Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Megi_Meg]

Ja właśnie 9 maja byłam u Endo i powiedział że wyniki hormonalne są ok. Nawet gdy miałam zle wyniki hormonalne za wysokie lub za niskie to plamienia się u mnie nie pojawiały choć nie mówię że nie mogą się pojawić plamienia. Ale max za 17-18dni się okaże.

Więc mam nadzieje, że to jest właśnie to, na co mocno czekasz

 

[młoda1994]

Więc mam nadzieje, że to jest właśnie to, na co mocno czekasz

Jakoś tak ten cykl mi się ciągnie jak nigdy. A wolałabym już wiedzieć czy okres przyjdzie czy nie. Ale mam nadzieję że gin we wtorek mi powie czy szykuje się do @ czy nie bo to wtedy będzie 24dc więc myślę że powinien coś widzieć na usg.

 

[belle81]

Dzięki Dziewczny za wsparcie od kilku dni jestem na faszerowana jakimiś lekami, jeszcze dostałam lek na wywołanie miesiączki, bo wszytko się zatrzymało i właśnie ją dostałam i mam strasznego doła.

@Jivka podobno największą płodność kobiety osiągają na 2 dni przed owulacją, a z największej płodności częściej są synowie więc może to był właśnie Wasz czas albo sprawdzi się mit - mała różnica wieku między dziećmi, to płeć lubi być ta sama

@młoda1994 u mnie takie plamienie oznaczało spadek jakiegoś hormonu. Ale u Ciebie może zupełnie coś innego oznaczać, za co trzymam mocno kciuki

@belle81 w którym jesteś już tygodniu ? Przypomnisz nam na kiedy masz termin ? Wyprawka przygotowana ?

Dziś skończony 29tydz. Czas leci nieubłaganie. A ja tak się cieszę tą ciążą. Żartuje z moją ginka ze mogłabym ją nosić jak słoń,tak mi dobrze
A termin na 2 sierpnia.
Z wyprawką tak pół na pół. Jakoś mi nie spieszno. Chyba podświadomie czekam na ostateczne potwierdzenie czy to na pewno gwiazdeczka.
Zdrówka kochana. Pamiętaj że po największej burzy wychodzi słońce[emoji8]

 

[martoosia04]

Dziś skończony 29tydz. Czas leci nieubłaganie. A ja tak się cieszę tą ciążą. Żartuje z moją ginka ze mogłabym ją nosić jak słoń,tak mi dobrze
A termin na 2 sierpnia.
Z wyprawką tak pół na pół. Jakoś mi nie spieszno. Chyba podświadomie czekam na ostateczne potwierdzenie czy to na pewno gwiazdeczka.
Zdrówka kochana. Pamiętaj że po największej burzy wychodzi słońce[emoji8]

No co ty, daj spokój! Nie ma innej opcji niż córeczka!

 

[Naomi_24]

Hej Dziewczyny. Ja wczoraj zaczęłam @. Cykle jak w zegarku 28 dni. Nigdy takich regularnych nie miałam. U mnie testy owulacyjne pokazują owu w dniu owu. Wiem bo równo po 2 tygodniach dostaje @. W tym cyklu podziałałymy do 10 dc. Myśle ze nic z tego nie będzie ale może owu się przesunie na 13 dc to wtedy jakaś szansa będzie. Warto zapisywać wszystkie objawy i potem je analizować. Dużo mi dają moje zapiski. Jak już wiem kiedy na 100 % była owu to analizuje co zapisywałam w dniach przed owu. Wtedy wiem na jakie objawy zwrócić uwagę.

 

[Megi_Meg]

@Naomi_24 trzymam kciuki za owocne starania zakończone różową fasolką
Ja też sobie wszytko zawsze zapisywałam i chyba dopiero po pół roku byłam wstanie określić dokładny moment owulacji. Mam nadzieje, że moja wiedza przyda mi się znacznie szybciej niż mi się wydaje

 

[milla01]

W synka [emoji170] Ale to był słaby cel bo wyszło 2 dni przed owu [emoji1787] Bazowałam tylko na śluzie. Jak wcześniej celowałam jak bolało na owu to nic nie wychodziło. Potem zaczęłam czytać ze boli po owu bo robi się stan zapalny więc zmieniłam taktykę i bach była ciąża [emoji4]

A mnie boli wg monitoringu dwa dni przed owu Ciekawe z czego wynikają takie różnice.

 

[milla01]

Hej Dziewczyny. Ja wczoraj zaczęłam @. Cykle jak w zegarku 28 dni. Nigdy takich regularnych nie miałam. U mnie testy owulacyjne pokazują owu w dniu owu. Wiem bo równo po 2 tygodniach dostaje @. W tym cyklu podziałałymy do 10 dc. Myśle ze nic z tego nie będzie ale może owu się przesunie na 13 dc to wtedy jakaś szansa będzie. Warto zapisywać wszystkie objawy i potem je analizować. Dużo mi dają moje zapiski. Jak już wiem kiedy na 100 % była owu to analizuje co zapisywałam w dniach przed owu. Wtedy wiem na jakie objawy zwrócić uwagę.

Jesteś moze na ovufriend? Ja właśnie też zaczęłam nowy cykl.

 

[rena-chan]

Dziś skończony 29tydz. Czas leci nieubłaganie. A ja tak się cieszę tą ciążą. Żartuje z moją ginka ze mogłabym ją nosić jak słoń,tak mi dobrze
A termin na 2 sierpnia.
Z wyprawką tak pół na pół. Jakoś mi nie spieszno. Chyba podświadomie czekam na ostateczne potwierdzenie czy to na pewno gwiazdeczka.
Zdrówka kochana. Pamiętaj że po największej burzy wychodzi słońce[emoji8]

ha, to dzieli nas dwa dni, mam termin na 31 lipiec, ciekawe czyja księżniczka kiedy wyjdzie
Nie ukrywam, że chciałabym aby moja wyszła już po 38 tygodniu

 

[Megi_Meg]

38 tydzień na poród to, marzenie, będę chciała się umówić tak na cesarkę w przyszłości. Córkę rodziłam w 42 tygodniu i to, było zdecydowanie za długo. Pod koniec czułam się jak słonica i po 38 tygodniu mała strasznie szybko zaczęła tyć.