reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Kamea, powodzenia w pracy, trzymam kciuki żeby wszystko było ok, teraz takie czasy że nie można być pewnym niczego, z drugiej strony patrząc będąc w ciąży byłabyś przynamniej na jakiś czas chroniona ...
Ja też się boję co będzie, też mam niepewną sytuację ale pożyjemy zobaczymy ...
Dobrej nocki dziewczyny
 
reklama
dziekuje za odpowiedz :)
a gdzie mam patrzec czy siusiak jest nie przyklejony do cialaka ? i jak jest skierowany w dol to nie posika tak :)?
u mnie maz tez siada jak sika mowil ze nie chce miec prostaty na starosc :-Da co to do tego ma nie wiem :eek:
 
czesc dziewczynki
odprowadzilam synka do przedszkola, mam dzisiaj mnostwo rzeczy do zrobienia i spraw do załatwienia, a zupelnie nie moge sie ogarnac, jestem ciagle smutna, jakby nieobecna, wciaz mysle o jednym, nie wiem czemu jestem taka egoistka, przeciez Kubus sie ucieszy z brata, a maz juz jest szczesliwy, a ja zalamana i nie moge sobie dac z tym rady, głupio mi nawet komuś powiedziec, ze tak to przezywam, bo przeciez jest niewiele osob, ktore to rozumieja

milego dnia babeczki!!!!!!

Andzia
super, ze jest takim wesołkiem, moj Kubus to raczej powazny człowiek tak jak mąż, mały smial sie na głos jak mial ze 3 miesiace albo pozniej i to trzeba było mocno sie postarac, zeby usłyszec ten smiech ;)
daria
moj Kubus sika na stojąco, szybko sie nauczyl i jest wygodnie, szczególnie jak mu sie chce na dworze wtedy siusia pod krzaczkiem i wygodniej w publicznych toaletach, bo bym nie pozwolila usiasc ;)
kamea mam nadzieje, ze bede go kochac tak jak córke, bo inaczej bylby biedak mocno pokrzywdzony, zobaczymy jak juz sie oswoje z ta informacja, powodzenia w pracy;)
ann mi pomagało mleko i spanie w pionowej pozycji
 
mama kubulki , nie będę Ci pisała bzdur ... rozumiem twoje rozczarowanie , musisz się przyzwyczaić do tej myśli nie ma innej rady . Na czerwcówkach widzę , że dużo mam jest rozczarowanych , że to nie "ta" upragniona płeć , więcej jest tych , które liczyły na córkę , a będzie syn . Nie wiem czym to jest uwarunkowane.
Ja jeszcze nie wiem co będzie , oczywiście każdy w rodzinie liczy na chłopca ( w domu już mam 3 osoby , które stale mówią , żeby był chłopczyk) nie jest łatwo , a ja chyba z przekory mówię do brzucha ONA , może to moja jakaś asekuracja , tak na wszelki wypadek:-p. To moje ostanie dziecko , bez względu jaka będzie płeć.
Buziaki dla Ciebie i znajdź jakieś pozytywy z tego drugiego synka :)

Magda , witaj :) cieszę się , że tak się super wszystko u Was poukładało , wygląda na to że młodsze rodzeństwo lepiej reaguje na nowego członka rodziny , hmmm u mnie to samo było starsza super , natomiast młodej to się świat zawalił - powoli się "odgruzowuje" :-p

Ann , na zgagę migdały , ale trzeba je długo żuć , żeby takie mleczko się wytworzyło :) mleko mi pomagało zimne , ale na chwilę. Wszystko będzie dobrze na wizycie , zobaczysz :)&&&&&&

Daria , Andziak - śliczne dzieciaki :) pozdrowienia :)

Pająk , jak owu za chwilę , to działaj . Męża plemniory już dawno wyprodukowane , to zaperwne nie chorowitki :) Musi wykrzesać trochę siły :-Dna seksik...
 
