reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Hej dziewczyny. Melduje się po wizycie,wczoraj nie maiałam kiedy napisać.

Wszystko jest ok. Zacznę od tego że Mała w ogóle nie współpracowała,spała zwinięta totalnie w kłębek,twarzą do dołu. Może raz się przeciągnęła żeby nogi wyprostować:-D. Ale niestety bardzo to utrudniało badanie. Oczywiście przez sonde brzuszną nie było nic kompletnie widać:no:,nie wiem czy ze mną coś nie tak...bo lekarka mówiła że zazwyczaj już genetyczne przez brzuch pięknie wychodzi. Także miałam waginalne. Wszystkie najważniejsze organy są w porządku. udało się zmierzyć przezierność,bo akurat karczek miała na górze..1,5mm więc w normie,ale co mnie zaczęło martwić to kość nosowa. Lekarce w końcu na koniec badania udało się ją uchwycić..ale niestety z "góry",bo Mała w ogóle nie pokazuje się z profilu... Ani na tej wizycie,ani na poprzedniej,nie mam ani jednego zdjęcia z profilu. Dlatego nub też był oceniany od dołu,i z góry,i jest totalnie płaski..także lekarka nadal obstawia dziewczynkę! :sorry: myślę że już nic się nie zmieni w tej kwestii.
A wracając do kości,to po powrocie trochę zaczęłam czytać na ten temat,i raczej powinno się ją mierzyć z profilu??? U mnie nawet nie wiem czy to kość była,co lekarka na koniec uchwyciła. Długość 2,3mm. No i spokoju mi to nie daje,czy robić Pappa,czy jeszcze samo usg żeby mieć pewność. Mam czas tylko do końca tygodnia,bo dzidzia duża i już ma 13t2d wg usg.
A poza tym Mała była mało aktywna,mało się ruszała,na przedostatniej wizycie też,czy mam się tym martwić?

Kopiuszek ;-) zleci jak nic, zobaczysz! A miałaś już wizyte serduszkową?

Vivienka :happy: piękne te zdjęcia... ;-) udało nam się zajść w ciąże,ale z płcią już nie bardzo:laugh2:

Kevinka :tak: super pamiątka,zwłaszcza z tymi rękami na brzuszku! :-) u nas w rodzinie byś była królową żeś tylu synów urodziła:-D

anufifi :tak: sledzę Twój wykres z emocjami. Oby sie udało!
 
reklama
vivienak dobrze Cie wreszcie przeczytac i zobaczyc, slicznie wygladacie :)
vviedzma na pewno wszystko dobrze z dzieciatkiem &&&& ale jak sie niepokoisz to zjedz cos słodkiego i idz jeszcze raz sprawdzic, moze bedzie wowczas bardziej ruchliwe :)
anufifi ja też po owulacji ;) miałam 1 dzien po Tobie wiec bedziemy razem oczekiwać ;) u mnie jak nie wyjdzie to mam histeoskopie 28 stycznia...
Kevinka sliczne zdjecia :)
Zakrecona super, ze jestes szczesliwa jako mama, ze sie spelniasz :)
Nuska co u Ciebie... daj znac?
Piranha jak znajdziesz chwilke to napisz jak wyniki...

miłego dnia wszystkim
 
Hej dziewczyny. Poczytałam Was wczoraj na raty, ale już nie pamiętam i nie odpiszę każdej z osobna. Czasu jak na lekarstwo, jeszcze dziś mam kolędę, a w domu jakby bomba trafiła:-D:zawstydzona/y:

Napiszę tylko, że chylę czoła małeliski, że zrobiła aż tyle, nie wiem co jeszcze można było zrobić;-) Wymiękam przy Tobie kochana, i jeśli w ogóle uda mi się zaskoczyć, to szykuję się na siusiora. Źle mi z tym, jak sobie o tym pomyślę:-(

Vivienko, witaj:-) Dawno cię nie było. Ślicznie wyglądasz, a brzuszek-marzenie, taka mała piłeczka. Jak się czujesz?

vviedzma, może wybierz się jeszcze raz na usg prywatnie?Może do jakiegoś lekarza z lepszym sprzętem? może uda ci się jakoś zmusić dzieciątko do współpracy? Pojedz czekolady, czy coś. Wydaje mi się, że usg jest bardziej miarodajne. Z tego co wiem, to test pappa nie daje odpowiedzi na pytanie czy wszystko jest ok, czy nie, tylko jest na zasadzie prawdopodobieństwa. Koleżance wyszedł źle, poszła na amnio i okazało się, że wszystko ok:tak::-) A zaś inna dziewczyna miała super wynik, a dziecko z zespołem downa:-(
 
vviedźma ....czytałam o jakis sposobach zeby dziecko przed usg było aktywne ...moze trzeba poszukac po czym isc jeszcze raz na usg moze gdzie indziej jak masz mozliwosc ...chociaz jestem pewna ze jest ok ale zapewne póki nie usłyszysz tego bedziesz sie zastanawiac i martwic wiec moze warto.
Dziekuje za kibicowanie :)
 
