reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Bartek na fotce był obrazony.Bo kazalismy mu stac a on chciał grac komputerem.ale to była jedna z nielicźnych chwil kiedy sie nie rusza. A wesoło to mam az nadto. Szczegolnie z moimi autyśtykami.jak nie jeden wpada w szał to drugi. Powinnam sobie zamowic duza tabliczke na drzwi WITAMY W DOMU WARIATÓW .Magda koncowka najgorsza.pamietasz jak było u mnie. A z 3 dasz rade. Ja mam o jedno wiecej.
 
reklama
Witam.
Ach a ja jakoś nie czuję tych zbliżających się świąt. Mimo, że tyle śniegu i w sklepach szał. Dzięki Bogu mam już prezenty dla wszystkich. Dziś swój odkryl niestety Kuba:no:. Musiałam się gęsto tłumaczyć.:eek:
Piranha ja też niedawno przezywałam zapalenie (.). Początkowo myśłalam, że to grypa bo miałam wysoką gorączkę i dreszcze a (.) bolały ale znośnie....... do czasu. Mi pomogły okłady z kapusty, napar z szałwii i przystawianie chociaż bolało masakrycznie.

Czarodziejka ja też mam podobne widoki. Ostatnio lisek biegał i zajączki kicały. Udananego wyjazdu.

Magda im więcej obowiązków tym człowiek się lepiej organizuje.

Już słyszę małego. Pospał 10 minut może mniej...
 
Myszka dobre pytanie:-) Fakt faktem, że myślę podobnie jak Mila, że im więcej obowiązków, tym lepiej się człowiek organizuje. Przeraża mnie jednak sam fakt tej nowej sytuacji. Chcę wrócić do pracy po macierzyńskim i tak, czy siak mąż będzie tez musiał uczestniczyć w życiu dzieci, choć nie powiem, ale ja narzekać na niego nie mogę. Wiadomo, że jest zapracowany,ale bywają dni, kiedy jedzie do warsztatu chwile później jak np. dziewczynki mają jakieś ferie w szkole, bo rano chce z nimi pojechać kaczki nakarmić. Niby mi mówi, że chleb się nie może zmarnować, ale ja wiem, że on lubi takie wycieczki i tyle:-p Albo czasem bierze którąś ze sobą, żebym ja miała lżej. Nie wiem, jak sobie poradzimy, ale na pewno będzie wesoło:-)

Andziak pamiętam doskonale Twoją końcówkę. Tym bardziej, że zawsze uważnie śledziłam Twój suwaczek:happy: Podziwiam Cię, że tak świetnie dajesz sobie radę ze swoją 4. Na prawdę. Ja czasem przy dwójce wysiadam:baffled:

Mila uwierz, że ja tez świąt nie czuję. Jeszcze taka paskudna pogoda u nas...Do sklepów nie chodzę, ulic nie oglądam, normalnie aż mi tak dziwnie:baffled:
 
Magda_z_uk chyba masz racjie czlowiek sie przyzwyczaja, ja jeszcze rok temu nie wyobrazalam sobie siebie z 2 :tak:
a tu juz o 3 mysle:-p i kto by pomyslal.


Moj M byl w aptece i zostawil tam 40 euro po raz drugi z racji kosztow chyba juz zaczniemy dzialac w tym miesiacu bo mielismy zaczac w styczniu :eek: M mnie goni ze juz skoro tyle wydal he he rozbawil mnie tym :-D
 
myszka, też z in-gender pamiętam, że niektóre dziewczyny tak robiły, jak postawią ich serwer na nogi (często im pada) to poszukam bliższych szczegółów. Z tego co jednak kojarzę to wapń dodany do roztworu irygacyjnego podnosi pH. A z pogodą bym się zamieniła bez chwili namysłu :-) Ja też niedawno przerabiałam klejącą się klawiaturę, synuś mi na nią Karmi wylał ;-)

Ann, a może paski jakieś felerne? I może wczoraj coś z diety tak podwyższyło pH?

Macy
, niestety u mnie kapusta się nie sprawdzała a to już 6 zapalenie (5 przy karmieniu Kai) :-(, temperatura szybko osiągała 39 i pomagał dopiero antybiotyk ...a że czuję się coraz gorzej do pewnie łyknę wieczorem Augmentin.

Andziak, ja też mam czasem ochotę powiesić na drzwiach taką tabliczkę ;-)

Milla, ja kiedyś zamieszczałam tu rozpiskę "drzemek" Kai, potrafiły być 3-minutowe ;-), teraz o 10, 12 i 16 ma 30-minutowe.

Magda, ja też nie czuję świąt, siedzę dniami w moim więzieniu, z braku czasu nie wiem co się dzieje, nie oglądam TV więc i święta nie miały kiedy zagościć w mojej głowie ;-)

Czarodziejko, cudne suwaczki i raz jeszcze Wesołych Świąt!
 
reklama
Piranha, ja znam ból zapalenia piersi, bo przy mojej dwójce to przechodziłam. Oczywiście masz prawo do antybiotyku, ale ja jestem przeciwnikiem antybiotyków, jeśli jest jeszcze szansa na uratowanie sytuacji. Ból przy zapaleniu piersi jest okropny, ale ważne jest rozmasować bolące miejsce, możesz pić rumianek, robić okłady z rumianku albo szałwii i przystawiać dziecko jak najczęściej - zwróć uwagę, żeby malutka dobrze trzymała pierś - warto trochę pierś unieść, żeby opróżnić kanaliki. Ja wiem, że to trochę trwa, ale działa. Tak czy inaczej - mam nadzieję, że się uporasz szybko.
Czarna, jak się czujesz? Jak brzuszek? Rośnie?
 
Do góry