reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Moja mama Brata urodziła mając 38 lat :) ja gdyby było wszystko ok to chciałam mieć min 5 dzieci więc do 40 bym się może wyrobiła :) no ale jest jak jest trzeba się cieszyć z 2 :)
Moja mama miała 37 lat jak też urodziła brata ..No i co mogę powiedzieć, to już nie jest raka cierpliwość jak jest się młodszym itd. Wiadomo że zależy to od kobiety....Ale ja tak późno nie chce ...max 35...nie uda się to będę czekać na wnuki zresztą mój w tym roku kończy 40lat i też mówi że to ostatni dzwonek
 
Ja też powiedziałam sobie, że rozmnażamy się max do mojego 35 roku życia. W tym roku stuknie 32 wiec w sumie wyrobiliśmy się.

Udało mi sie przenieść prenatalne na 19.02 bo misiek juz nie jest młodszy o tydzien, wiec idziemy w 12+5 :)
 
Witaj Motylek :) tak,czasami się zwyczajnie rzadziej udzielamy,czasami co kilka dni uda się co najwyżej coś przeczytać a brak już czasu na odpowiedź -małe dzieci,choróbska itd. Motylek chyba jednak na forum nie ma zbyt wielu sukcesów z planowaniem. Tak na dobrą sprawę, to te wszystkie diety itp.to nie wiadomo czy skutkują,bo np. Mihasia dopiero drugie dziecko ma i mi się wydaje,że nawet bez suplementów by miala girl. Na serio uważam, że te 50/50 lub z lekką przewagą na daną płeć po suplementacji panów, to "udaje się " u tych, którzy mają mniej więcej tyle samo x,co xy. Pozostalym,to nawet dieta nie pomoże. No chyba,że latami,czy jakieś gigant zmiany w organizmie,nowotwór itp. Nie chcę odbierać Ci nadziei. Sama ją jeszcze mam,ale trzeba patrzeć na to nie tylko roszczeniowo i liczyć się z konsekwencjami :) trzeba chcieć bardziej dziecka, niż konkretnie syna/córki. Tak mi się wydaje. Pozdrawiam serdecznie!
 
Motylek dobrze zauważyłaś że jesteśmy na forum a nie na zamkniętej grupie na fb gdzie jest admin, który udziela informacji, wspiera itp. Nie ma tu już dziewczyn które się znały, albo czasem tylko wpadną coś powiedzieć i wcale się nie dziwię że nie chce im się po raz setny mówić to samo [emoji849] a jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś konkretnego to kliknij na 'lupkę' i wpisz interesującą Cię frazę.
Ja nie pomogę w dziewczynkowych tematach
[emoji846]
 
reklama
Dziewczyny a co sądzicie o vitex?? Jakieś opinie? Można to brać przy duphastonie? Czy to sobie odpuścić i być tylko na lukrecji?
 
Do góry