reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Tasha
Przerabiamy ciastoline-codziennie gotujemy z niej jedzonko dla myszki miki:) chyba poprosze jednego z mikołajow, żeby na gwiazdke przyniosl malemu pluszowe jedzonko z IKEA:) (ogolnie musze wymyślić 3-4 prezentow dla syna i koncepcji już brak)

Nulka, Piranha
No to przecinam poraz wtory:)

Magda
Hahahha niezla ta teoria dotyczaca piranhi:) ja tam mowie,ze Piranha powinna sobie biznes założyć. Pasja polaczona z zarobkiem-swietnie idą w parze:-)

Misiur-ka
Ło matko 1000mg –ja bym chciala,żeby choc 300mg lykal. Ja od dawna sobie żartowałam, ze zgodze się na drugie bobo jak zrobi mi córeczkę z lokami. Te loki to mu odpuściłam :D On te moje planowanie nazywa kombinowaniem a z mierzeniem temp tez węższy jakis podstep.

Tusia
O kurcze a to Ci chciał organizm zrobic psikusa. Yyyyy wlasnie stwierdzilam, ze po 2 porodzie po Twoim przypadku kalendarzykowi podziekuje. Noł łej wpadki:)

Truskaffka
To ja lapie te Twoje pierwsze fliudki dziewczynkowe:) jak to mowia-pierwsze najlepsze, hihihih
Ogolnie to widze,ze z nas wszystkich niezle kombinatorki. Ja tez przestalam kupowac pomidorki,zamiast tego sa ogorki, hahaha

Maggie
Dziewczyny obalily teorie,ze termin od owulki to wazny czynnik, najważniejsze chyba jest jednak niskie ph. Spoko loko ja planuje w tym cyklu zrobic jak największe zbliżenie do owu.
Zobacz kiedys piranha wrzucila taka statystyke:

If I include the charts with BD the day after ovulation, the results are similar.
- BD ONLY on the day after O: 1 girl chart, 0 boy charts (sways girl 100%)
- BD ends on O: 193 girl charts, 206 boy charts (sways boy 51.6%)
- BD ends on -1: 98 girl charts, 90 boy charts (sways girl 52.1%)
- BD ends on -2: 31 girl charts, 30 boy charts (sways girl 50.8%)
- BD ends on -3: 18 girl charts, 13 boy charts (sways girl 58.1%)
- BD ends on -4: 6 girl charts, 6 boy charts (50/50)
- BD ends on -5+: 3 girl charts, 5 boy charts (sways boy 62.5%)

Jakis wielkich roznic nie ma, glowa do gory:*
ja sobie zawsze mowie,ze jak bedzie mi dane miec 2 synow to przynajmniej ominie mnie stres,ze corka mi zaciazy jako nastolatka,zawali szkole itp, itd:p
chyba ogolnie o corki jest wiecej stresu
 
reklama
Tasha
Przerabiamy ciastoline-codziennie gotujemy z niej jedzonko dla myszki miki:) chyba poprosze jednego z mikołajow, żeby na gwiazdke przyniosl malemu pluszowe jedzonko z IKEA:) (ogolnie musze wymyślić 3-4 prezentow dla syna i koncepcji już brak)

Nulka, Piranha
No to przecinam poraz wtory:)

Magda
Hahahha niezla ta teoria dotyczaca piranhi:) ja tam mowie,ze Piranha powinna sobie biznes założyć. Pasja polaczona z zarobkiem-swietnie idą w parze:-)

Misiur-ka
Ło matko 1000mg –ja bym chciala,żeby choc 300mg lykal. Ja od dawna sobie żartowałam, ze zgodze się na drugie bobo jak zrobi mi córeczkę z lokami. Te loki to mu odpuściłam :D On te moje planowanie nazywa kombinowaniem a z mierzeniem temp tez węższy jakis podstep.

Tusia
O kurcze a to Ci chciał organizm zrobic psikusa. Yyyyy wlasnie stwierdzilam, ze po 2 porodzie po Twoim przypadku kalendarzykowi podziekuje. Noł łej wpadki:)

Truskaffka
To ja lapie te Twoje pierwsze fliudki dziewczynkowe:) jak to mowia-pierwsze najlepsze, hihihih
Ogolnie to widze,ze z nas wszystkich niezle kombinatorki. Ja tez przestalam kupowac pomidorki,zamiast tego sa ogorki, hahaha

Maggie
Dziewczyny obalily teorie,ze termin od owulki to wazny czynnik, najważniejsze chyba jest jednak niskie ph. Spoko loko ja planuje w tym cyklu zrobic jak największe zbliżenie do owu.
Zobacz kiedys piranha wrzucila taka statystyke:

If I include the charts with BD the day after ovulation, the results are similar.
- BD ONLY on the day after O: 1 girl chart, 0 boy charts (sways girl 100%)
- BD ends on O: 193 girl charts, 206 boy charts (sways boy 51.6%)
- BD ends on -1: 98 girl charts, 90 boy charts (sways girl 52.1%)
- BD ends on -2: 31 girl charts, 30 boy charts (sways girl 50.8%)
- BD ends on -3: 18 girl charts, 13 boy charts (sways girl 58.1%)
- BD ends on -4: 6 girl charts, 6 boy charts (50/50)
- BD ends on -5+: 3 girl charts, 5 boy charts (sways boy 62.5%)

Jakis wielkich roznic nie ma, glowa do gory:*
ja sobie zawsze mowie,ze jak bedzie mi dane miec 2 synow to przynajmniej ominie mnie stres,ze corka mi zaciazy jako nastolatka,zawali szkole itp, itd:p
chyba ogolnie o corki jest wiecej stresu

ann a skusilas sie na ten lubrykant (sylk)- szczerze to sie nim niezmiernie zainteresowalam :))), wiec ja raczej zakupie, bo wlasnie tez sslyszalam ze te teorie obalili co do dni przed owu itd. no chyba ze to takze mialo cos wspolnego z ph ze jednak sie zmienia jeszcze itd. a co do witamin to ja poluje na ten cytrynian wapnia bo nie wiem czy maja tutaj cos takiego ale bede msylec , juz powolutku planujeliste ser i mleko na poczatek juz kupione i troche witaminek i powoli do celuuu..

piranha narazie nie mam mozliwosci, ale bede sie umawiac z lekarzem niech mnie skieruje na jakies badania itd. cos tam powalcze,ale ja na bank cos mam z hormonami -pewnie cholerna prolaktyna :wściekła/y:, jak ostatnio robilam testy owulacyjne to wyliczylam ze ostatnia faza u mnie ma 12-13 dni tak na oczko, wlasnie sie zastanawiam czy inwestowac znow w owulacyjne paski czy od razu sie pchac na monitoring :-D
 
Nullka, ja potwierdzam - Agatki to fajnie dziewczyny. Imię już więc jest wybrane, teraz tylko czekać na potwierdzenie płci. ;-)
Piranha, a to wcale głupi pomysł na biznes nie jest. :-D Najpierw doradzasz, potem się zakładasz i masz zapłatę. :-)
Magda, ja też gratuluję Nice sukcesów nocnikowych. To ważne wydarzenie. :tak: Mi z młoda udało się bardzo wcześnie, bo miała 14 miesięcy, ale młody potrzebował trochę więcej czasu, a jeszcze do niedawna bywało, że miewał wpadki w nocy. Widocznie chłopcy są inni. ;-)
 
Czarodziejko moje babeczki mają bardzo wybiórczy słuch. To, co trzeba, to jakoś udaje im się nie usłyszeć, ale jak my z mężem coś tam sobie szepczemy pod nosem, to wszystko zaraz wiedzą:szok::-) Chyba odziedziczyły słuch po tatusiu;-)
No i zgadzam się z Tobą, że Pirania to mądra babeczka. Dobrze,że ja nie przystąpiłam do zakładu o kasztanki, bo skąd bym je wzięła tutaj:confused::happy2:

Nullka urodzinki miałam tydzień temu, a ta trójeczka z przodu, to odnośnie Marcelka;-) Tak, czy siak dziękuję za życzenia:-) Twoje starania pamiętam bardzo dokładnie i nie ma innej opcji jak babeczka. Tak, jak u Truskawci czułam kobitkę, tak i u Ciebie... Jakoś nie przemawia do mnie kolejny synuś u Was i już. A moje intuicja rzadko się myli. Postaraj się o fotki z kolejnej wizyty, to może coś wypatrzymy:tak:

Maggie daj spokój z tymi objawami;-) Przecież bywa, że się ciążę przechodzi bezobjawowo. Poza tym, na pierwsze mdłości też trzeba poczekać, a czasem nie przychodzą wcale. Ja miałam we wszystkich ciążach, ale dopiero od 7-8 tygodnia. Z Marcelkiem w sumie, to tylko mdłości miałam. Nawet mi cycochy nic kompletnie nie podrosły i humorków ciążowych też nie mam. Ale każda z moich ciąż była/jest inna. Rozumiem Twoje obawy co d płci, bo sama przez to przechodziłam nie dawno. Postaraj się jednak znaleźć jakieś pozytywne strony każdej opcji. Uchroni Cię to przed dużym rozczarowaniem, gdyby.....Oby się udało. Tak, jak dziewczyny piszą, nic już nie zmienisz, a ta kropeczka pod Twoim sercem potrzebuje miłości już dziś. Ja miałam dwie pierwsze babeczki i uwierz mi, że ich zżycie ze sobą cenię sobie ponad wszystko. Takie dwie psiapsiółeczki. Będzie dobrze, tylko staraj się myślec pozytywnie. I pisz jak Ci źle. Od tego tu jesteśmy, żeby się wspierać:-)

