reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

witam się
ja się dzisiaj plusa owulacyjnego takiego niespodziewanego doczekałam, będziemy działać wieczorem;-)
owulacja pewnie jutro rano.
Elmo dzieciaczki cudowne. jak szybko rosną:szok:
Piraniu dzieci i kotki boskie, oczu nie mogę oderwać.
Vivienko kciuki trzymam za chłopca:)
Dorcia posyłaj Kochana te niebieskie, posyłaj...please....:-D


kciuki za wszystkie kobietki.
pozdrawiam
 
reklama
Hej:)
Dorcia a no jestem jestem i na bieżąco czytam:)
Aczkolwiek z braku czasu nie mogę zebrać myśli żeby napisać coś sensownego:/
Bardzo się cieszę, że synus u Ciebie mieszka, jeszcze raz gratki:)
Piranhu straszna historia z malutkim Antosiem, co czytam nowe wiadomości na jego temat serce mi pęka.
Agasm witaj po długiej nieobecności, zresztą mnie też długo tu nie bylo.
Vivienko kciuki za synusia&&&
Małe liski kciuki za corunię &&&
Macy &&& za znalezienie rozwiązania jeśli chodzi o szpital:)
Nuuska moje wiruski trzymalam dla Ciebie kochana:*
Airfix jak wyniki? Mam nadzieję, że wsio ok. Jeśli pisałas to przepraszam ale przegapiłam:/
Maggie :*

Buziaki dla wszystkich:*

Ps. Mój mały dziś kończy 3 tygodnie:)
W nocy budzi się tylko na cycusia i dalej śpi. Także super!
Dwa dni temu byłam z nim na wazeniu, przybrał 600 g. Waży 3700 kg.
Poza tym ciągle ma żółtaczkę, bilirubina 8,86. Ponoć od karmieniappiersią.
Choć nie powiem martwi mnie ta przedłużająca się zoltaczka.
Jak myślicie? Mam się tym przejmować?

Pozdrawiam:)
 
Ostatnia edycja:
Hej

Ilaczekcspecjalnie dla Ciebie ~~~~~~~ :) i kciuki za staranka

Agagsm witaj :) fajnie ze sie odezwalas :)

Lenka ja chyba 3 robilam

Nuuska osz kurcze Zaciskam kciuki zeby operacja nie byla potrzebna i zeby sie ulozylo u Was Buziaki dla Olci :* musi byc dobrze a cwiczenia pomoga kciuki za poniedzialek w Weekend zrobie zdjecia :)

Elmo cudne masz dzieci :)

Piranhu to sie zdecyduje na ta poduszke :) tylko teraz pytanie jakiej dlugosci Bo widzialam taka 30'pare cm i 60 pare cm Oby zdarzyl sie cud i nerki antosia zaczely pracowac kciuki zaciskam

Airfix kurcze to nie dobrze kochana :( za Ciebie tez trzymam mocno kciuki

Vivienka :*
a Ty jak sie czujesz ?
 
Ja juz tak tylko na szybko.

Ilaczku &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& niech sie tym razem uda! Ale masz mi dac znac bo kopa w tył zaliczysz :) Czekalam ostatnio i czekalam az w koncu musialam sie przekopac przez tony postow zeby wyszukac co tam u Ciebie :p :)

Dorcia nic mu juz nie odpadnie nie boj sie :)

