dzień dobry
KIRUŚ trzymam MOCNO KCIUKASY i czekam z niecierpliwoscia na twoją wiadomość
Nuśka trzymam kciuki by to bym również i twój cykl
w końcu z serduszkami wstrzeliliście idealnie &&&
eh to ci Olcia zafundowała piękny początek tygodnia
:-(na pewno zrozumie i przy kolejnej lekturze zrobi rodzicom niespodziankę i dostanie piękną 5-teczkę , a swoją drogą co do za lektura ?
chciałam jeszcze zapytać kilka dni temu wysłałam ci wiadomość PW dostałaś ?
dziewczyny Ja jak była z Wojtkiem w ciąży to odrzuciło mnei kompletnie od mięsa miałam odruch wymiotny to samo miałam gdy poszliśmy do supermarketu i była tam mieszanka zapachów owoców-warzyw uciekałam gdzie pieprz rośnie... na samą myśl robi mi się niedobrze ....
pamiętam jak mama zaprosiła nas na obiad i zrobiła żurek niby jedna z moich ulubionych zup, a Ja nie mogłam zjeść nawet łyżki - rodzic dziwnie na mnie patrzyli to były poczatki i nic o ciąży nie wiedzieli
w połowie ciąży wstręt do mięsa czy zapachów minoł , ale trochę musiałąm się przemęczyć....
poza tym zachcianek żadnych nie miałam ....
weekend minoł zdecydowanie za szybko , w sobotę kisiliśmy się w domu, wczoraj posziśmy do parku korzystając z pogody , nogi weszły mi do tyłka
ale lubie takie aktywne weekendy
Miłego dnia dziewczyny
KIRUŚ trzymam MOCNO KCIUKASY i czekam z niecierpliwoscia na twoją wiadomość
Nuśka trzymam kciuki by to bym również i twój cykl
eh to ci Olcia zafundowała piękny początek tygodnia
chciałam jeszcze zapytać kilka dni temu wysłałam ci wiadomość PW dostałaś ?
dziewczyny Ja jak była z Wojtkiem w ciąży to odrzuciło mnei kompletnie od mięsa miałam odruch wymiotny to samo miałam gdy poszliśmy do supermarketu i była tam mieszanka zapachów owoców-warzyw uciekałam gdzie pieprz rośnie... na samą myśl robi mi się niedobrze ....
pamiętam jak mama zaprosiła nas na obiad i zrobiła żurek niby jedna z moich ulubionych zup, a Ja nie mogłam zjeść nawet łyżki - rodzic dziwnie na mnie patrzyli to były poczatki i nic o ciąży nie wiedzieli

w połowie ciąży wstręt do mięsa czy zapachów minoł , ale trochę musiałąm się przemęczyć....
poza tym zachcianek żadnych nie miałam ....
weekend minoł zdecydowanie za szybko , w sobotę kisiliśmy się w domu, wczoraj posziśmy do parku korzystając z pogody , nogi weszły mi do tyłka
Miłego dnia dziewczyny
Ostatnia edycja: