reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Andzik ja Cie doskonale rozumiem , mimo iz nie mieszkam juz od paru ladnych lat w polse to tez mam obawy jak sobie damy rade , finansowo i ogolnie bytowo ( ja z tych co mysla juz 10 lat na przód co bedzie jak ;) ). Miejsce w domu sie znajdzie w aucie jedno wolne tez jest , finansowo jest nie zle ale targaja mna czasami mysli , moze juz nie kusisc losu . Mam 4 zdrowych chlopcow na co mi jeszcze kaplikowanie sobie zycia . Sa chwile ze jestem tak zmeczona ze mowie sobie nigdy w zyciu , ale z drugiej strony czy majac 50 lat na karku nie zadam sobie pytania dlaczego nie sprobowalam .. a co by bylo gdyby ? Boje sie tego bardzo ze jesli nie podejme proby pozniej bede miala do siebie zal :( kocham moich chlopcow najbardziej na swiecie ale czegos mi brakuje . Przysieglam sobie ze jesli sie zdecyduje i nie uda sie zaplanowac plci , powiem sobie z podniesiona glowa zrobilam wszytsko co moglam widocznie p. Bog tak chcial i to uszanuje a tak to nie wiem bo w sumie we wczesniejszym planowaniu zrobilam prawie wszytsko na odwrot ( a gdy planowalam i sie nie udalo bylam pewna ze to wina metody ... po czasie dopiero doszlam ze byla masa bledow . Znam pare osob ktore zaplanowaly plec i to po dwoch , trzech synach :) odrazu pozdrawiam dziewczynki z cafe jesli tu sa :-) Co do zawiedzenia bliskich ... mi tez moja wlasna matka powiedziala jak sie maly mial urodzic (trzeci) przed porodem wiesz moze sie pomylili ... a jak sie mlody urodzil to no trudno wazne ze zdrowe (fuck) , a ja go kochalam od samego poczatku i nie bylo dla mnie znaczenia ze chlopiec z czwartym to juz wogole byl kosmos bo czulam wrecz wyzuty z jej strony ze co znowu "jajka" (jakby to moja wina byla).. niby sie cieszyla ale to takie sztuczne , wiec doskonale Cie rozumie .
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej dziewczyny.

Elmo mały ma jeszcze trochę anemii dlatego co 1,5 m-ca robią mu badania krwi. Myslę, że już niedługo będzie ok.

Eden miałam zamiar zacząc od września ale mały ciągle na (.)(.) i chyba szybko nie zezygnuje z nich . Z butli nie chce ciągnąć a ja przecież też muszę poobserwować parę miesięcy swoje cykle, więc zobaczymy najwyżej trochę później zacznę.

Piranha Kaja jak zwykle śliczna i dużo zdrówka dla dzieci. Chore dzieci w domu to tragedia, mój mały już 2 tydz przeziębiony... Oby Was szpital ominął.

Porannakawa najbardziej wkurzające jest gadanie ludzi a bliskich to już w ogole. Co im do tego? Wiadomo czasy niepewne i z praca różnie, ale jak nie sprobujesz to możesz załowac a lata lecą. My finansowo to max 3 dzieci i jestem już po 2 cc więc 3 to już chyba max.

Miłej niedzielki.
 
czesc Babeczki :)
i ja wpadam :) zobaczyc co tu u Was... kurcze jak ja Was dobrze rozumiem i u mnie jest pragnienie 3 ludzika - chłopca :tak: ale nie mam tej odwagi co Wy macie... wiec na razie wszystko pozostaje w sferze marzeń... moze pragnienie bedzie z czasem tak silne, ze wszelki rozsądek zagłuszy... nie wiem... a może życie - los sam zdecyduje, tego tez wykluczyć nie można, w kazdym razie znowu obserwuje cykl i ucze sie siebie... tak na wszelki wypadek ;-)

pozdrawiam wszystkich radośnie :*
 
Hello! Dzięki wszystkim za pokrzepiające słowa. Krzysiu przez 5 dni nie jadł, wymiotował i miał biegunkę ale dziś (szósty dzień) jest znacznie lepiej, wraca humorek i apetyt :-) U Kai to zwymiotowanie było jednorazową sprawą i pod względem żołądkowo-jelitowym nic jej nie dolega :-), niestety oboje dziś kaszlą :-(, ciekawe czy to ten sam wirus czy jakieś nowe cholerstwo.