Vviedźma - jestem przekonana, że z dzieciątkiem wszystko dobrze, ale ja na Twoim miejscu (żeby się nie dręczyć) poszłabym jeszcze raz na USG. Tak jak dziewczyny piszą - najedz się czekolady i idź póki dziecinka jest na tyle mała, że coś będzie widać. Trzymam mocno kciuki &&&&

Maran - no to za Ciebie też mega mocno zaciskam kciuk &&&& oby to był właśnie TEN cykl :tak:


Roszpunko - udanej kolędy! u nas dopiero w przyszłym tygodniu. W pełni się z Tobą zgadzam, że Małe liski po prostu zrobiła wszystko co możliwe w kwestii planowania płci, więc i efekt jest :tak: ja, tak jak Ty, chciałabym córeczkę, ale też wymiękam przy wielu z Was :rofl2:
 
Hejka! Jak ja za Wami straszliwie tęsknię i żałuję, że nie mogę na bieżąco z Wami pisać i Wam kibicować. Niestety mój dostęp do komputera od jakiegoś czasu jest prawie zerowy a do tego brakuje mi czasu na wszystko. Dziękuję za pamięć, kochane jesteście, test Western Blot wykluczył u mnie boreliozę (choć skuteczność tego testu to 50-80% to jednak uważam, że na szczęście boreliozy nie mam), mam bardzo rozjechane wyniki krwi i dość silną anemię ze znacznego niedoboru żelaza i ferrytyny, myślę, że stąd te wszystkie moje dolegliwości i wieczne zmęczenie, muszę się wziąć za siebie. Niestety nie nadrobiłam Was czego bardzo żałuję, cofnęłam się tylko 3 strony.

anufifi, trzymam z całych sił kciuki za szczęśliwe zakończenie tego cyklu :-)

vviedźma, rewelacyjne wieści, ależ się cieszę, że w końcu Wam się udało, córeczka na pewno będzie przeszczęśliwa mając siostrę. Ja też dla własnego spokoju poszłabym raz jeszcze na USG, wcześniej zjedz czekoladę, oczywiście na pewno wszystko jest w porządku ale po co się zadręczać myślami.

mici, przepraszam z całego serca, że dopiero teraz odpisuję, według mnie spełniłaś 2 czynniki, 2,5 jeśli pilnowałaś jonów. Dieta jednak nie była rygorystyczna a zwiększenie nabiału i wykluczenie ziemniaków to za mało, zwłaszcza gdy nie sprzyjają minerały i hormony, nabiał sam w sobie jest często wysokobiałkową i wysokotłuszczową dietą i może zaszkodzić, do tego miałaś w czasie urlopu przerwę od diety i suplementów, wróciłaś do nich w sierpniu ale późno też dołożyłaś B-Complex, we wrześniu zaszłaś już w ciążę, stąd myślę, że za dietę policzyć 0,5. Suplementy też nie były brane rygorystycznie i późno dołożone było B-100, stąd też 0,5. PH obniżyłaś przed ale po działaniach spadło do 4 dopiero po 8 godzinach, stąd plemniki Y nie były zablokowane i stąd również 0,5. Hormony Ci niezbyt sprzyjały z uwagi na bardzo wysoki estradiol, poziomu testosteronu oraz progesteronu z połowy FL nie znam, nie znam też hormonów M, stąd liczę 0. Minerały Ci niestety też sprzyjały z uwagi na potas w górnej granicy normy (potas przyspiesza plemniki Y), myślę by dać 0,5 z uwagi na dość dobry sód a także wapń i magnez troszkę ponad średnią arytmetyczną dolnych i górnych norm :-) Odstęp nie był spełniony, nie wiem jak z jonami, jeśli dbałaś o otaczanie się jonami ujemnymi to wyjdzie 2,5 czynnika. Skuteczność na naszym forum w zależności od liczby czynników przedstawia się tak: 3 czynniki 50% (4/8), 4 czynniki 71% (5/7), 5 czynników 83% (5/5), 6 czynników 100% (1/1), warto więc zatem zadbać o minimum 5 czynników choć na pewno jest to bardzo trudne i trzeba mieć świadomość, że 100% nigdy nie będzie, to tylko chwilowy zapis w naszych statystykach choć ewidentnie skuteczność rośnie wraz z ilością spełnianych czynników. Gratuluję po raz kolejny synusia, zobaczysz jakie to cudowne uczucie być mamą małego mężczyzny. Wg mnie ocena płci w 11 tygodniu nie jest jeszcze zbyt wiarygodna.

