Kiedyś czytałam w książce K. Wojcika, że rzadko, ale są mężczyźni, którzy produkują same X lub Y w swoim nasieniu. I to by się zgadzało przy in vitro, że dziewczynka. Kobietki, jeśli bede zachodzic w czwartą ciążę, to na pewno zrobie ja zgodnie z teorią owu i dam Wam znac:-))). Boje się teraz zachodzić w ciążę by nie skończyć, jak 30-letnia Iza z Pszczyna(y). To tylko na marginesie. A jeśli chodzi o metody, to dziewczyny sprzed kilku lat pisały o niskim ph (ok. 4) na dziewczynkę. W książce Wojcika, również było wspomniane o kwasnym lubrykancie podczas stosunku, ponieważ plemniki z Y gina w takim środowisku. Co do tych metod nie wiem, nie próbowałam, ale pamiętam przed ciaza z córką mialam infekcje intymną i dostałam środek dopochwowy i tuż po leczeniu zaczęliśmy starania, więc może jakby się zgadzało z niskim ph?;-)