńskie) zarodki a kobieta potwierdziła :-( ...od razu stanął mi przed oczami Krzysiu, przecież z tamtych zarodków powstaliby kochani, słodcy chłopcy :-(

Karola, oj mojego ciężko było namówić ale tak trułam i szukałam najbardziej przekonujących argumentów, że chyba zgodził się by mieć święty spokój ;-)

Czarodziejko, ano mama ma dużą depresję, wszędzie doszukuje się nieprawidłowości i chorób, ma straszną wizję przyszłości, często unikam z nią rozmów by się nie dołować :-(
 
Ostatnia edycja:
To ja chciałam SYLk, nie tusia ale dzięki:-)
Piranha myślisz że jak zrobię irygacje i użyje potem sylku to mają plemniory szansę przeżyć bo po irygacjach samych wątpię ?
 
Andziak, jeszcze selekcję plemników jakoś bym "przełknęła" choć sama nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła, tak jak Truskafffka pisała zwiększyłam szanse ale ostateczną decyzję pozostawiłam Bogu i z synka również bardzo bym się cieszyła (czułam, że to będzie drugi synek i wyobrażałam sobie ich bawiących się razem autkami :-)). Jednak zapładnianie komórek jajowych a potem niszczenie męskich zarodków tylko dlatego, że miały tego "pecha" być chłopcami to strasznie smutne i według mnie nieludzkie.
 
Agulek, sorki, jestem dziś jakaś taka nieobecna ;-), zwalam na zmęczenie bo mi strasznie temperatura ciała spadła. Ja zawsze polecałam właśnie takie połączenie - irygacja wymyje EWCM a Sylk zapewni plemnikom środowisko do poruszania się ...tak więc to bardzo dobry pomysł :tak: Tylko najpierw sprawdź czy Sylk nie podniesie Ci pH bo zdarzają się czasem takie przypadki.
 
Chciałabym jeszcze dodać coś do tematu rozwoju naszych dzieciątek otóż.


U mnie każdy z chłopczyków rozwijał się inaczej . Filip bystry, zawsze był i jest. Pięknie rozwija sie intelektualnie ale ruchowo musimy go wspomagać. A Jaśko ruchowo bomba a intelektualnie niby prawidłowo ale no cóż baaardzo kiepsko mówi.
I tutaj bratam się z Tobą Piranha bowiem jak opisujesz rozwój mowy Krzysia to jakbym czytała o naszym Jasiu. Są praktycznie dokładnie w tym samym wieku i tak samo mówią bądź starają się mówić :-). ja też przeszłam rady porady od wielu osób że nie mówi , że nie jest taki jak inne dwulatki ba nawet poszłam do poradni pedagogiczno psychologicznej. I wiecie co wygłupiło mnie to wszystko i powiedziałam sobie , że daję mu czas a czuję że wszystko będzie dobrze. A szukam wsparcia u mam , których dzieci ruszają później z mową a jest ich trochę.:-)

Mama jak juz otworzysz własny zakład to chętnie zostanę twoja klientką ,bowiem co prawda do Ciebie mam 50 km ale z racji że spora część mojej rodziny mieszka w Poznaniu odwiedzam Poznań bardzo często. trzymam kciuki.
 
Dzięki dziewczyny! :-* Co prawda Wasze dzieciaczki to albo mową nadganiają albo sprawnością ruchową (jak jedno kuleje to drugie jest bardziej rozwinięte) a mój synuś to ani tu ani tu się nie wybija ;-)
 
reklama
jestem ..Zu odebrana,zakupy zrobione ..jemy cos i pójdziemy z Bono po Domisia.
chłodno ,ale ...nie pada to trza korzystać ;)


Karola oooo widzisz ;))fajnie -zapraszam ;)) yyyyy zaproszę jak się ogarniemy i otworzymy:)
mam nadzieję,że mężulo zmieni zdanie...


Czarodziejka dziękuję ..czuję się utulona .....


Agulek cześć i &&&& za działania z sylkiem ;)))świetnieee nawilża i wzmacnia doznania hahahahaaaa

Magda z uk where are You???????????????????????????????????????
czekam na przepisa :-p


Kosmo pisałaś ,że nas czytasz więc miłego dnia kochana :)



zadzwoniłam do sanepidu ..pani mi powiedziała co i jak ..podała stronkę gdzie jest to wszystko wypisane..podała nr do pań które chodzą na takie odbiory ...a ja na koniec mówię ..dziękuję serdecznie i ...życzę smacznej kawki ...:-D
ależ się kobietka zdziwiła i uśmiała ..
pewnie nie co dzień ma takie życzenie :)
 
Do góry