Ana, ależ się wzruszyłam czytając Ciebie, GRATULUJĘ z całego serca, śliczne imię wybrałaś dla synka.

ilaczek, taka presja jest okropna, nie rozumiem takich ludzi, każde dziecko bez względu na płeć jest niesamowitym darem i szczęściem więc jak można współczuć kolejnej córki czy kolejnego syna. Twoja córcia na pewno będzie wyjątkowa skoro pokonała te 4,5-5 czynnika (nie wiem jak policzyć hormony skoro wyniki są sprzed kilku miesięcy, progesteron był wysoki a M hormonów nie sprawdzał ...czy może sprawdzał?).

Kevinka, śliczny brzuszek, czekam z zaciśniętymi kciukami na finał i super wieści.

TymRazemCorka, witaj bo jeszcze nie miałam okazji :-) Wg mnie badanie hormonów podczas karmienia piersią nie ma sensu - prolaktyna zaburza wydzielanie LH i FSH ...no chyba, że masz regularne cykle pomimo karmienia to możesz sprawdzić poziom hormonów. Ca, Mg, Na i K sprawdzasz w dowolnym dc na czczo.

lilly, jak tam gardło? Dużo zdrówka!

gdusia, wartość tempki nie ma znaczenia a tylko porównanie wysokości tempek pierwszej i drugiej fazy (różna jest czułość ośrodka termoregulacji w mózgu na poziom progesteronu, ja 36,7 mam w pierwszej fazie, dla jednej to będzie zatem niska tempka z pierwszej fazy a dla innej bardzo wysoka z drugiej fazy cyklu), Twój wykres jest bardzo obiecujący a tempki wysokie, robiłaś dziś test? Trzymam mocno kciuki!

kate, ale śliczny, słoneczny avatarek :-)

Daria, sprawdź poziom prolaktyny, ona zaburza wydzielanie LH i FSH i może wydłużać FF.

zakręcona, aż miło Ciebie czytać, wycałuj Igorka ode mnie :-)

Vivienka, cudnie wyglądacie, prześliczne zdjęcia.

maran-atha, dziękuję za pamięć.

Niestety więcej nie doczytałam, zabrakło czasu i wyrozumiałości ze strony córci ;-)
 
Ostatnia edycja:
Anufifi bardzo fajny artykuł:-)
Vivienko ja też zastanawiałam się co u Ciebie słychać....wyglądasz kwitnąco. śliczne jesteście;-)
Maran, Anufifi kciuki &&&&&&&&
Piraniu właśnie jak Twoje wyniki?
ja za równy tydzień mam wizytę u gin i znowu mnie stres łapie i spać nie mogę, budzę się o 4tej i do 6tej nie śpię:-( w sumie to w najmniejszym procencie nie mam nadziei na to, że będzie chłopiec, ale i tak ogarnia mnie znowu panika, bo już po tym usg rodzina będzie dopytywać o płeć naszego dziecka. będzie to szok.
pierwszy względnie dobrze przeżyliśmy.

pozdrawiam
 
reklama
Anufifi to teraz kochana musisz zajac sie czyms zeby nie myslec i nie stresowac sie dodatkowo a dni zlecs szybko :)

Vivienka super wygladasz :) duzo zdrowka da corci:) jeszcze troszke i bedziesz tulic malego a imie juz wybrane?:)

VViedzma na pewno wszysko jest dobrze ale dla samej siebie idz na usg a wczesniej zjedz cos slodkiego jak radza dziewxzyny

Maran spelniam sie choc latwo czasami nie jest ;)

Roszpunko milej koledy :) oj twk ten czas to zasuwa i ciagle na wszystko brakuje czasu

Piranhu ciesze sie ze wynik negatywny ale musisz zabrac sie za siebie Pewnie to nie katwe przy dwojce dzieci ale musisz to zrobic dla nich Wkoncu zdrowa i szczesliwa mama to szczesliwe dzieci

kochane co polecicie na zwiekszenie plodnosci? moja kolezanka od 8 miesiecy sie stara i nic a gdzies rok temu zaszla ale serduszka nie bylo Chcialabym jej pomoc Moze cynk i wiesiolek?

wiecie co??? dzisiaj postanowilam sprawdix czy wejde w spodnie przed ciaza i... udalo sie :)

buziole
 
Do góry