reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Ja słyszałam że żeby był chłopiec to trzeba trafić w dzień owulacji ,a dziewczynka że plemniki są silniejsze to np 2 dni przed owu

Tak, ta teoria jest najpopularniejsza, ale niestety opinie są podzielone. Chociaż u mnie się sprawdziło, ja mam córkę sprzed owulacji. Drugie dziecko planuję trafić w owulację, zobaczymy co z tego będzie.
 
reklama
Od drugim dziecku myślę już od ponad roku, myślałam, że w tym roku z majstrujemy, a tu ciągle coś nie tak, jakoś pod górkę idzie. Dopiero za 2 miesiące mam skontrolować tarczyce, za miesiąc mam zrobić kolejne badania do ginekologa. U męża w pracy też ważne rzeczy ciągle się przeciągają, niby ten miesiąc ma być przełomowy, ale... zobaczymy. Mieliśmy remont zacząć jakoś w okresie letnim, a chyba zaczniemy w okresie jesiennym i nawet urlopu nie mamy zaplanowanego. Więc chyba poczekam sobie kolejny rok...
 
@milla1982 tylko nie myśl, że chciałam Cię przestraszyć. Było ciężko, ale było warto, mam za to, córkę, gdybym patrzyła tylko na prace, możliwe, że do tej pory nie miałabym dzieci. Warto ryzykować, jeśli masz pragnienie bycia po raz kolejny mamą i mąż Twój nie stawia oporów - spełniaj marzenia. Lepiej ryzykować niż żyć z tą myślą, że nie spróbowałaś.
 
@milla1982 tylko nie myśl, że chciałam Cię przestraszyć. Było ciężko, ale było warto, mam za to, córkę, gdybym patrzyła tylko na prace, możliwe, że do tej pory nie miałabym dzieci. Warto ryzykować, jeśli masz pragnienie bycia po raz kolejny mamą i mąż Twój nie stawia oporów - spełniaj marzenia. Lepiej ryzykować niż żyć z tą myślą, że nie spróbowałaś.
Kochana nie myślę tak :) Bardzo realnie podchodzę do sprawy i wiem,że tak to właśnie będzie wyglądało...Nie wiem jaki masz rodzaj pracy,ale u mnie nie ma szans na to,żebym wylaczyla się na rok z firmy :( więc martwię się tym bardzo. Z drugiej strony pragnienie jest wielkie. Z trzeciej
 
Od drugim dziecku myślę już od ponad roku, myślałam, że w tym roku z majstrujemy, a tu ciągle coś nie tak, jakoś pod górkę idzie. Dopiero za 2 miesiące mam skontrolować tarczyce, za miesiąc mam zrobić kolejne badania do ginekologa. U męża w pracy też ważne rzeczy ciągle się przeciągają, niby ten miesiąc ma być przełomowy, ale... zobaczymy. Mieliśmy remont zacząć jakoś w okresie letnim, a chyba zaczniemy w okresie jesiennym i nawet urlopu nie mamy zaplanowanego. Więc chyba poczekam sobie kolejny rok...
@Megi_Meg spokojnie zdazycie :)
 
Czesc wam!:) wiem ze to moze nie tu powinnam pytac, ale potrzebuje waszej opini.. co widzicie na tym zdj z usg? Strzalka wskazuje na siusiaka podobno, aczkolwiek dla mnie wskazuje pepowine. Po zblizeniu jest troszke dluga jak na 24tc i jak na siusiaka. Jest tu jakas mama ktora moze to oceni?[emoji23][emoji92]
IMG_2736.JPG
 
reklama
@Jivka witaj :) miło Cie znowu wiedzieć. Szkoda że do Nas nie dołączyłaś.
Mnie sie udało jak odpuściłam. Jednak czilałt to podstawa ;)

@Fado123 tez o tym czytałam. Męskie są szybsze ale słabsze. Wiec jak kilka dni do owu to nikłe szanse na chłopaka
 
Do góry