reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Elmo Ewelin fajnie jak tak sobie opowiadacie, zazdroszczę:-(
Ja złapałam meega doła.
Zastanawiam się czy nie przełożyć starań o dziecko na następny rok kiedy to kalendarz chiński będzie mi sprzyjał.
 
reklama
Cześć dziewczyny,
Widzę, że tu emocje sięgają zenitu. Ja wczoraj znowu źle się czułam wieczorem, brzuch wariował, więc dzisiaj od rana popijam odgazowaną colę i staram się jeść co jakiś czas ale po troszku i jest nawet nawet. Dziś mam zachciankę na placek węgierski z gulaszem.
Elmo, nie pytaj jeszcze o płeć, w tym tygodniu to za wcześnie. Lepiej zapytać jak już będzie 90% pewności, przynajmniej ja tak zrobię, dla mojego zdrowia psychicznego a co za tym idzie i zdrowia dzidzi. Wszystko się może jeszcze zmienić o 90 stopni, a po co ci te nerwy i stres. Ale ja to ja, nawet z testem ciążowym czekałam do daty miesiączki, bo się bałam zrobić. Jak widzisz Veritą się nie sugeruj, nie zrobiła tyle co Ty. Mamy u siebie synków i tak będzie zobaczysz.
A wizyta chyba w czwartek o 17?
Dziewczyny, u nas dzisiaj chłodniej, nawet zdołałam posprzątać mieszkanie.
Trzymam kciuki za testujące i nareszcie jesteś na dłużej Piranha, muszę Wam powiedzieć, że podczas moich staranek Piranha, Magda_uk i Elmo bardzo mi doradzały, za co dziękuje im jeszcze raz! Buziak.
 
mamakaja nie chce Ci mącić tym kalendarzem, nie wiem co powiedzieć teraz. nie chce abyś przekładała starań ale nie moge tez radzić abys nie brała go pod uwage, bo sama na niego patrzyłam.Namieszałam Ci tylko.

elmo u mnie coraz lepiej, mdłości rożnie,pojawiają i znikają, ale sa znacznie mniejsze. i wreszcie nie odrzuca mnie tak na zapachy, chociaz wczoraj na targu stałam kolo babki ktora smierdziała fajkami i myślalam że zwymiotuje na nią. fajki i upał (straszny zapach).
 
Ewelin nie namieszałaś mi bo cały czas za mną ten "chiński chodzi";-)
Najgorsze jest to, że mogłam się przyłożyć teraz w lipcu( przepowiadał córkę) bo już do końca roku przewiduje mi tylko syna:angry:
Jestem zła na siebie:angry:
dobra spadam już bo nie chcę żeby ta zła energia ze mnie przeszła na Was.
Pa odezwę się później jak się uspokoję;-)
 
mamakaja ja też patrzyłam na ten kalendarz ale zrezygnowałam bo mam dwa podejścia w lipcu a pokazuje że to na chłopaka i nie chcę dłużej czekać , mówię że najważniejsze ph więc do dzieła :tak:
a mnie dalej brzuch boli to co jeszcze nie było owu ? masakra jakaś:baffled:
 
No dziecko mega, jak sie zajmowac takim noworodkiem??? :-)

Mamakaja ja tez nie patrzylam na kalendarze chinskie. Ale ja akurat mam takie podejscie ze nawet jesli bede miala córke to ostatnia rzecza na jaka zwale bedzie kalendarz chinski. Po prostu w to nie wierze, nie i tyle. Ale decyzja o dziecku musi byc Twoja 100% musisz wiedziec ze chcesz dziecko i ze jestes gotowa zaakceptowac zarówno córeczke jak i syna. I kto to mowi nie? Panikuje tu od rana :-D w glebi duszy wiem ze kocham to dzieciatko bez względu na płec. Przemysl to na spokojnie.

Ewelin znam ból "zapachów" z pierwszej ciazy. Teraz odrzucilo mnie jedynie na moj wlasny perfum i smazona kielbasa smierdzi niezmiennie okropnie! W poprzedniej ciazy byla jakas masakra, smierdzialo mi doslownie wszystko. Wiec teraz doceniam to ze nie smierdzi :-)

Oczy niebieskie
ciesze sie ze moglam Ci pomoc. Ja szczerze mowiac podchodze troszke z dystansem do tego planowania, staram sie pamietac o tym ze swoje szanse zwiekszylam jedynie do 80-90%. Wiem ze na swiecie nie ma przypadków i ze gdzies tam ktos zapisal mi dzieci konkretnej płci... co nie zmienia faktu ze staram sie nie oznacza ze mi sie to udaje :-D hehe . Wspolczuje tych mdlosci i nudnosci wiem co przezywasz. A powiedz mi nie pracujesz? Tak wizyta w czwartek popoludniu, stresa mam ze brzuch boli ale co tam dam rade
 
Mamakaja, jak zaszłam w ciążę z córką, czytałam wszystko na temat szans wstrzelenia się w daną płeć i byłam załamana, bo marzyła mi się córka, a chiński kalendarz ciągle pokazywał syna drugiego. Nie namawiam, bo potem będzie na mnie, ale uważam, że chińśki kalendarz to bzdura. Jednym się udaje, innym nie, a sprawdzalność jest 50%, więc w sumie jak rzucisz sobie monetą, też wyjdzie tak samo.
Ewelin, emocje już teraz sięgają zenitu. Pomyśl, co będzie, jak będziesz czekała na usg w 16-17 tygodniu. Ja miałam usg w 12 a potem 20 - tak robią w UK. Myślałam, że oszaleję. W 12 najwaniejsze dla mnie było, żeby dzidzia była zdrowa. Jak usłyszałam, że wszystko jest ok, rozpłakałam się, a lekarka spoglądała na mnie jak na kosmitkę. :-D W 20 tygodniu poszłam na usg z przekonaniem, że będzie syn i jak mi lekarka powiedziała (trafiłam na Polkę!), że na 90% córka myślałam, że zwariuję ze szczęścia. Wyszłam ze szpitala i śmiałam się w głos, bo mąż czekał na potwierdzenie, że będzie syn. Będzie dobrze. Sama piszesz, że te, które zrobiły wszystko mają swoje upragnione bejbiki. U Ciebie też będą się suszyły różowe sukienki. ;-)
Elmo, nie jesteś głupia. :-) Musisz troszeczkę wyluzować. My patrzymy z boku - w każdym razie ja i na chłodno oceniam, co kto robi. Dla mnie Ty i Ewelin zrobiłyście wszystko, co można było. Tak jak wcześniej Truskafffka czy Piranha albo Nullka. Wiadomo, że zdarza się wypadek - takich jest tu też trochę, ale te dziewczyny odchodzą od założeń pierwotnych - zmieniaą suplementy, nie pilnują diety, karmią, itd.
 
reklama
Mamakaja, jeśli chodzi o chiński to mi różne pokazują różnie.
elmo jestem na zwolnieniu, mam stresy w pracy, ale szczerze to już świruję w domu. Ale nie dałabym rady z mdłościami. Więc jest jak jest.
 
Do góry