reklama
Dziękuję uspokoiłyście mnie. Przyszły dzisiaj o 12. Będziemy mieli ZDROWĄ DZIEWCZYNKĘ. Dalej nie mogę w to uwierzyć, jestem szczęśliwa, najbardziej oczywiście z wyników, ale płeć to jak wisienka na torcie. Moje starania:
- Seks 3 dni przed i 2 dni po owu
- pozycja na misjonarza (z synkiem robiliśmy to od tyłu)
- lubrykant SYLK
- suple wapń, magnez, żurawina, kwas foliowy
- Gorący prysznic po seksie
- post przerywany
- ograniczenie soli w potrawach i dodanie nabiału
- kalendarz chiński: dziewczynka
- kalendarz księżycowy: dziewczynka
Czy to wszystko co robiliśmy wpłynęło na płeć? Hmm szczerze mówiąc nie wiem. Nigdy się już nie dowiem czy jakbym nie zrobiła nic to też urodziłabym dziewczynkę. Mimo wszystko, bardziej jestem zdania, że płeć naszych dzieci jest nam pisana z góry i możemy stanąć na głowie i się nie uda, a możemy nie robić nic i się uda. W moim przypadku odwrotne objawy niż w 1 ciąży faktycznie przepowiedziały inną płeć
- Seks 3 dni przed i 2 dni po owu
- pozycja na misjonarza (z synkiem robiliśmy to od tyłu)
- lubrykant SYLK
- suple wapń, magnez, żurawina, kwas foliowy
- Gorący prysznic po seksie
- post przerywany
- ograniczenie soli w potrawach i dodanie nabiału
- kalendarz chiński: dziewczynka
- kalendarz księżycowy: dziewczynka
Czy to wszystko co robiliśmy wpłynęło na płeć? Hmm szczerze mówiąc nie wiem. Nigdy się już nie dowiem czy jakbym nie zrobiła nic to też urodziłabym dziewczynkę. Mimo wszystko, bardziej jestem zdania, że płeć naszych dzieci jest nam pisana z góry i możemy stanąć na głowie i się nie uda, a możemy nie robić nic i się uda. W moim przypadku odwrotne objawy niż w 1 ciąży faktycznie przepowiedziały inną płeć
julcia7777
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2024
- Postów
- 148
Nie da się
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 23 579
Dziękuję uspokoiłyście mnie. Przyszły dzisiaj o 12. Będziemy mieli ZDROWĄ DZIEWCZYNKĘ. Dalej nie mogę w to uwierzyć, jestem szczęśliwa, najbardziej oczywiście z wyników, ale płeć to jak wisienka na torcie. Moje starania:
- Seks 3 dni przed i 2 dni po owu
- pozycja na misjonarza (z synkiem robiliśmy to od tyłu)
- lubrykant SYLK
- suple wapń, magnez, żurawina, kwas foliowy
- Gorący prysznic po seksie
- post przerywany
- ograniczenie soli w potrawach i dodanie nabiału
- kalendarz chiński: dziewczynka
- kalendarz księżycowy: dziewczynka
Czy to wszystko co robiliśmy wpłynęło na płeć? Hmm szczerze mówiąc nie wiem. Nigdy się już nie dowiem czy jakbym nie zrobiła nic to też urodziłabym dziewczynkę. Mimo wszystko, bardziej jestem zdania, że płeć naszych dzieci jest nam pisana z góry i możemy stanąć na głowie i się nie uda, a możemy nie robić nic i się uda. W moim przypadku odwrotne objawy niż w 1 ciąży faktycznie przepowiedziały inną płeć
Super! Gratulacje
laurelle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2020
- Postów
- 529
Robiłam to samo i będę mieć chłopca Seks w te same dni, suplementy, dieta,ta sama pozycja, badanie PH i obniżanie, kalendarze chiński i księżycowy, objawy w ciąży zupełnie inne niż w 1 ciąży.Tętno dziecka powyżej 140, brzydka cera,nudności, Ramzi- wszystko mówiło dziewczynka. A jest chłopczykDziękuję uspokoiłyście mnie. Przyszły dzisiaj o 12. Będziemy mieli ZDROWĄ DZIEWCZYNKĘ. Dalej nie mogę w to uwierzyć, jestem szczęśliwa, najbardziej oczywiście z wyników, ale płeć to jak wisienka na torcie. Moje starania:
- Seks 3 dni przed i 2 dni po owu
- pozycja na misjonarza (z synkiem robiliśmy to od tyłu)
- lubrykant SYLK
- suple wapń, magnez, żurawina, kwas foliowy
- Gorący prysznic po seksie
- post przerywany
- ograniczenie soli w potrawach i dodanie nabiału
