PragneSyna
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2020
- Postów
- 111
Ja jestem jestem tu regularnie, czyli codziennie czytam Wasze wpisy zwłaszcza dziewczyn którym udało sie zmajstrować synkaHalo Dziewczyny , jest tu ktoś?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja jestem jestem tu regularnie, czyli codziennie czytam Wasze wpisy zwłaszcza dziewczyn którym udało sie zmajstrować synkaHalo Dziewczyny , jest tu ktoś?
Ja jakbym kusila los to nie mniej niz 4-5 dni odstępu :-) pierwszego syna mamy z 2giego cyklu staran, potem corka pierwszy cykl staran 3.5 dnia przed owu i teraz tez pierwszy cykl staran 3 dni przed owu.Po poronieniu nie byłam w stanie podjąć decyzji, bałam się bardzo, bo zachodze w pierwszym cyklu zazwyczaj, więc uznałam że jeśli będziemy się [emoji3531] do 3 dni przed owulacją, u mnie wtedy to było do pierwszego śluzu , to jest to kuszenie losu, na zasadzie jak ma być to będzie, ale nie będę się stresować, nigdy nie zachodzilam do 10 dnia, takie próby były przy drugim dziecku, po pół roku zrezygnowałam z odstępu i z owulacji od razu ciąża- syn.
Jak zaszłam w ciążę, moj mąż nie wierzył, bo uznalismy że jego plemniki tak długo nie żyją, zaszłam prawie po roku takiego kuszenia . U mnie odstęp zadziałał, synów mam z owulacji. Trzecia ciąży była z jednego podejscia O+12 ale nie znam płci.
Moi bardzo chcieli mieć siostrę, od początku mówiłam że będzie syn, ale jak sie okazalo ze siostrzyczka to radość była ogromna, ona ich uwielbia, aż piszczy jak ich widzi, oni ją też, skradla serca nas wszystkich .Super rodzinka Ci się trafiła. Ja mam 2 synów 8 i 9lat i 1,5roczną córkę. Lekarz na każdym usg mówił, że będzie córka ale ja do końca nie wierzyłam. Uwierzyłam jak się urodziła córka daje nam wszystkim tyle radości, że szok. Synowie kochają ją nad życie. Pomimo dużej różnicy wielu mają nią świetny kontakt.
Gratulacje, to jak wygrana totolotka.Cześć [emoji846] Na pewno mnie nie kojarzycie, ale pisałam tutaj kiedy starałam się o drugie dziecko. W domu mam synka.
Jestem teraz już w 30 tygodniu ciąży i mogę napisać, że będzie pierwsza dziewczynka w rodzinie męża [emoji16] Nie wierzyłam bardzo długo, dlatego tak długo czekałam [emoji846]
Przed ciążą brałam castagnus i pilnowałam pH. Nie sprawdzą się u mnie kompletnie metoda z odstępem, bo syna mam z 4 dni przed owu, a córkę prawdopodobnie z dnia przed [emoji3526]
Dziękuję. Trochę tak się czujęGratulacje, to jak wygrana totolotka.
Wielkie gratulacje! A jak trzymała ph? Napiszesz coś o swoich staraniach?Dziękuję. Trochę tak się czuję
PewnieWielkie gratulacje! A jak trzymała ph? Napiszesz coś o swoich staraniach?
A Maz z jakie ma ph?Pewnie
Przede wszystkim są sprzeczne teorie na temat tego pH, czy tu chodzi o środowisko w pochwie czy w całym organizmie. Ja działałam na dwa fronty Kupiłam Lactacyd na infekcje, on ma bardzo niskie pH. Co jakiś czas aplikowałam probiotyk Do tego jesli chodzi o dietę to jadłam suszona żurawinę. I to w zasadzie tyle.
Naczytalam się też, że po castagnusie rodzą się dziewczynki, a że on i tak działa korzystnie na cykl to sobie brałam wcześniej.
Przede wszystkim u mnie sama płeć była sprawą drugorzędną. Prawdziwa wygrana było samo zajście w ciążę, bo zaszłam w drugim cyklu starań podczas karmienia piersią jeszcze.
Dlatego bardzo się cieszymy, a ta dziewczynka to wisienka na torcie
Nie wiem, tego nie sprawdzaliśmyA Maz z jakie ma ph?