Truskawciu ależ Ty promieniejesz! Cudnie:-) Normalnie uszczknęłabym sobie odrobinkę tej energii, bo jakoś oklapłam:baffled: Wiesz, że ja się bałam nawet kupować chłopięce ubranka do czasu kolejnego usg? Głupie, wiem, ale cóż...Dziś już tak się przyzwyczaiłam do świadomości, że jednak synuś, że czasem to mówię coś, jakby on już tu był. No i imię ustalaliśmy tez później. Ale nic się nie martw. Z tego, co pisałaś, babka od usg jest profesjonalistką, więc raczej by nie wpisywała w papiery, że płeć żeńska, jakby nie była tego pewna:happy:


Piraniu ja przez moment próbowałam u Niki ściągnąć pieluchę i czekać, ale ona sikała pod siebie i nawet nie mówiła nic, że jej to przeszkadza. Mnie zaś szlag trafiał, więc dałam spokój. Z Nelą też nie mogłam porozmawiać o tym nocniku, bo ona nie mówiła tak szybko, jak Nika, ale jej opowiadałam. Nie wiem, ile z tego rozumiała. Sporo dawało pokazywanie jej książeczek w tym temacie. Ale moja dewiza, to nic na siłę. Są gorsze rzeczy na świecie niż dwu latek z pieluchą;-):-)

Macy dziękujemy:-) A Twoja córcia, to faktycznie bardzo szybko zrezygnowała z pieluch. Szok:szok: Zobaczymy, jak to będzie z Marcelkiem, ale cieszę się, że nie będę musiała kupować pieluch dla dwojga;-)


Ann sama nie wiem, czy strach będzie u mnie większy o dziewczynki, czy o synka? Patrząc na moje babeczki wiem, że o Nelę będę się bardziej martwiła, bo ona jest taka dobra duszyczka i każdy to wykorzysta kiedyś. Nika jest inna. Twardzielka:happy2: Ona sobie na pewno da radę. Wydaje mi się, że sporo zależy od charakteru dziecka. A ty mając jedno dziecko, masz jeszcze czas dorobić się córci, nawet gdyby miał być drugi synek;-):-)
 
Dziewczyny przepraszam za błędy ale pisałam z telefonu no i nie umiem z tymi polskimi literami, dziękuję za wszystkie miłe słowa. W środę mam wizytę u lekarza to na pewno jak zobaczę bijące serduszko to się uspokoję, bo póki co to taka nieodczuwalna ta ciąża. W sumie jak sobie myślę dzięki temu forum, a zwłaszcza jednej osobie - Piranhi to i tak zrobiłam dużo by chociaż troszkę tą szansę zwiększyć. Gdybym Was nie czytała to bym nie wiedziała o tym ph, diecie, suplementach, jonach. A parę rzeczy zrobiłam więc nie mogę sobie wyrzucać w tym momencie że nie próbowałam, a jeżeli będzie synek to i tak go będę kochać niemniej jak córeczkę a braciszkowie będą za sobą. Skoro ma być inaczej to widocznie Bóg tak chciał:) a pewnie chociażbym nie wiem co robiła to moim przeznaczeniem będzie mieć dwóch synów :)
 
uprzejmie donosze ze sylk juz zamowiony na amazonie a nawet dwa :))) - apropo maja przecene jesli kogos to interesuje!! :tak: oj bede uzywac, :-D gratuluje dziewczynek no i mam nadz ze reszta forumowiczek co czeka na wielkki dzien USG - ze sie beda spodziewac takiej plci o jaka sie chcialy wystarac ;) :tak:
 
magda - nie spojrzalam na twoj suwaczek dokladnie i myslalam ze ty dopiero jakos na polmetku ciazy a tu prawie koncowka teraz sie przyjrzalam :))), do lekarza pojde chyba innego bo tam paru przyjmuje to mysle ze do kobiety jak pojde ze sprawami kobiecymi to moze bedzie okej, ;) no zobaczymy jak to bedzie w sumie bylam u niego z plecami 2 dni temu hahha, i teraz znow mam tam isccc.. oj chyba poczekam co sie w tym cyklu wydarzy bo to ju zkoncowka no i powoli kupuje sprzecik na dziewczynke :-D hihi
 
Micurk-ka, oj będzie się działo, będzie. :-D
Magda, no fakt - nie będziesz dla dwójki kupować, tylko dla jednego.

Ja się dzisiaj dowiedziałam, że koleżanka jest w ciąży. Ma już trzy córeczki, z czego ostatnia jest wpadką, a teraz znowu będzie miała córkę. Ta to ma szczęście. :-D
Ale się objadłam. Kasztanków. Pieczonych. :-)
 
reklama
Ja miałam kupiony sylk i nie zdążyłam zastosowac. Gdybym wiedziala...Teraz to chyba kupie kilka butelek i przy kazdym seksie będe stosować w razie wu. Z kazdym zabezpieczeniem
 
Do góry