- kalendarz chiński: dziewczynka
- kalendarz księżycowy: dziewczynka
Czy to wszystko co robiliśmy wpłynęło na płeć? Hmm szczerze mówiąc nie wiem. Nigdy się już nie dowiem czy jakbym nie zrobiła nic to też urodziłabym dziewczynkę. Mimo wszystko, bardziej jestem zdania, że płeć naszych dzieci jest nam pisana z góry i możemy stanąć na głowie i się nie uda, a możemy nie robić nic i się uda. W moim przypadku odwrotne objawy niż w 1 ciąży faktycznie przepowiedziały inną płeć
Moim zdaniem po prostu się nie da. Gdyby się dało, każda z nas stosując te same metody miałaby dzieci płci o jaką się stara. A tak nie jest. Nawet mamaginakolog mówiła, że bardzo chciała mieć córkę- a ma dwóch synów. Lekarze nie są w stanie wpłynąć na płeć swojego dziecka a co dopiero randomowe osoby. W moim otoczeniu są rodziny z trójką chłopców czy dziewczynek, lub nawet czwórką dzieci jednej płci. Nie wierzę, że nie próbowali postarać się o inną płeć. Po prostu jest to los. Nie ma żadnego potwierdzenia, że można na to wpłynąć. Nawet Gośka Rozenek z in vitro ma samych chłopców. Zawsze było jest i będzie tak, że będą rodziny z dziećmi jednej płci, lub mieszane A na koniec dodam tylko, że też miałam obsesje na punkcie płci drugiego dziecka, aż trafiłam na instagramie na profil pewnej dziewczyny z Warszawy. Dziewczyna jest matką starszego zdrowego chłopca i młodszej chorej dziewczynki. Była zachwycona, że drugie dziecko to dziewczynka, miała być zdrowa a okazało się, że dziecko ma wrodzoną wadę genetyczną, której nie wykryło Nifty/Sanco - tego typu test. Duża lekcja pokory, że płeć to nie wszystko Dlatego mimo wszystko każdej z nas życzę po prostu zdrowego dziecka, bez względu czy jest to wymarzona płeć. Bo każdy z nas na 100% woli dwoje zdrowych dzieci jednej płci, niż "parkę" z których jedno jest nieuleczalnie chore.
Ostatnia edycja:
Dlatego uważam, że to co jest nam przeznaczone to tak będzie, bez względu na to co zrobimyRobiłam to samo i będę mieć chłopca
Gratuluje u mnie się nie udawało 3 dni przed owu bylam po prostu bezpłodna. Gratuluje zdrowego dziecka I oby wszystko było dobrze. Pozdrawiam już ze szpitala, zaczęła mi się skracać szyjka i mnie wcześniej wzięli. Czekam na cesarkę. A że będzie trzecia to muszą mnie dobrze zaplanować.Dziękuję uspokoiłyście mnie. Przyszły dzisiaj o 12. Będziemy mieli ZDROWĄ DZIEWCZYNKĘ. Dalej nie mogę w to uwierzyć, jestem szczęśliwa, najbardziej oczywiście z wyników, ale płeć to jak wisienka na torcie. Moje starania:
- Seks 3 dni przed i 2 dni po owu
- pozycja na misjonarza (z synkiem robiliśmy to od tyłu)
- lubrykant SYLK
- suple wapń, magnez, żurawina, kwas foliowy
- Gorący prysznic po seksie
- post przerywany
- ograniczenie soli w potrawach i dodanie nabiału
- kalendarz chiński: dziewczynka
- kalendarz księżycowy: dziewczynka
Czy to wszystko co robiliśmy wpłynęło na płeć? Hmm szczerze mówiąc nie wiem. Nigdy się już nie dowiem czy jakbym nie zrobiła nic to też urodziłabym dziewczynkę. Mimo wszystko, bardziej jestem zdania, że płeć naszych dzieci jest nam pisana z góry i możemy stanąć na głowie i się nie uda, a możemy nie robić nic i się uda. W moim przypadku odwrotne objawy niż w 1 ciąży faktycznie przepowiedziały inną płeć
Ojej trzymam zatem kciuki żeby wszystko się dobrze skończyło dla Was! Już niedaleko i się poznacie ja próbowałam na początku odstępu 4 dniowego i też nie zachodziłam w ciążęGratuluje u mnie się nie udawało 3 dni przed owu bylam po prostu bezpłodna. Gratuluje zdrowego dziecka I oby wszystko było dobrze. Pozdrawiam już ze szpitala, zaczęła mi się skracać szyjka i mnie wcześniej wzięli. Czekam na cesarkę. A że będzie trzecia to muszą mnie dobrze zaplanować.