Hejka Dziewczyny !!!
W weekend z M zaszaleliśmy rozpoczęliśmy sezon narciarski :-) na razie na małych górkach żeby sobie przypomnieć co i jak ale było super tylko szkoda że brak czasu i kasy uniemożliwia nam wyjazd w góry no ale jak się nie ma co się lubi to trzeba się dopasować do tego co się ma :-) chociaż coś :-)
Mamo kubulki rozumiem Cię doskonale też to przeżyłam jak byłam w ciąży z drugim synkiem też chciałam baaaaaaaaaaaardzo dziewczynkę a okazało się że chłopak to zaliczyłam taką dolinę że masakra zła byłam na cały świat a smutek był bardzo silny trudno było sobie z tym wszystkim poradzić ale pomalutku wszystko cię uciszyło ale do samego porodu było we mnie uczucie niepokoju - przełomem był sam poród kiedy wziełam mojego Jaśka w ramiona poczułam taką radość jak nigdy fakt że pragnienie zostało ale żal że Jasiek nie jest dziewczynką znikł :-) Teraz po 7 latach chcemy spróbować 3 raz :-) w nadziei że uda się nam zaplanować płeć ale jak rozmawiamy o planowaniu i działaniach w tym kierunku dajemy sobie duuuże prawdopodobieństwo że będzie to chłopiec mimo naszych starań, dzięki temu może chociaż w części uda nam się nie przeżywać tego co przy drugiej ciąży - ale starania będą typowo dziewczynkowe :-) Kochana nie jesteś sama wiem co czujesz, rozumiem Cię, jestem z Tobą i tulę Cię ile sił w ramionach Pozdrawiam Cię gorąco!!!!!
 
Hej dziewczyny. Przyglądam się temu wątkowi juz od jakiegos czasu ale do tej pory sie nie przyłączałam... mam w planach drugie dziecko. Mam niespełna 4 letnią córeczke i tak bardzo marze o chłopcu ze az mnie to chwilami przeraza. Wiem ze mozna probowac zwiekszyc szanse. Ale jak zaczelam podczytywac to sie pogubilam... :-) Nie prosze abyscie powtarzaly wszystkie metody ale mam prosbe do tych z was ktore sa tu od wielu miesiecy moze nawet lat. Napiszcie prosze nicki dziewczyn ktore staraly sie typowo na chlopcow i ktorym sie te starania powiodly, bedzie mi latwiej pzresledzic watek. Moze sie do was dolacze i wasza energia mi sie udzieli w tych calych planach a potem staraniach :tak:
 
milla bralam suplementy, stosowalam dietke w miare mozliwosci, kupilam jonizator i sie przygotowywalismy, ale starania na powaznie mialy sie zaczac od listopada, a tymczasem we wrzesniu juz bylam w ciazy, eh, wiec na pewno da sie zrobic duzo wiecej niż ja, zeby zwiekszyc pradopodobienstwo posiadania corki, ale tak wyszło, moze tak miało być, nie wiem czy sie jeszcze kiedys zdecydujemy na kolejne dziecko, maz niezbyt chetny, mowi, ze 2 wystarczy ;) milla chcesz powalczyc teraz o dziewczynke?
a moj starszy też Kubuś, a teraz bedzie Adaś albo Antoś;))))))))))))))))

Mamo kubulki za jakiś czas chcemy zacząć starania właśnie o dziewczynkę. Na razie jestem w fazie zbierania informacji. Chciałabym już się starać ale po pierwsze mały musi chociaż z rok skończyć a po drugie mam jeszcze plany natury zawodowej a jeśli one wypalą to pewnie będę musiała jeszcze na później przełożyć staranka. A jak nie wypalą to może za rok. Głowa do góry. Może mąż będzie chciał trzeci jak trochę ten drugi podrosnie. Na razie skup się na tym dzieciątku. Weźmiesz w ramiona to od razu się w nim zakochasz. A i też synek starszy będzie miał brata. Niewielka różnica wieku więc się dogadają. Bo ja jedynie czego teraz żałuję to właśnie to że skoro jest już drugi chłopczyk to mogłoby byc mniejsza róźnica wieku. Nie dogodzi nam kobitkom. Wiem, że jeśli w trzeciej ciąży okaże się że byłby znowu chłopak na pewno gorzej bym to zniosła. I nikt nie może nas za to potępiać.

Kamea zachodź w ciąże wtedy będziesz chroniona :-D

Elmo ja od samego początku na tym wątku nie jestem> teraz mi tylko Magda z Uk do głowy przychodzi. Jej się udało. NIedawno została mamą Marcelka
 
reklama
Hej,
czarna - luzik, działamy prawie codziennie ;) odpocznę za chwilę ;P
andziak - ślicznie wyglądasz -> radośnie, choć widzę, że jesteś zmęczona (a może to wina niewyraźnego zdjęcia), a Jędruś bardzo duży już (porównując go do Ciebie).
elmo, witaj, dziewczyny Ci tu podpowiedzą co i jak w szczegółach, zresztą czytaj wstecz - tam duzo informacji tez jest.
Misia - ja też tęsknie za nartami ;) niestety mój m nie bardzo, bo mu kolana szwankują, ja bardzo lubiłam zimowe sporty... Może za rok, dwa z Pająkiem się wybiorę.
 
Do góry