reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
A jak @Grabcia123 u Ciebie? Idziesz do innego gina? Jak coś to daj znać? Ja wymyśliłam generalne porządki w całym domu żeby nie myśleć ile do wizyty [emoji8]
Hahaha jakąś telepatia??? Ja już mam sypialnie posprzątana ubrania przebrane dla małego przyniosłam najmniejsze ubrania posegregowalam. Dziś się biorę za synka ubrania i jego pokój więc cały czas coś zeby nie myśleć :) w czwartek robię kolację mężowi na walentynki w sobotę idziemy do kina jakoś zleci :) nie idę do innego gina..czuje że to chłopiec...dodałam zdjęcia na forum o płci też jedną odpowiedź że chłopiec ;)
 
Hahaha jakąś telepatia??? Ja już mam sypialnie posprzątana ubrania przebrane dla małego przyniosłam najmniejsze ubrania posegregowalam. Dziś się biorę za synka ubrania i jego pokój więc cały czas coś zeby nie myśleć :) w czwartek robię kolację mężowi na walentynki w sobotę idziemy do kina jakoś zleci :) nie idę do innego gina..czuje że to chłopiec...dodałam zdjęcia na forum o płci też jedną odpowiedź że chłopiec ;)
Widziałam bo podczytuje ten wątek [emoji12]
 
Dziewczynki ja Was podczytuje i kibicuje każdej :) Wiadomo teraz u mnie gorący czas, hormony buzuja, ja popłakuje. Raz płacze, ze żal mi straszego synka, bo jest zazdrosny i pokazuje to złością w stosunku do nas. Raz płacze, że zal mi malutkiej, ze nie mam czasu tyle jej przytulac i nosic co synka jak był w jej wieku. A malutka jest cudowna, normalnie miłość od pierwszego wejrzenia, miałyście rację miłość się mnoży!
 
Coż, aktywne dziewczyny hurtowo pozachodziły w ciąże i przeniosły sie na wątki ciążowe, nowych nie ma. My zostałyśmy we 3 w zasadzie Marzycielka, ja i Leeleeth.
Na wątkach staraniowych też słabo, bo w wiekszości pozakładane są grupy zamkniete.
Kiedyś to forum miało swój urok. Z dziewczynami z ciążowego "Lutówki 2014" znamy się i trzymamy to dzisiaj, już 6 lat. Właśnie nasze dzieciaki kończą 5 lat , wspieramy się, rozmawiamy regularnie na grupie na Facebooku :)
Kochana ja jeszcze zostałam pisalam już wczesniej że wątek czytałam od pierwszej strony i utknelam na 1500 coś przedstawiłam się i napisałam kilka słów o sobie,prosiłam o nowe wytyczne co do płci na dziewczynkę...Ale niestety mnie zlekcowazono więc zbytnio się nie udzielam...jedynie opisała swoje starania dziewczyna co urodzila (wciąż zapominam niku). Więc nie dziwcie się że osoby "nowe" się nie udzielają gdzie nie dostaje odpowiedzi zbytnio...nie pisze tego złośliwie.
 
@Motylek21 bardzo przepraszam ze Ciebie pominęłam.
Wiesz co tutaj aż wrzalo jak bylo przynajmniej z 10 dziewczyn wlczących o wymarzoną płeć, byly gdzieś całe listy "co na dziewczynke" "co na chłopca" suplementy, dieta, odstępy, zakwaszania itp specjalistkami były ewidentnie Miciurka i Leeleeth, ale pozostałe też bardzo dużo wiedziały. Wiesz jak dziewczyny pozachodziły w ciążę to ucichło. Jeśli chodzi o mnie to 2,5 roku bardzo pragnęłam córki, ale z upływem czasu i pojawiającymi się przeszkodami odpuściłam walkę o płeć i po prostu pragnę zajśc w ciążę. Jak nie pozamaciczna to pozniej leki na nerwicę, do tego goni mnie PESEL. Teraz mogę sie starać od września 2018 leci 7 cykl i chce po prostu być w ciąży i urodzić dziecko.
 
@Motylek21 bardzo przepraszam ze Ciebie pominęłam.
Wiesz co tutaj aż wrzalo jak bylo przynajmniej z 10 dziewczyn wlczących o wymarzoną płeć, byly gdzieś całe listy "co na dziewczynke" "co na chłopca" suplementy, dieta, odstępy, zakwaszania itp specjalistkami były ewidentnie Miciurka i Leeleeth, ale pozostałe też bardzo dużo wiedziały. Wiesz jak dziewczyny pozachodziły w ciążę to ucichło. Jeśli chodzi o mnie to 2,5 roku bardzo pragnęłam córki, ale z upływem czasu i pojawiającymi się przeszkodami odpuściłam walkę o płeć i po prostu pragnę zajśc w ciążę. Jak nie pozamaciczna to pozniej leki na nerwicę, do tego goni mnie PESEL. Teraz mogę sie starać od września 2018 leci 7 cykl i chce po prostu być w ciąży i urodzić dziecko.
Wiem, wiem że forum potrafiło być gorące..bardzo ciężko jest przekopac wszystko niestety...jakie są teraz statystyki? Dużo dziewczynom udało się zaplanować wymarzoną płeć?,?? Ja się staram od dwóch lat o córkę ponieważ mam 2 synów A mnie PESEL też goni mam 33 lata i daje sobie maksymalnie 2 lata jeszcze niestety.. ze świeżych informacji tak to nazwę okazało się że szyjka otwiera się dopiero w Pik i zamyka zaraz po Owu...czy to nie za późno na córkę? I co podawać mężowi zamiast lukrecji ? Bo ma nadcisnienie A ona nie wskazana w tym wypadku . Wogole proszę o wszystkie nowe wytyczne co do suplementów, dawkowania ,nazwy itd. Jezeli to nie problem
 
Wiem, wiem że forum potrafiło być gorące..bardzo ciężko jest przekopac wszystko niestety...jakie są teraz statystyki? Dużo dziewczynom udało się zaplanować wymarzoną płeć?,?? Ja się staram od dwóch lat o córkę ponieważ mam 2 synów A mnie PESEL też goni mam 33 lata i daje sobie maksymalnie 2 lata jeszcze niestety.. ze świeżych informacji tak to nazwę okazało się że szyjka otwiera się dopiero w Pik i zamyka zaraz po Owu...czy to nie za późno na córkę? I co podawać mężowi zamiast lukrecji ? Bo ma nadcisnienie A ona nie wskazana w tym wypadku . Wogole proszę o wszystkie nowe wytyczne co do suplementów, dawkowania ,nazwy itd. Jezeli to nie problem

A Szyszka chmielu? Moj brał 1 tbl 1 raz dziennie.
 
reklama
Do góry