Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Beata2710]

WITAM

Jarzębinko kciuki mocno zaciśnięte........ cały czas Was podczytuję, chociaż już się tak nie udzielam. ale ten Wątek bliski jest mojemu sercu- tu dziewczyny naprawdę przyjęły mnie miło i serdecznie......

Za inne staraczki też mocno trzymam kciuki.......;-):-);-)

 

[asus]

Aniu wiesz tam najpierw wychodzi taka straszna baba z piekła rodem i łaskawie podpisuje Ci skierowanie , musisz zdążyć do 10.00 bo jeśli jesteś o 10.15 to już Ci nie podpisze i nie ważne z kąd jesteś jedziesz do domu i już , Potem idzie się do rejestracji , do dyżurki pielęgniarek , a potem wracasz pod gabinet i czekasz aż łaskawie zaczną przyjmować . Dziś od 11.30. Mnie zbadali ginekologicznie , zrobili usg (monitor skierowany tylko na lekarza a tobie nie wolno zadawać pytań ) no i dostajesz opis konsultacji (odkaligrafowałam z tego tylko tyle że wiek ciąży to 17tyg6dni , a waga dziecka 205g ) no i kazali przyjechać za 4 tygodnie . Łaskawie powiedzieli mi tylko że ,,jak na dzień dzisiejszy wydaje się że wszystko jest w porządku,, Masakra nie? Aha jeszcze powiedzieli mi że poród odbędzie się u NICH w klinice
Ewcia enterowałam tak jak mówiłaś więc daj znać czy się poprawiło bo u mnie się nic nie rozciąga
Jarzebinka ja też trzymam kciuki

 

[Beata2710]

asus u mnie Twoje suwaczki są w porządku. No to miałaś dziś chyba dużego nerwa, na całą sytuację.

 

[Anka34]

Asus no to niezły kołchoz tam w Was. Nie wyobrażam sobie żeby nie móc zadac pytania lekarzowi. Możesz jedynie sie pocieszyc tym że nie musisz tam długo leżec i mam nadzieję że Ci się to nie przytrafi. Ja w pierwszej ciąży leżałam w szpitalu od połowy ósmego miesiąca. Masakra. We wtorek jak byłam u lekarza to właśnie wspominał ta moja pierwszą ciążę jak ryczałam że mam iśc do szpitala. Zapytałam go czy nie mogli mnie wtedu puścic do domu na dopegycie no ale jak mi zaczął opowiadac o kobietach które nieśli na rękach z rzucawką i cudem ratowali zycie to na ówczesny czas była to słuszna decyzja mimo że nie mogłam się z nią pogodzic.

 

[Bodzinka]

Zagladam do was po południowo i mocno trzymama kciuki

 

[elisabeth]

To ja poza tematem ciąży a w temacie suwaczków... Anka, Asus a ja mam rozciągnięte Wasze suwaczki

 

[Anka34]

Ja nie wiem dziewczyny co u Was z tymi suwaczkami. Ja nie mam żadnego rozciagnietego, ani u siebie ani u Asus. A reszta tez ma rozciagniete? Beatka pisała że u niej ok.

 

[Dorota27]

U mnie suwaczki też ok
Jarzębinko trzymam kciukaski :-)

 

[jarzebinka]

Jarzębinko ale czy udane zafasolkowanie juz teraz mogłoby wpłynąć na Wasze plany? Jesli jestem zbyt wścibska to przepraszam;-)

może wtedy zmienilibysmy swoje zycie tylko o 180 stopni a nie aż o 360, ale może dobrze sie stało,że podjeliśmy takie a nie inne decyzje... czas pokaże .....

To ja poza tematem ciąży a w temacie suwaczków... Anka, Asus a ja mam rozciągnięte Wasze suwaczki

ja też Asus suwaczki, chyba juz sa ok. ale Anki faktycznie mi też rozciagaja forum strasznie, a może to wina komputera, w pracy mam stacjonarny, sprawdzę w domu jak to wygląda na laptopie .....

Asusu, to faktycznie mało sympatyczna ta wizyta, ale żeby tak mało udzielali informacji, przecież to ważne dla przyszłej matki aby wiedzieć wszystko i sie niepotrzebnie nie denerwować ale najważniejsze,że wszystko jest OK

a u mnie nadal wielka niewiadoma i oczekiwanie ........ @ brak i jedna krecha na teście ....... i tempka z rana 37.0 czyli ...............

pozdrawiam i życzę cieplutkiego :-) dzionka, bo dzisiaj u nas mało sympatyczna pogoda, troszkę zawiewa i chłodnawo, brrrrrrrrrrrrrrrr

 

[Ewcia81]

Witajcie Kobietki!
Ewcia a Ty co tam dzis dobrego pichcisz?
....

ja,,dobrego,,nic
dopiero w nastepnym tygodniu bede pichcic an synka urodziny,,kupialm gazetkiz ciastami,,mniam na sama mysl o nich,,,wygladaja pysnzie i bede je piec na pewno,,jakies kilka ciast,,,a tak to nic w sumie terz...

Ewcia [/B]enterowałam tak jak mówiłaś więc daj znać czy się poprawiło bo u mnie się nic nie rozciąga

spox dzieksss