reklama
Kurcze, co napiszę posta na tablecie to połowe wcina....ehss
Magic Będzie co masz być Ważne żeby się wreszcie udało . Kciuki mocno zaciskam &&&&&
PannaMyszka Tobie oczywiscie tez odpisałam ale wcieło Super ze choroba odpuściła i czujesz sie lepiej Ja w ciązy z synkiem na poczatku się czułam dobrze, potem było tylko gorzej i gorzej, fatalnie-tak jak u Ciebie teraz liczę na lightowa ciąże
Marzycielko A moze maz zmieni jeszcze zdanie? Moze nie teraz, ale później? Masz malutkie dziecko w domku,może maz widzi jak bardzo absorbuje czas taki maluszek, a jeszcze masz drugiego synka...cały dzień pewnie full wypełniony...Może nie ma ochoty żeby obowiazków jeszcze przybyło. Jak mój synek był taki mały to uwierz, nawet maz nie chciał słyszec o drugim dziecku, baa ja też A Ty masz dwójeczkę i ogarniasz to pewnie sama w ciagu dnia bo maz w pracy. Ja bym spróbowała porozmawiać z mezem jak juz najmłodszy synuś będzie większy. Trzeba wierzyć że cuda się czasem zdarzają :*
Magic Będzie co masz być Ważne żeby się wreszcie udało . Kciuki mocno zaciskam &&&&&
PannaMyszka Tobie oczywiscie tez odpisałam ale wcieło Super ze choroba odpuściła i czujesz sie lepiej Ja w ciązy z synkiem na poczatku się czułam dobrze, potem było tylko gorzej i gorzej, fatalnie-tak jak u Ciebie teraz liczę na lightowa ciąże
Marzycielko A moze maz zmieni jeszcze zdanie? Moze nie teraz, ale później? Masz malutkie dziecko w domku,może maz widzi jak bardzo absorbuje czas taki maluszek, a jeszcze masz drugiego synka...cały dzień pewnie full wypełniony...Może nie ma ochoty żeby obowiazków jeszcze przybyło. Jak mój synek był taki mały to uwierz, nawet maz nie chciał słyszec o drugim dziecku, baa ja też A Ty masz dwójeczkę i ogarniasz to pewnie sama w ciagu dnia bo maz w pracy. Ja bym spróbowała porozmawiać z mezem jak juz najmłodszy synuś będzie większy. Trzeba wierzyć że cuda się czasem zdarzają :*
Magic_87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2014
- Postów
- 1 467
Dziewczyny ale tu dzisiaj cichutko, zapewne kazda juz mysli o weekendzie. Ciekawe co u dziewczyn, ktore urodzily Matik i Male liski co tam u was jak tam wasze male ksiezniczki?
Airfix wlasnie sobie analizowalam i tak mysle ze moglam nawet sie spoznic z dzialaniem no bo zapomnialam o tych 6h kapacytacji. Ponadto z tego wszystkiego jajnik mnie juz drugi dzien kloje ah ta moja psycha. Takze Airfix koncowka lipca musi byc nasza!
Airfix wlasnie sobie analizowalam i tak mysle ze moglam nawet sie spoznic z dzialaniem no bo zapomnialam o tych 6h kapacytacji. Ponadto z tego wszystkiego jajnik mnie juz drugi dzien kloje ah ta moja psycha. Takze Airfix koncowka lipca musi byc nasza!
Marzycielka86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Luty 2015
- Postów
- 1 019
Airfix moj M jest poprostu zazrdosny o malych:-) Przed narodzinami 1 synka mielismy czas tylko dla siebie a teraz przy 2 urwisach niestety ja po calym dniu padam i nie mam sil na nic,caly swoj czas poswiecam imJa caly czas mu tlumacze ze na stare lata dosc bedziemy mieli wolnego czasu i sie jeszcze mna znudzi,bo dzieci dorosna i zostaniemy sami i nawet w pewnym momencie powiedzial ze moze i bylo by to realne ale za jakies pare lat
A ja nie chce tak dlugo czekac I postanowilam sie nie poddawac-bede walczyc o swoje marzenieZ Boza pomoca musi sie udac!
A ja nie chce tak dlugo czekac I postanowilam sie nie poddawac-bede walczyc o swoje marzenieZ Boza pomoca musi sie udac!