Agagsm a wyobraz sobie ze o Tobie rowniez mysle i nawet pomyslalam o Tobie jak dzis rano posta pisalam :-) A wiec tak. Czy szczupaki? Zuzia to typowy szczupak, jesli moge to jakos zobrazowac to wyobraz sobie ze nawet do getrów wciagam jej gumki. Do jedzenia jest straszna. Michał nie jest jakos szczuply, taki sredni bobas, na 7,5 miesiaca wazyl dokladnie 7,5 kg ale jak na moje oko jest dlugi. Moj tez smieszek, smieje sie do wszystkich i ze wszystkiego, co jest niesamowicie slodkie ale lubi sie tez podzierac :tak: Szczegolnie tak kolo 6 nad ranem :tak: budze sie spanikowana z pytaniem na ustach "gdzie ja jestem?" haha zastanawialam sie nawet ostatnio czy jemu sie juz czasem nie snia jakies koszmary :baffled: Pisalam tez juz wyzej ze odkad sie przemieszcza łazi caly czas kolo mojej nogi jak piesek tak ze ciezko cokolwiek zrobic :) Jednak jeszcze stosunkowo sporo spi w ciagu dnia wiec ten czas wykorzystuje maxymalnie :) Ale i tak jest fajny ;-) Co do raczkowania mialam sie poprawic ale pozniej zapomnialam. Nadal jest to raczej pelzanie choc juz przebiera nozkami to jednak przod jest jeszcze nie na dloniach ale na przedramieniach. Jakies tam sylaby typu mama, baba mu sie wyrywaja ale sie jeszcze zbytnio nie podniecam bo w jego wypadku wydaje mi sie to nieswiadome mowienie. Co do zlobka. Jesli nie zlobek to niania, ale ja bardzo chce wrocic do pracy. Ciesze sie ze teraz jest roczny macierzynski ale juz dzis wiem ze wroce do pracy z checia. Juz to kiedys pisalam, macierzynstwo jest cudowne i kocham moje dzieci nade wszystko ale ja poprostu nie chce... nie wiem jak to ujac zebys mnie zrozumiala, ale nie chce nikogo urazic... now iesz, chodzi mi ze czuje sie jak kura domowa. Zajmowanie sie dzieckiem to jedna sprawa ale wiaze sie to tez z tym ze mam wrazenie ze nie robie nic innego jak tylko sprzatam, piore, gotuje, prasuje, sprzatam, sprzatam i naokraglo sprzatam. Dzis dla odmiany robie przeciery pomidorowe :) Wiadomo duzo spaceruje i wogole ale jakos tak bardzo czuje sie uwiazana w domu. Kiedy chodze do pracy to wszystko to co nalezy do ze tak powiem obowiazków kury domowej rowniez musze zrobic i to w o wiele krotszym czasie ale jakos tak to moje zycie inaczej wyglada. No wiesz o co mi chodzi. I mowisz ze trzecie a jednak wolalabys chlopca? A przeciez tak dlugo sie staraliscie o dziewczynke :) Ja nie planuje, ale gdyby... chcialabym corke. Ale ten czlowiek przewrotny hehe :-D
 
Piranha może te dializy można by zrobić Antosiowi? Super prezent ma koleżanka.
Teraz to już na pewno owulacji nie mam. Czuję, że za niedługo @ przyjdzie. Testy robiłam do piątku zeszłego tygodnia i już nie było drugiej kreski w ogóle widocznej. Z córeczką miałam skaczące temperatury niby a się udało, więc nie wiem czy one są wyznacznikiem dobrym. /może po karmieniu hormony mi się rozregulowały.

Vivienka już niedługo się przekonamy co tam siedzi w brzuszku :)

Elmo2 fajne masz dzieci :) ja też tak ciągle odliczam do wyższego wieku, ale chyba nie ma co się doszukiwać, że będzie lepiej ;) Ten punk w domu też mnie przeraża ;)

macy ciężko masz tam z tymi szpitalami. W końcu powinnaś trafić na taki, który spełni Twoje oczekiwania.

Airfix nieciekawie z tą wątrobą, ciekawe z czego to wyszło.

Matik2012 powodzenia z wynikami.

lenkaa87 ja to zawsze min 2 robiłam, bo nie mogłam uwierzyć.

agagsm takie małe dzieci są słodkie :) też mogłabym mieć takiego malucha ciągle.

Ilaczek to do dzieła, skoro test pozytywny :)

Mamakaja może w końcu bilirubina zacznie spadać.

Zakręcona jeszcze trochę i małego będziesz tulić :) też sobie brogala przy karmieniu chwaliłam.
 
