baby_girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2018
- Postów
- 375
Tak Kruszynka, narazie starania odłożone. Bo mimo, że cieszyłabym się z synka bardzo i bardzo bym go pokochała, to jednak jestem rozdarta chwilowo. Zdecydowanie latwiej by mi było gdyby mój mąż miał jakąś córkę przed naszym małżeństwem hehehe lub jakieś badania, że w jego spermie nie ma samych XY lub że nie ma tak, że niby jest pół na pół, ale te XX niezdolne do zapłdnienia.
Może moje myślenie jest spowodowane tym, że niedawno mąż najlepszej przyjaciółki ją zostawił dla młodszej i tak mnie to boli, że jestem na NIE do facetów.
Może moje myślenie jest spowodowane tym, że niedawno mąż najlepszej przyjaciółki ją zostawił dla młodszej i tak mnie to boli, że jestem na NIE do facetów.