Ja wiem ze zrobiłam co mogłam w temacie planowania. U mnie dieta była i seks 2 dni przed owu nawet się nie udawało, nie miałam zdrowia dalej próbować, marnować cykle i musiałam zrobić to bliżej owu, bo inaczej bym nie zaszła... nie żałuję. Gdy szlam na pierwsze prenatalne tylko marzyłam o zdrowym dziecku a płeć nie miała znaczenia. Po prostu cieszę się że będzie 3 syn, chłopaki lepiej się dogadają... a i kobiecie przynajmniej mnie łatwiej kochać chłopca, niestety im się więcej wybacza, a dziewczynka od niej się więcej wymaga. Są duże plusy posiadania dwóch a nawet 3 synów. PozdrawiamRobiłam to samo i będę mieć chłopca Seks w te same dni, suplementy, dieta,ta sama pozycja, badanie PH i obniżanie, kalendarze chiński i księżycowy, objawy w ciąży zupełnie inne niż w 1 ciąży.Tętno dziecka powyżej 140, brzydka cera,nudności, Ramzi- wszystko mówiło dziewczynka. A jest chłopczyk
Moim zdaniem po prostu się nie da. Gdyby się dało, każda z nas stosując te same metody miałaby dzieci płci o jaką się stara. A tak nie jest. Nawet mamaginakolog mówiła, że bardzo chciała mieć córkę- a ma dwóch synów. Lekarze nie są w stanie wpłynąć na płeć swojego dziecka a co dopiero randomowe osoby. W moim otoczeniu są rodziny z trójką chłopców czy dziewczynek, lub nawet czwórką dzieci jednej płci. Nie wierzę, że nie próbowali postarać się o inną płeć. Po prostu jest to los. Nie ma żadnego potwierdzenia, że można na to wpłynąć. Nawet Gośka Rozenek z in vitro ma samych chłopców. Zawsze było jest i będzie tak, że będą rodziny z dziećmi jednej płci, lub mieszane A na koniec dodam tylko, że też miałam obsesje na punkcie płci drugiego dziecka, aż trafiłam na instagramie na profil pewnej dziewczyny z Warszawy. Dziewczyna jest matką starszego zdrowego chłopca i młodszej chorej dziewczynki. Była zachwycona, że drugie dziecko to dziewczynka, miała być zdrowa a okazało się, że dziecko ma wrodzoną wadę genetyczną, której nie wykryło Nifty/Sanco - tego typu test. Duża lekcja pokory, że płeć to nie wszystko Dlatego mimo wszystko każdej z nas życzę po prostu zdrowego dziecka, bez względu czy jest to wymarzona płeć. Bo każdy z nas na 100% woli dwoje zdrowych dzieci jednej płci, niż "parkę" z których jedno jest nieuleczalnie chore.
reklama
Jestem ze środowiska medycznego i szczerze uważam, że już dawno znają sposoby na konkretną płeć, tak jak leki na raka, ale nikt tego nigdy nie poda do wiadomości publicznej bo świat stanąłby na głowie. W naturze przyrost naturalny ma być spontaniczny, jakby każdy mógł sobie wybrać płeć to byłoby na świecie wiecej osób danej płci i byłoby to groźne dla populacji ludzi. Choroby się zdarzają we wszystkich płciach, dlatego od samego początku uważam, że zdrowe dziecko jest najważniejsze. Płeć to tylko dodatek. Super jak się uda, ale nie oszukujmy się, czy to chłopiec czy dziewczynka to kochamy te dziecko tak samo i jak się pojawia na świecie to nie zamieniłybyśmy go na płeć o jakiej się marzyłoRobiłam to samo i będę mieć chłopca Seks w te same dni, suplementy, dieta,ta sama pozycja, badanie PH i obniżanie, kalendarze chiński i księżycowy, objawy w ciąży zupełnie inne niż w 1 ciąży.Tętno dziecka powyżej 140, brzydka cera,nudności, Ramzi- wszystko mówiło dziewczynka. A jest chłopczyk
Moim zdaniem po prostu się nie da. Gdyby się dało, każda z nas stosując te same metody miałaby dzieci płci o jaką się stara. A tak nie jest. Nawet mamaginakolog mówiła, że bardzo chciała mieć córkę- a ma dwóch synów. Lekarze nie są w stanie wpłynąć na płeć swojego dziecka a co dopiero randomowe osoby. W moim otoczeniu są rodziny z trójką chłopców czy dziewczynek, lub nawet czwórką dzieci jednej płci. Nie wierzę, że nie próbowali postarać się o inną płeć. Po prostu jest to los. Nie ma żadnego potwierdzenia, że można na to wpłynąć. Nawet Gośka Rozenek z in vitro ma samych chłopców. Zawsze było jest i będzie tak, że będą rodziny z dziećmi jednej płci, lub mieszane A na koniec dodam tylko, że też miałam obsesje na punkcie płci drugiego dziecka, aż trafiłam na instagramie na profil pewnej dziewczyny z Warszawy. Dziewczyna jest matką starszego zdrowego chłopca i młodszej chorej dziewczynki. Była zachwycona, że drugie dziecko to dziewczynka, miała być zdrowa a okazało się, że dziecko ma wrodzoną wadę genetyczną, której nie wykryło Nifty/Sanco - tego typu test. Duża lekcja pokory, że płeć to nie wszystko Dlatego mimo wszystko każdej z nas życzę po prostu zdrowego dziecka, bez względu czy jest to wymarzona płeć. Bo każdy z nas na 100% woli dwoje zdrowych dzieci jednej płci, niż "parkę" z których jedno jest nieuleczalnie chore.
Podziel się: