reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Ana przykro mi bardzo kochana, wiem co czujesz ....
Absolutnie nic sobie nie zarzucaj to nie jest Twoja wina, nic co zrobiłaś nie miało na to wpływu, jeżeli chcesz pogadać daj znać...
Krystian a może niespodzianka Ci się szykuje jakaś :-)
 
reklama
maggie no ale test wychodzą mi ujemne. Już wiem, że owu nie był ani 15dc, ani 16. U mnie faza lutealna trwa 12-13 dni. co chwilę sprawdzam czy @ nie przyszła. idzie zwariować:angry:
 
Ana tule kochana.
Keystianmartin kciuki trzymam, moze naprawde jakas niespodzianka siedzi w brzuszku?
Zakrecona chciałabym sie zaczac starac po nowym roku, max do sierpnia bo chcialabym dzidziusia z wiosny jak moj straszak.ale jest jedna rzecz ktora stoi na przeszkodzie. Najpierw musimy dokonczyc nasz malenki domek zeby sie przeprowadzic. M powiedzial ze inaczej drugiego niet :-( Potrzebuje max 30 000 i to nas powstrzymuje. Niby duzo nie duzo, ale kredytu nie dostane :-(
Uciekam do pracy a jak mi sie nie chce.:sorry:
 
Hej!

Ana, strasznie mi przykro, jednak nie poddawaj się i idź na USG bo może jeszcze nic straconego i trzeba dzidzi pomóc. Znam mnóstwo przypadków kiedy dziewczyny miały silne krwawienia żywą krwią w pierwszym trymestrze i dzięki odpowiedniej interwencji się udało, np. znajoma takie miała i okazało się, że jest krwiak i kosmówka się odkleja, poleżała 2-3 tygodnie w szpitalu dostając progesteron i inne leki i dzięki szybkiej interwencji jej dzieci zosntały uratowane, urodziła zdrowe bliźniaki. Często takie krwawienia wynikają właśnie z odklejania się kosmówki - wówczas pomagają np. zastrzyki z Kaprogestu, leżenie i podawanie progesteronu, kosmórka z powrotem po jakimś czasie się przykleja. Dopiero teraz doczytałam ostatni post :-(, przykro mi straszliwie, przytulam mocno ...nadal uważam jednak, że to wina lekarzy bo być może dzidzię można było uratować, jak można tak bagatelizować. Inny bardzo prawdopodobny scenariusz, to że dzidzia miała jakieś ciężkie wady i organizm ją odrzucił, wówczas lepiej gdy dzieje się to na tak wczesnym etapie choć na pewno to mało pocieszające :-( Przytulam z całego serducha, po wczesnym poronieniu bardzo szybko zachodzi się w kolejną ciążę (organizm jest już "zaprogramowany" na ciążę) a chyba tylko to będzie najlepszym lekarstwem dla tego bólu. Przytulam z całych sił, trzymaj się.

Nuuuśka, bardzo dobrze, że lekarka przepisała estradiol bo to estrogeny są odpowiedzianlne za grubość endometrium ...pomijam już fakt, że za niski estrogen sprzyja poczęciu córeczki więc warto go podnieść, choćby sztucznie. Trzymam kciuki za piękne TSH! Nie mogę znaleźć pytania o paski pH :zawstydzona/y: Co do grubości endometrium - może u Ciebie owulka się opóźni więc estrogeny zdążą je pogrubić do odpowiednij wielkości, tak było u koleżanki, lekarz nastraszył cienkim endo a owulka po prostu się spóźniła i w tym cyklu zaszła w ciążę.

Kiraa, dzięki :-*, wcale nie czuję jakobym miała dużą wiedzę, ja od zawsze byłam samoukiem i drążyłam temat, który mnie zainteresował bez końca. Co do męża, oj rozumiem doskonale. Mojego wyjątkowo ciężko było namówić (jest jedynakiem i uważa, że tak jest dobrze i po co rodzeństwo), w pewnym momencie zaparł się, że NIE bo NIE, ja dostawałam wręcz szału tak bardzo pragnęłam kolejnego dziecka, nawet przemknęła mi w tej bezsilności myśl o zaaranżowaniu wpadki ale tego rodzaju kłamstwo to nie w moim stylu, po prostu wierciłam dziurę mu w brzuchu (a jestem w tym dobra bo jak się uprę to nie ma zmiłuj się :-)) aż w końcu zmiękł i się zgodził, pytany czy chce odpowiadał, że TAK choć nie wiem czy naprawdę tak uważał czy też chciał mieć święty spokój ;-) Do mojego M najbardziej trafiał argument, że będzie nam łatwiej kiedy dzieci będą się razem bawić zamiast nam narzekać, że się nudzą (oj wymyślałam już wszelakie argumenty) ;-) i że w przyszłości będzie im z sobą raźniej.

krystianmartin, to podwyższony progesteron powoduje uczucie parcia na pęcherz (rozluźnia mięśnie a macica jest bardziej ukrwiona co powoduje bardziej intensywną pracę nerek), trzymam nadal kciuki, pozytywne wibracje biją z Twojego wykresu :-)
 
Ostatnia edycja:
Ana właśnie przeczytałam, kochana tak mi przykro, przytulam z całych sił. Może zrób jak mówią dziewczyny leć do szpitala niech zrobią USG. Wiem stresy z tym całym planowaniem i czekaniem a teraz to krwawienie musisz być wykończona. Odpoczywaj ile możesz ale nie zapominaj o nas i pisza co u Ciebie bo się martwimy.Buziaki.

polisia udało mu się zrobic fajne zdjęcie, zobaczysz niedługo i ty takie będziesz miała. Czekam na ifo. kiedy termin wizyty, będą emocje.

