Szczerze to myślę, że to naprawdę szczęście
ale napiszę Wam co robiliśmy:
Suplementy: saw palmetto, olive leaf, cytrynian wapnia i magnezu, żurawina i kwas foliowy. Mąż saw palmetto, olive leaf i lukrecja.
Ja wprowadziłam do diety białe pieczywo, kawę i colę zero. Przytyłam kilka kilogramów. Oprócz tego ph na poziomie 4-4,5 i BDM czyli odstęp od owulacji i tylko jeden stosunek w cyklu. U nas były dwa, ale ten drugi kilka dni po owulacji i z zabezpieczeniem. Z metod takich z przymrużeniem oka, była sukieneczka i drewniana łyżka pod materacem i lawenda pod pod poduszką
to tyle, udało się w 4 cyklu starań jak skróciliśmy odstęp od owulacji