Dzwonilam babolki ale pytalam tylko o TSH i ESTRADIOL bo na tym mi najbardziej zalezy, reszta moze poczekac do jutra, no i z dobrych wiesci TSH z lutowego 1,69 przy mojej obecnej dawce Euthyroxu spadlo do 1,51 wiec super, bo ani za duzo ani za malo, tak w sam raz pomalutku sobie spada, ale Estradiol niestety do bani..100 wiec nawet nie mam jednego dojrzalego pecherzyka jeszcze...
co tu jest nie tak, tego juz na prawde nie wiem.
