reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Matik, czyżby już? Pisz, bo się martwię.
Magda z UK, wysłałam zaproszenie. Ja u siebie zdjęć dzieci nie mam. Jakby co podeślę link. ;-)
Ilaczku, nie trać wiary. Kolezanki synek przekręcił się w 33 tygodniu.
 
reklama
Magda z UK witaj :) ...nie znamy się, ale zapamiętałam twój nick, wertując rok temu 1500 stron na naszym wątku :), pamiętam twoje starania o dzidziusia i radośc po usg na wieść że będzie synek :).
Przykro mi bardzo z powodu twojej Straty....będę trzymała kciuki za twoje starania o dzidziusia

Matik czy dobrze przewidujemy - czy już Oliwcia po drugiej stronie brzucha :)?

Kate kciuki za syna - jak te dwa dni mu przebiegły? stresowałaś się trochę za niego :)? Pisałaś że kiepsko jeszcze się czujesz...kiedy kolejna wizyta u gin?

Ilaczek a co lekarz mówi - jaką daje szanse na właściwy obrót Ani? u mnie chłopcy późno ustawiali się do porodu - pierwszy synek leżał poprzecznie i dopiero usg w 36/37 tc pokazało że leżał główką w dół, a drugi synek zrobił psikusa, leżał przez większą część ciąży główką w dół, a w 35 tc ułożył się poprzecznie w brzuchu. Ja myślę, że jeszcze Ania ma czas...pamiętam że przy Alku, przykładałam do dołu brzucha komórkę, puszczałam kołysankę i zachęcałam go w ten sposób do obrotu ;)
 
Ostatnia edycja:
Małe liski zobaczymy co ginka powie za tydzień. na razie czuję, że zmieniła pozycję, ale chyba po prostu bardziej w pionie boczkiem leży. dalej najwięcej ruchów i kopniaków czuję na dole. ginka powiedziała tylko, że uparciuch jest mały i że pewnie będziemy ciąć bo mała jest totalnie w pionie i siedzi po turecku. a brzuch mam wąski i wystający jak piłka:-D
ćwiczę po kilkanaście minut dziennie i przykładam latarkę z góry na dół...hehehe :-Dpodobno to zachęca.
nogi mi puchną i ręce. żylaki coraz dalej się wysuwają, ogólnie robi się nie ciekawie. a to koniec 33 tygodnia. jeszcze dobrych 5-6 tyg. mnie czeka w najlepszym wypadku. :eek:
 
Elisse - dzięki za słowa wsparcia :-) mam nadzieje, że jakoś to wszystko "pójdzie" i w przyszłym roku już będę mieszkać u siebie :-) ja też przez dietę mam rozlegulowany cykl. Zawsze miałam 28-29 dni, a teraz 27 do nawet 34 :-( dieta i suplementy niestety do najzdrowszych nie należą ;-)

Magda z uk - strasznie mi przykro z powodu Twojej straty ;-( jesteś naprawdę twardą babeczką! Oby jak najszybciej udało Ci się znowu mieć dzidziusia pod sercem :-)

Kate - powodzenia dla syna! Jesteś mamą już dorosłego mężczyzn - wow! :-) mam nadzieję, że z mdlościami coraz lepiej - obyś mogła w spokoju cieszyć się wreszcie ciążą :-)

Marzycielka - będzie dobrze :-) spokojnie podejdź do tematu i zobaczysz, że wszystko jest do ogarnięcia :-) ja też miałam różne hormonalne akcje, a teraz nie jest najgorzej, ale już cztery cykle próbuje i nic :-(

Cocinella - mega kciuki za ten cykl &&& ja też najpier próbowałam z limonka ;-) potem replens, teraz abiofem - ale nadal się nie udaje :-( widać taki ktoś na górze ma plan - początkowo byłam zła, że się nie udaje, ale już się oswoilam z myślą, że u mnie to trochę potrwa i tyle.

Matik - czyżby Olivka była już z Tobą? :-*

Ilaczek - daj Ani jeszcze trochę czasu ;-) będzie dobrze! :-*

Maggie, Iweet, Maran, Kate - kiedy jakieś podgladanko maluszków? ;-)

Aljul - no faktycznie tarczyca pojechała w nadczynność, ale myślę, że szybko się ureguluje :-) trzymam kciuki &&&&

Airfix - i jak tam te badania? Są juz wyniki? Trzymam &&&

Udanego dnia!
 
Katriina Wyniki mam miec dopiero 13 maja tzn wtedy mam dzwonić dopiero o nie, a żeby mi coś powiedziała to znów bede musiała czekac na wizytę. Dłuzy mi się to czekanie strasznie, chciałabym już wiedzieć co jest nie tak. Najgorsze że nasiliły mi się objawy skazy krwotocznej, nogi i ręce mam usiane w siniakach, a ramie do samej łopatki w krwinkach - ja nawet zaczynam łaczyc przyjmowanie żurawiny z tym...bo im biore wiecej tym tego jest wiecej...a moze mi sie tylko wydaje..nie wiem sama. Najgorsza opcja dla mnie by było jakby nic nie wyszło , a objawy były dalej.
Z dieta mi coś źle idzie, ja chyba za mało jem... po 10.00 dwa twarozki dla dzieci z wapniem, 14-17 obiad najczesciej ryz z kurczakiem i serem zoltym, kluski leniwe albo krupnik i kolo 19 dwa serki znow z wapniem....nie moge w siebie wcisnac juz tego mleka ani nic innego
 
katriiina ja postanowilam, że jak mi 2 msc nie wyjdzie z zakwaszaniem to rezygnuje z zakwaszaczy, zostanie tylko wit C i zurawina :D ... juz bardzo chce miec maluszka:-) jestem bardzo niecierpliwa :/
 
Ostatnia edycja:
Heeeej :)
Właśnie rozpoczęłam ostatni cykl bez staranek.....w następnym już będziemy się starali o kolejną kruszynkę :-D:-D ależ jestem nakręcona, czekałam na ten moment 3 lata!! :)
Robię sobie przerwę w pracy, 2 śniadanie i poczytam co tam u Was :)
 
Ostatnia edycja:
katriina u mnie jutro połówkowe, więc sobie pooglądam dzidziusia :D mam nadzieję że wszystko będzie ok

matik dawaj znać czy już tulisz Olivie?

ilaczek mój syn też dość późno się obrócił, pamiętam że też już się bardzo martwiłam bo był juz spory a brzuch miałam mały, ale dał radę (czułam nawet w brzuchu że się obraca )

PannaMyszka to niedługo będziemy ci kibicować :)
 
Ostatnia edycja:
Magda dziękuje bardzo:-)W piatek mam wizyte u swojej Pani i zobacze co i powie na to wszystko.

Katriina tak musze zrobic,uzbroić sie w cierpliwosc,wyeliminowac przeszkody ktore moglyby mi przeszkodzic w staraniach i pozniej w ewentualnej ciazy- o ile uda mi sie zajsc w nia:tak:

PannaMyszka to bede trzymac kciuki w nastepnym cyklu :-)
 
reklama
Hej dziewczyny
Dzięki za pamięć
Ale jeszcze Nie!! :(
Opisze innym razem bo teraz padam
Na razie z Dr jestem umówiona , że jak mała do jutra nie wyjdzie to w piątek wywołujemy .
 
Do góry