Marzycielko W takim razie życzę Ci aby spełniły się Twoje marzenia Powiem Ci że ja troche rozumiem Twojego męża - bo zazdrosny o maluchów, bo mają mame tylko dla siebie....U mnie jest odwrotny problem- mój mąż ma czas tylko dla dziecka i tylko jemu okazuje czułości , mi nie. Powiedział żebym sobie drugie urodziła to bede miała do tulenia, bo syn jest jego
Dziewczyny jak ja sie nie mogę doczekać już konca lipca !! A poza tym to się tak pożarłam z mężem że na razie to jestesmy w trakcie " setnego rozwodu "
Dziewczyny jak ja sie nie mogę doczekać już konca lipca !! A poza tym to się tak pożarłam z mężem że na razie to jestesmy w trakcie " setnego rozwodu "
Matik2012
Fanka BB :)
Marzycielko mój tez tak gadał raz tak taz nie wiec ja mu juz nic nie mówiłam on jadł to co mu dawałam noe mów nic i rób swoje
Marzycielka86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Luty 2015
- Postów
- 1 019
Dziewczyny przyrzekłam sobie ze sie nie poddam sie bez walki,nie odpuszcze tak łatwo,zawsze to ja byłam ta ktora ustepowala ale w tej sprawie nie ustapie,nie teraz:-)
Pózniej mialam bym do siebie zal,pretensje ze nie zawalczylam o swoje marzenia.Małymi kroczkami ale do celu
A teraz troche z innej beczki mam pytanie do Was- wiem ze glupie ale musze zapytac bo mnie to dreczy troche
Od 21 dc do 27 dc bralam luteine i w 25 dc mialam USG gdzie wyszło ze mam pecherzyk 23 mm a juz 34 dc bylo widac ciałko krwotoczne. Czy to znaczy ze w tym czasie mogła byc owulacja?Czy poprostu pecherzyk sie wchłonął i dlatego było to ciałko krwotoczne?
Pózniej mialam bym do siebie zal,pretensje ze nie zawalczylam o swoje marzenia.Małymi kroczkami ale do celu
A teraz troche z innej beczki mam pytanie do Was- wiem ze glupie ale musze zapytac bo mnie to dreczy troche
Od 21 dc do 27 dc bralam luteine i w 25 dc mialam USG gdzie wyszło ze mam pecherzyk 23 mm a juz 34 dc bylo widac ciałko krwotoczne. Czy to znaczy ze w tym czasie mogła byc owulacja?Czy poprostu pecherzyk sie wchłonął i dlatego było to ciałko krwotoczne?
Ostatnia edycja:
Marzycielko warto walczyć o spełnienie swoich marzeń, ja tez walczę....przynajmniej spróbuje choć strasznie boje sie zastrzyków które mnie czekają. Hmm co to Twojego pytania- na naszym forum nie ma głupich pytań [emoji2] wiec tak, napisz mi czemu od 21dc-27 brałaś luteinę? Czemu akurat od 21-27? I czemu akurat tylko 8dni? W 25dc był pęcherzyk który za pare dni pękł, z tym ze podając sobie luteinę od 21dc przyblokowałas go , stad owulacja tak późno. Jesli było widać ciałko krwotoczne to raczej pęcherzyk był i pękł. Luteinę często ginekolodzy przepisują od 16-25 dc, przy stymulacji obowiązkowo. Jednak powinno sie ja brać ok 2dni po wzroście temperatury , czyli po owulacji aby nie zachamowac wzrostu pęcherzyka. Z tym zeby wyłapać owulacje trzeba znać swój organizm , np. Mierzyć temperaturę- wtedy masz prawie pewność kiedy owulacja wystąpiła i czy juz brać luteinę.
Marzycielka86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Luty 2015
- Postów
- 1 019
Airfix luteine prawidłowo mialam brac od 18 dc 2x1 przez 7 dni,ale ze owulacji nie było to nie wzielam tej luteiny zeby wlasnie jej nie zablokowac.Dopiero gdy Ovufriend mi wyznaczylo owulke w 19 dc to od 21 zaczelam ja brac.Dlatego zaskoczona bylam jak USG wykazalo pecherzyk na 23 mmbo bylam swiecie przekonana ze owulacja juz byla.
reklama
Hmm Marzycielko, powiem Ci ze niezły cyrk sie zrobił [emoji3] musiałaś mieć dwa podejścia do owulacji skoro ovufriend wyznaczył ovulacje, a jednak nie doszło do niej,tylko dopiero pózniej. Niewiem tylko czemu lekarka dała Ci luteinę na 7dni tylko, bo powinno sie ja brać 10dni, co zapobiega tworzeniu sie ewentualnych torbieli z niepeknietych pęcherzyków. Powiem Ci ze ja tez raz tak miałam przy clo i luteinie, ze brałam luteine od 16-25 dc tak jak lekarz kazał, a okazało sie ze pęcherzyk nie pękł, mało tego myślałam ze sie wchłonie skoro ja biorę, ale nie- on urósł do około 40mm i wtedy pękł, myślałam ze z bólu ściany będę gryzła. Wole chyba duphaston dlatego. Trzymam kciuki zeby kolejny cykl był bardziej normalny [emoji3]
Podziel się: