agulek,
pierogatko, nie kadźcie mi tak bo aż głupio się czuję
. Oczywiście dziękuję za wszystkie miłe słowa!
Agulek, pH moczu nie ma znaczenia przy planowaniu płci, oczywiście dieta zakwaszająca zakwasi też mocz ale nie ma tu żadnej reguły. Podobno na pH moczu wpływa to co jemy danego dnia a pH śluzu reaguje wolniej. Dziewczyny pisały, że np. przy diecie chłopczykowej miały pH moczu 7 a śluzu 6-8. Jedna dziewczyna pisała, że zanim zaczęła dietę dziewczynkową to miała pH moczu 7 lub wyższe a śluzu 6,5. W wyniku diety (sok żurawinowy, suplementy itd.) pH moczu spadło aż do 5,5 a śluzu do 4,5-5,0, kiedy zaszła w ciąże i odstawiła suplementy to pH moczu wzrosło znów do 7 a śluzu do 5,5-6,0. Inna z kolei pisała o pH moczu 7,5 a śluzu 5, była nawet taka, która miała pH moczu 5 a śluzu 3-4, miała 4 dziewczynki i bardzo pragnęła chłopca. Tak więc na pewno dieta obniża i pH moczu i śluzu ale nie ma żadnej reguły, warto zadbać o dietę i suplementację a przed owulką przypilnować by pH śluzu wyniosło 4-4,5, wtedy dziewczynka niemal murowana
Pierogatko, przy staraniach o chłopca musisz zadbać o dietę bogatą w sód i potas (podobno potas daje plemnikom męskim niezłego kopa) a unikać wapnia i magnezu, dużo sól, jedz dużo pomidorów, pomarańczy, bananów, ananasów, jabłek, brzoskwiń, selera, ziemniaków, białego ryżu, pij wodę z cytryną, unikaj mięsa jeśli masz niskie pH, staraj się jeść jak najczęściej zimne potrawy. Najlepiej gdyby starania były poprzedzone Twoim orgazmem, bardzo podnosi to pH a ponadto w rzadkim, ciągnącym się śluzie plemniki męskie mają raj. Łykaj wszelkie suplementy na poprawę jakości śluzu a więc olej z wiesiołka (np. Oeparol, należy go łykać tylko do owulacji), olej lniany, siemię lniane. Pij syrop Guajazyl przed owulką (podnosi pH i rozrzedza śluz). Spróbuj zrobić tak by pomiędzy wcześniejszymi staraniami a tymi "docelowymi" były mniej więcej 4 dni (wtedy jest podobno najwięcej plemników męskich w nasieniu). Przed staraniami żadnej gorącej kąpieli (tyczy się to głownie męża :-)), niech mąż wypije Colę lub kawę na 1 godzinę przed przytulankami. Łykaj witaminę D, cynk, olej z ryb, wszystkie suplementy i witaminy z konkretnymi dawkami masz podane tutaj, strasznie tego dużo :-):
Planowanie plci. Warto zainwestować w lubrykant Pre-Seed (ułatwia zajście w ciążę i zapewnia odpowiednie, wysokie pH). Również podobno L-arginina podnosi pH, dobrze by łykał ją i mężczyzna i kobieta.
Becia, też łykaliśmy z mężem witaminę C w dawce 1000 mg dziennie :-) Edyta, witamina C nie tyle pomaga przetrwać plemnikom żeńskim co utrudnia przetrwanie plemnikom męskim, które to nie przepadają za niskim pH.