Piranha kira ma rację masz ogromną wiedzę, pewnie przez twoją zawziętość, jak się podejmiesz tematu to koniec, potem możesz książki na ten temat pisać.:tak:podziwiam Cie bo ja zawzięta jestem ale nie aż tak.

krystian wykres bardzo czytelny i książkowy no i wysoka tempka dobrze wróży.trzymam kciukasy. cos czuje że listopad moze być niepotrzebny.

maggie;-)

ania_g21 z ta kasą to wiecznie problem, ja tez chciałaby zrobić remont i dobudówkę domu i potrzebuję jeszcze więcej ale następny kredyt mnie przeraża a takiej gotówki nie mam. No ale narzekac nie będę główne marzenie się spełniło . A nie pamiętam czy to ty pisałaś że pracujesz w zoologicznym, dobrze pamiętam? bo mam pytanie własnie odnośnie kotów, moi synowie bardzo pragną kotka a ja im powiedziałam że jak mała podrośnie, ale wiem że oni tego bardzo pragną i tak się zastanawiam kiedy tego kotka mozna by było wziąść, czy maly kot koliduje z małym dzieckiem. wiecie chodzi o ich nieprzewidywalne zachowanie, choroby itd.pozdrawiam
 
marchew ani tak nie pisz !! No co Wy kurcze :-( jedno nieszczescie na prawde juz wystrarczy na dzis :-( Kochana a kiedy Ty masz wizytke u gina ? Nie denerwuj sie na pewno wszystko bedzie dobrze zobaczysz !! Robilas powtorna bete ?

piranha czyli mowisz ze dobrze ze ze przepisala ten Estrofem tak ? To dobrze, bo juz sie balam zeby cos nie namieszal choc za ta ginekolozke jestem prawie pewna, doswiadczenie ma duze, oby pomoglo.
Mam go brac od dzis przez 7 dni po 1 tabletce, czyli do 16dc wiec powinno juz byc grubsze, a owu pewnie i tak nie bedzie wczesniej, taka mam nadzieje, usg bedzie w tym dniu wiec to tez nam pokaze. Wyniki TSH bede miec jutro.
co do paskow pytalam kochana od kiedy zaczac mierzyc pH, ile razy dziennie, bo zakodowalam juz ze najlepiej jesli bedzie oscylowalo miedzy 8-9. Chodzi mi glownie o to na ile przed stosunkiem powinnam zbadac jego wartosc, by w razie czego muc je podwyzszyc. Sode pije 3x dziennie na razie, przytulanki jutro :-) A temperatura jak nie moja, albo sie termometr zepsul :wściekła/y:Dzis mam nadzieje przyjda testy, wiec zaczynam z testowankiem. Raz dziennie wystarczy na razie ?



PAŹDZIERNIK 2013

krystianmartin - termin @ 21.10/24.10 ( 18 miesiąc starań )
Dorcia - termin @ 25.10 ( 9 cykl starań )


LISTOPAD 2013


Annette - termin @ 09.11 ( 1 cykl starań )
zakrecona - termin @ 10/11.11 ( 1 cykl starań )
Nuuuśka - termin @ 14.11 ( 10 cykl starań )

Myfanwy - termin @17.11 ( 1 cykl starań )
matik2012 - termin @ ( 6 cykl starań)
gorgusia - termin @


W OCZEKIWANIU NA STARANKA :


maggie2205 ( koniec 2013)
milla21 ( początek 2014)
kate18 (wiosna 2014)
mamakaja (wiosna 2014)
roszpunka ( wiosna/lato 2014)
Airfix ( lato 2014)
 
Ostatnia edycja:
Mar-chew bez takich. A po co Ty mierzysz jeszcze temperaturę? I niepotrzebnie się stresujesz. To ja już wolę dostać @ za Was wszystkie
 
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczynki,

Ana :sad: strasznie mi przykro z tą całą sytuacją. Nie chce mi się wierzyć że to już koniec?? Nie sprawdzisz tego?
Co to podejścia lekarzy to ja Cię rozumiem,bo np.moja ginekolożka też ma taki pogląd na te sprawy,do 7 tc bodajże to uważa za naturalne poronienie,w wyniku wad płodu. Ale dla mnie mnie to szok.

:frown: u mnie też dziewczyny nie jest za dobrze. Kreseczka niby nabiera rumieńców,ale nadal bardzo blada. Dziś poszłam na bete ,żeby sprawdzić czy w ogóle ciąża jest. Wyniki za parę godzin. Powiedzcie kiedy Wam wyszła solidna krecha od czasu tej najbledszej,po ilu dniach?
Po drugie...bilirubine mam jeszcze wyższą niż 2tyg temu!! A miała niby spadać. Poza tym ostatnio zaznaczyłam wyraźnie lekarce że się staramy,i żadnych przeciwwskazań nie widziała. A tu wyniki jeszcze gorsze. Nie wiem czy to ma jakiś wpływ na płód,czy w ogóle ciąże utrzyma. :sad: martwie się. Jak będą wyniki bety,to zadzwonie do ginekolożki jak ona to widzi.

Marchewka nawet tak nie pisz! Wszystko będzie dobrze!! Ja tak samo nie mam żadnych objawów ciąży! Ty już swoją potwierdziłaś,i na pewno dzidziuś się super rozwija. Tylko się nie stresuj!
Ja sama się zastanawiam czy tej ciąży biochemicznej nie mam:baffled:.
Wiem że głupio gadam,ale naprawdę nic nie czuję....i ta kreseczka taka blada...

Ach...
cdn.
 
reklama
Do góry