Ja uwierzyłam w ciąże bo dość ,że przytyłam 3kg po wczasach to wtedy zmajstrowaliśmy dzidziusia ,o brzuchy nie wspomne jest już bardzo duży a piersi fiu fiu ale to dobrze bo po długim karmieniu synka miałam 2rodzynki a teraz już są spore więc wiedziałam,że to ciąża odrazu bo coś mi to było dziwne ... ale kupię jeszcze jeden jutro i sprawdzę
 
zakręcona, ja miałam rogal 60 cm, dokładnie ten MAMO-TATO FASOLKA PODUSZKA DO KARMIENIA ROGAL (4633153873) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje..

Vivienka
, piękne suwaczki, ten błękit musi przynieść szczęście :-)

Airfix, uszkodzenie wątroby zabrzmiało groźnie :-(, trzymam mocno kciuki za poprawę wyników.

Matik, dobrze, że glukozę masz już za sobą, teraz trzymam kciuki za ładne wyniki.

agagasm, jak miło Ciebie tu zobaczyć, mnóstwo buziaków dla Ciebie i Twoich 2 Skarbów.

elisse, mi się wydaje, że ten cykl jest na razie bezowulacyjny, kreska bledła ale potem mogła zacząć znów przybierać na intensywności wraz ze wzrostem innego pęcherzyka.
 
Ostatnia edycja:
Mamakaja: mój Miki miał długo żóltaczkę i to w górnej granicy, ale bez lamp się obyło. U nas było pod 14 bodajże - na samej granicy i schodziła dobry miesiąc. Także jeśli ma tendencję spadkową to nie ma się czym martwić - zejdzie.

Elmo: bo nie wiedziałam jak to mieć syna i jestem w swoim zakochana na amen:)) U nas dziewczynka zawsze tylko i wyłącznie dla Michasi miała być, bo ona strasznie męczy o siostrę nas, ale Miki jest takie dziecko cudowne, że chcę drugie takie, a moja córa należy do mega wymagających i z lekka męczących, choć oczywiście jest kochana, ale pamiętam, że mnie wymęczyła mocno, a przy Mikim odpoczywam na macierzyńskim...w sensie - nie jestem zmęczona po całym dniu bycia z nim, a z Misią miałam tak, że jak m. przychodził z pracy o 18-19 to ja w progu stałam i mu dziecko dawałam, tak miałam dosyć... No i jakoś cieszę się tym czasem dużo mocniej niż poprzednio, ale fakt - ja pracuję cały czas na zlecenia dla mojego szefa i jeszcze obecnie dla dwóch innych - bo ja pisząca z zawodu, więc nawet na placu zabaw w wakacje - Miśka biegała, Miki spał, a ja z laptopem na kolanach, więc się czuję pod tym względem spełniona. Przy córci nic nie robiłam to miałam z lekka frustrację i jak wróciłam do pracy to nie mogłam się z nią rozstać - do 8 miesiąca w ciąży pracowałam, bo taką obawą mnie napawało długie siedzenie w domu z kolejnym dzieckiem. Ale jest dobrze - godzę dom, pracę, dzieci i nie musze 8h siedzieć, no, a poza tym to wszystko płatne extra bo macierzyński wpływa, więc przynosi mi to radość podwójną hehe A może się zestarzałam? W końcu drugie dziecko na 30tkę, więc już wiek inny i w głowie inaczej poukładane :))

Piranha: jakie to smutne, ze Antoś tak się męczy. Codziennie się modlę za niego.
 
reklama
mamakaja mój syn miał bardzo długo żółtaczkę. jak miał 2 miesiące to wzięli nas na oddział z powodu tej przedłużającej się żółtaczki, ale już wtedy był bardzo niski poziom bilurbiny i nie robili naświetlań, ale wszystkie badania porobili, bo było też prawdopodobieństwo że ma cytomegalię

zakrecona ja miałam rogala motherhood Poduszki do karmienia - Fasolka Motherhood | motherhood.pl (kupiony w smyku), ale rogal jak rogal, teraz bym kupiła tańszy, bo chyba różnicy nie ma a płaci się głownie za firmę .
 
Do góry