Milla, dużo zdrówka dla synka, to prawda, już wolę ja chorować niż patrzeć jak się dzieciaczki męczą.

porannakawa
, dziewczyny na in-gender polecają taki miernik Hanna pH-Messgerät Checker1 HI 98103 | eBay, ma go m.in. Daria i Elmo :-)
 
Piranha dobrze, że juz z Krzysiem lepiej :) chyba kazda matka jakby mogła to wziełaby chorobe dziecka na siebie, ale niestety takie zycie, że kazdy musi sam swoje odchorwać... moje też ostatnio czesto podziebione bo Ala co rusz jakiegos wirusa przynosi z przedszkola a Maja od niej łapie i tak sie kreci w koło ;-)
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny. Witam.
Milla kurde pobieranie krwi z główki brzmi strasznie i chyba jeszcze gorzej wyglada no ale jak mus to mus. Zdrówka dla synka.
Piranha super ze z Krzysiem juz lepiej i ze Kaja nie zalapala. U mnie wymioty sa dosyc czeste. Co przybedzie jej pol kg to od nowa wymioty i kg w dół. Zuza ma prawie 4 lata i wazy 13,5 kg. Zdrówka dla dzieci.
Porannakawa tak mam ten miernik o którym pisze Piranha. Ma go tez Daria i Ewelin zamowila. Z takim miernikiem jest o tyle wygoda ze wydasz kase raz i morzesz mierzyc to ph ciagle i wszystkiego. Minus jak dla mnie jest taki ze w instrukcji jest napisane ze aby zmierzyc ph roztworu nalezy zanurzyc w nim elektrode na ok 4 cm. No a wez uzbieraj tyle sluzu szyjkowego :-) zatem nabiera sie ten sluz na patyczek kosmetyczny i przyklada do miernika. Trzeba odczekac chwile zeby winik sie ustabilizowal. Ale jak zanurzysz np. w wodzie to momentalnie pokazuje.
Maran pewnie jak mi sie uda to sie skusisz . Gorzej jak mi sie nie uda, wystraszysz sie na dobre :tak:
Milego wieczoru!
 
Ostatnia edycja:
Witam
Minął mi ten weekend. Mieliśmy gości.. Ja zaczynam znowu odliczanie do testowania..., chociaż bardziej na luzie. Nie wiem czy jeszcze powinnam tu pisać, bo przestało mi zależeć na płci, a zaczęło na tym, abym zaszła w ciążę i miała zdrowe dzieciątko. Chociaz miło tu z Wami poklikac:-D. Więc czasami będę zaglądać. Mam wrażenie, że nie mam już czasu aby czekać na córeczkę... postanowiliśmy z mężem że do lipca próbujemy zaciążyć, jak nic, to pójdę na laparoskopię i jak to nie pomoże to koniec.
a narazie znowu czekamy :confused2:
 
dzien dobry wszystkim dawno mnie nie bylo bo bylismy u siostry w holandii :)
Pirahna oby Krzysiowi sie polepszylo !:) i nie trzeba bylo isc do szpitala u nas w niemczech tez taki wirus panuje ale na szczescie (odpukać) nikt nie zlapal ...
Kaja sliczna jak juz duzo :)
za to ja zlapapal m zapalenie ucha boli jak nie wiem co ;/
ja nadal czekam na baby comp dzi juz chyba powinien byc chociaz nadal nie wiem czy jednak zdecyduje sie na 3 dziecko;/ z jednej strony chce a z drugiej sie waham jak to bedzie czy damy rade ;/

a czy ktorejs dziewczynie udalo sie zajsc? nie przeczytalam jszcze wszystkiego wiec nie bardzo wiem;/

a to sa moje lobuzy Zobacz załącznik 544553Zobacz załącznik 544554Zobacz załącznik 544555a taki juz jestem duzy Zobacz załącznik 544556Zobacz załącznik 544557a tu dwa tygodnie temu spadlo u nas tyle sniegu a nadia miala radoche :)Zobacz załącznik 544558

musze leciec bo colin wstal :) pozniej doczytam :)
 
Hej.
Krystianmartin koniecznie pisz z nami. Mam nadzieje ze doczekasz sie zdrowej ciazy. Zycze Ci tego z calego serca.
Daria zazdroszcze wypadu Holandia super :tak: fajne dzieciaki. Nadia ma sliczne wloski.

Ja w pracy. Ale zamiast sie skupic na papierach to od rana czytam na Ingender.com o staranich na chlpca :-D straszna jestem. Wczoraj dostałam @ myslalam ze umre. Fatalny dzien. Dzis juz ok wiec doksztalcam sie dalej.

Eden gdzie Cie wcielo???

Miłego dnia!
 
reklama
Witajcie :)
Jestem tu nowa i chciałabym dołączyć do Waszego grona starających się o konkretną płeć.
Co nieco o mnie samej: jestem mamą dwóch wspaniałych chłopców 5-latka i 1,5roku. Jestem nieśmiała:sorry:
Pragnę córeczki i myślę że z Wami uda mi się. Jak na razie jestem kompletnie zielona jeśli chodzi o metody planowania, ale staram się coś tu ogarnąć:-D Pierwszego synka mam z dnia owulacji (wiem na pewno, bo przy owu boli mnie bardzo brzuch) drugi synek na dwa dni przed owu.
Wam wszystkim kibicuję w tych staraniach i trzymam mocno kciuki.
Zapomniałam dodać że mam 34lata:tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry