reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Hej hej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Właśnie wróciłam z usg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I nadal nie wierzę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

DSC_0205.jpgZobaczcie same.
 

Załączniki

  • DSC_0205.jpg
    DSC_0205.jpg
    17 KB · Wyświetleń: 115
Ewelin- a tak jakoś mnie trochę smutasy zaczęły brać, boję się troszeczkę, no nie troszeczkę ale bardzooooo.
Airfix- cieszę się ale jednocześnie obawiam wszystkiego. smutna historia którą opisujesz, jak chłopak mógł tak postąpić :(
Oczy niebieskie- ja się za bardzo nie znam ale osobiście widze siusiaka:):):) gratuluje
Gosica- zawsze mamy 50% szans na dziewczynke:) tak sobie tłumacze. będzie dobrze. a masz jakieś szczególne zachcianki? jakoś inaczej się czujesz niż z synkiem?

Dziewczyny w tym miesiącu już byłam pewna że nic z tego , no ale jest:) obserwowałam swoje ciało od owulacji i powiem Wam że już kilka dni po owu zaczęłam odczuwać bardzo silne bóle jak na @ czym bliżej miesiączki to bóle były bardzo mocne , już myślałam kilka razy że już dostałam a tam nic, tylko śluz wodnisty. kilka dni przed @ napuchły mi piersi, czasami tak miałam przed okresem jednak bóle były bardzo mocne i takie inne, miałam ochote odciąć piersi:) badałam szyjke i pisałam że jest nisko i pewnie nic z tego, a dziś nie mogę jej dosięgnąć , jest tak wysoko:)

chcem korzystać z każdej chwili ponieważ to moje ostatnie dziecko:-):-):-)
 
Dziewczyny, nie miałam jeszcze kiedy Was poczytać (odpisywałam na ogromną ilość PW :-)) ale od razu rzuciło mi się w oczy zdjęcie USG i musiałam przeczytać ten post.

Oczy niebieskie, WIEDZIAŁAM, aaaaaaaaaaaaaa, ale się cieszę, no 100% chłopak!!!!! Juuuuupiiiii!!!! GRATULUJĘ z całego serca!!! A teraz opisuj staranka jak obiecałaś żeby zwiększyć skuteczność w naszej tabeli :-D
 
reklama
Dzięki dziewczyny, jestem jeszcze w szoku, bo ostatnie dni to była dla mnie męka. Dzisiaj jestem meeega szczęśliwa. Jutro, jak już emocje mi opadną opiszę staranka, jeśli w ogóle z mężem zaśniemy. I cieszę się, że podniosłam skuteczność w twojej tabeli Piranhiu (a dla Ciebie buziak ty wiesz za co)
 
Do góry