reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Dr bardzo bardzo bardzo podkreślała, jakim szczęściem jest zdrowe dziecko i to, że moje są zdrowe...także dziewczyny, im bliżej porodu, tym bardziej myślisz sobie o tym, by wszystko poszło dobrze i o tym, że zdrowie jest naj naj naj.
Ja tez zgodziłabym się na wywołanie, chociaż u mnie samo się zaczęło, ale zdrowie dzidziusia najważniejsze.
 
reklama
Bo chodzenie martoosia b.sprzyja porodowi (jeśli nie ma przeciwskazań). Ja trzecie bobo rodzilam aktywnie chodząc a nie leżąc i mimo okropnego bólu, mimo braku sprzętu (bo wsadzili mnie na kilka godzin na patologię), braku typowej sali porodowej, podania oxytocyny, to poszło sprawnie, ale niemal 2h chodzilam. Unikalam leżenia. Zmuszałam się noga po nodze, krok po kroku i polecam. Leżenie plackiem uważam teraz za najgorszą możliwość.
 
U mnie oxy podawali już do rodzenia łożyska samego przy drugim synu.
Przy pierwszym poszło w ruch vacum. Męczyłam się do pełnego rozwarcia jakies 8h i jeszcze rodziłam w szpitalu gdzie nie pozwolili mi chodzic [emoji24] leżałam 3/4 czasu na łożku i myslalam ze zwariuje! I pomimo że drugi poród bolał o wiele bardziej niż pierwszy to przez to chodzenie, wannę i cały fajny sprzęt wspominam go o wiele lepiej.
Jeny, ja bez chodzenia, skakania na piłce i prysznica chyba bym nie wytrzymała. Jak leżałam na ktg przy małym rozwarciu ok 5 cm, to myślałam, ze zejdę.
 
Mi nie pozwalali na aktywny poród. I to nie ze wzgl medycznych. Po prostu - tam tak było. A ja młodziutka, nie wiedziałam że tak mogę. Nie pytałam. Mało kto się mną interesował. No koszmarny poród to był.
 
U nas w szpitalu na porodówce pierwsze co ''wyganiaja' do chodzenia i bez znaczenia czy masz zzo czy nie - zawsze słyszałam że grawitacja zrobi swoje :) i tak sobie wyobraźcie min 10 sapiacych i ciężarnych , często z kroplówka i ich partnerów spacerujących po korytarzach hahaha :D

Ja miałam oxy za 1 i 2 gim razem ale nie żałuję bo poszło dzięki temu baaaardzo sprawnie :)

Nasza Iza kopię tak, że nie śpię w nocy, nie siedzę i najlepiej żebym stała. Zaczynam już płakać z bólu, żadna wcześniej tak nie nopala a to dopiero 8msc! Jeszcze się nie odwróciła bo czuję jak kopie ... ostatnio stwierdzialam że ja chyba urodzę wcześniej przez tryb życia i nonstop w pogoni za najmłodsza ehhh
 
Cześć dziewczynki.
Dawno nie pisałam ale czytam codziennie co u was się dzieje.Potrzebuje oświecenia,bo od czytania tych wszystkich porad to już sama nie wiem w co wierzyć i jak spróbować,żeby była córeczka.Jestem po 3 @Po poronieniu.Dziś 8dc,a owulacją przewidywana 14/15dc (28/29cykle).I tu mam problem czy zadziałać 11 i12 dc,po 7dniowej abstynencji.Czy zacząć od dzis do 12dc. Wiem że co ma być to będzie i tak nie łudze się że mi się od razu uda.Ale który sposób według waszej wiedzy byłby wskazany. Pomóżcie skołowanej kobiecie.
Miłego dnia.
 
Cześć dziewczyny. Ja do was z szybkim pytaniem głównie do @leeleeth to można jeść kurczaka w diecie na dziewczynki czy nie!?bo ja nie jadłam.. Co wyeliminować całkowicie??

Z moich konsultacji z @Imama miałam dietę nisko tłuszczowa i niskobialkowa, i my tylko drób i bardzo rzadko, i to po owu. Tłuszczy ma byc ok60 g a białka 50g na dobę. Także wszytko liczone miałam na apce. I plasterek pieczonego indyka często zabierał większość puli białkowej [emoji6]
Także u mnie warzywa z wody albo pieczone, żeby tłuszcze ograniczyć. Duzo węglowodanów. Wywaliłam całkowicie pomidory, banany, sól, czerwone mięso szczególnie wołowina jest niewskazana. Ser żółty tez chyba nie jest za bardzo wskazane.
Ja na śniadania jadłam owsiankę albo krem z pszenicy, na obiado-kolacje warzywa z kasza albo makaronem, Ew zupa. I czasem jogurt z owocami (maliny, jagody, truskawki) plus błonnik, plus jogurt naturalny i czasem pół łyżeczki masła orzechowego.
W sunie teraz diety nie trzymam a nadal idealnie utrzymuje proporcje, gdzieś to sie już wdrukowalo i samo sie liczy [emoji6]
Kcal miałam 1600 i miałam problemy żeby wyjeść całość wiec odbijałam pustymi kaloriami jak kisiel czy piwo warka zero.
 
Ostatnia edycja:
Cześć Alex811 miło widzieć Cię spowrotem, z tego co zauważyłam to dzieci dziewczynkowe często zostały zrobione króliczkową metodą: ) to powtarza się często. U mnie zadziałała ta metoda i e3,4d z zabezpieczeniem a w owu oczyście bez ;) więc rekomenduje te metody, dziewczyny piszą o BDM że też ma wysoka skuteczność ale moim zdaniem można się ze stresować aby w ogóle trafić w dostęp i czasem ciężko po prostu zajść. A tak to działacie z przyjemnością i się niczym nie stresujesz : )
A co do diety to u mnie na stole nigdy nie było, wołowiny, i soli tylko ryby, kurczak(często, chyba codziennie) i warzywa, owoce chleb pełno ziarnisty zero nabiału i słodyczy, fast foodow itp. I mam dwie pięknoty [emoji6]
Ale wiadomo na każdego zadziała co innego albo w ogóle nic nie zadziała [emoji848][emoji846]
 
reklama
Alex - ja bym zrobila FR (frequent release) bo widze ze lepiej stalo anizeli abstynencja,(zmiana nasienia przez meza np. Codziennie od 7,8,9,10 i 11 dc (bez seksow) i bym zadzialala raz 12 dc po uprzedniej wymianie nasienia 24 h przed starankami (11dc ostatni raz a 12 dc stosunek docelowy) , na dziewczynke :),
 
Do góry