reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Dopiero teraz mam chwilkę.

Ewcik, dzięki kochana! Ano złożyło się kilka stresujących sytuacji (wpakowałam się w wysyłkę na eBay do Rosji i muszę pozałatwiać jakieś dziwne papiery ;-), przyszło nieciekawe pismo ze skarbówki, mama mi docinała dziwnymi uwagami, na ścianie wyskakuje grzyb i nie wiadomo dlaczego, być może pękła rura i czeka mnie rozkuwanie całej ściany i długo by jeszcze wymieniać) i tak ziarnko do ziarnka jedna po drugiej mnie wykończyły ...wiem jednak, że ludzie miewają sto razy gorsze problemy i chętnie by się ze mną zamienili na takie błahostki, może po prostu zmęczenie i hormony ciążowe dodały oliwy do ognia ;-)

marti_ka
, tłumaczyłam coś dla jednej osoby to przy okazji Tobie co nieco z tego zamieszczę na BB :-) Otóż dziewczyna o nicku phoenix na in-gender starała się o 4 dziecko, mając już 3 córki pragnęła strasznie chłopca ...no i udało się, pisze, że się popłakała strasznie ze szczęścia na USG. Pisze, że jej pH śluzu cały czas wynosi naturalnie 5 i poniżej i nie jest w stanie podbić go dietą oraz suplementami ...no i stąd te 3 córki. Jedynie aplikacja sody (dotyka się sody wilgotnym palcem i aplikuje do środka, nie należy dotykać szyjki macicy) podnosiła jej pH do ponad 9, pH spermy jej M też wynosiło dzięki diecie i suplementom ponad 9. Sodę aplikowała 3 razy dziennie na tydzień przed staraniami, w okolicy owulki nawet co kilka godzin a potem znów 3 razy dziennie (najlepiej przestać dopiero dzień po owulacji). Używała też irygacji z białek jaj o pH 9. Po staraniach przez 3 godziny trzymała biodra i nogi w górze. Przyjmowała dużo potasu w diecie a sól dodawała niemal do wszystkiego, podobnie jej M. Dietę z M stosowała wcześniej przez 2 cykle, jadła dużo smażonych fast foodów, steków, wołowiny, pomidorów, ziemniaków, salami, bananów, rodzynek, nie jadła nabiału, unikała potraw z dużą ilością wapnia i magnezu. Jej M wypił pół godziny do godziny przed staraniami Red Bulla. Łykała tabletki z wyciągiem z zielonej herbaty, witaminę E 250iu dziennie, kapsułki z olejem ryb 1000 mg dziennie, kwas foliowy 800 mcg dziennie, cynk, potas 198 mg, wypijała dziennie 1-2 napoje z wody z sokiem z cytryny, jej M łykał cynk, kwas foliowy, olej z ryb, witaminę E i potas. Zachowali abstynencję 4 dni (wtedy jest podobno najwięcej plemników w spermie). Co do jonów to często trzymała laptopa na kolanach. Miała niewiele śluzu EWCM.

Beatko, boskie zdjęcie a Hanusia sama słodycz, śliczniutka!

Marzycielko, u mnie takie blade kreski testowe były na kilka długich dni przed owulką więc może jeszcze nic straconego? A mierzyłaś wcześniej tempki w swoich cyklach by móc np. jutro rano sprawdzić czy temperatura jest na niższym czy już wyższym poziomie?

Kinga, zaglądaj do nas częściej! Śliczna fotka w avatarku! No i oczywiście trzymam kciuki! :-)
 
Piranha niestety nie mierzylam. tylko u mnie juz 18dc, a cykle zazwyczaj trwaja 26dni. najdluzszy cykl mial 28dni wiec nie sadze ze moglby mi sie tak bardzo wydluzyc. ja mysle ze owulka mogla byc wczesniej bo mialam kilka dzni te specyficzne bole. a ta temperature mozna mierzyc elektronicznym i np w ustach?
Kinga slicznie wygladzasz na tym zdjeciu :tak:
 
Beatka tylko mi jeszcze bardziej przykro po usg bylo bo wiedzialam jak synek i maz ma dziewczynke czekaja.A teraz to szczegolnie wiec troche sie tego boje/
No ale jak wy takie pewne tej mojej corci jestescie to nie mam czego sie bac no nie...
 
Andziak wiesz co? Musisz uwierzyc w to ,ze bedzie cora. Ja tez sie balam tego usg, trudno mi bylo przewidziec jak zareaguje na wiadomosc o chlopcu. Niby chcialam byc nastawiona na jedno i drugie ale uparlam sie ,ze musi byc corka i tak sie stalo.Tobie tez tego zycze.
Beatko cofnelam sie o te kilka stron :-) Slicznosci i na prawde fajne zdjecia. To z usmiechem przeslodkie.Powiedz a te opaski zakladasz czasem jej na dzien czy tylko do zdjecia? Bo mysle zeby mojej niuni kupic.
My jutro idziemy na pierwsze szczepienia:baffled: przeciagnelam troche celowo a najchetniej to jeszcze bym to odwlekla. No nic trzeba to przezyc ,ciekawe ile wazy moja mala?
 
Marzycielko, można jak najbardziej elektronicznym i w ustach :tak:, mierzenie tempki bardzo ułatwia określenie dnia owulacji. Co do przesunięć to ja przez kilka miesięcy owulkę miałam w 12-14 dc a w szczęśliwym cyklu nagle przesunęła się na 18 dc. Zmiana diety czy suplementy mogą spowodować zawirowania w długości cyklu.

Andziak, no jasne, że nie masz się czego bać, już my tu dobrze wiemy, że masz córeczkę! :tak:
 
reklama
cześć babeczki!!!
Marzycielka - dokładnie, owu może się przesunąć kilka dni do przodu lub do tyłu, nawet głupi stres na to wpływa, a przecież my wszystkie przez te staranka mamy mega stresa!!! Piranii w szczęśliwym cyklu przesunęla się na 18 dzień, ja miałam wcześniej owu przez kilka cykli w 22 dniu a w szczęśliwym cyklu przesunęla się na 16 dzień, więc i Tobie mogła się przesunąć:tak:, obserwuj się dalej, bo bardzo możliwe, że to nie jest stracony cykl!!!
Beatka - pięknie Hania wygląda jak się uśmiecha!!!
Andziak - jak wejdziesz jutro do gabinetu to powiedz, że przyszłaś zobaczyć się z córeczką:tak:i niech Ci gin ładnie wszystko pokaże, aczkolwiek na pewno jeszcze nie potwierdzi ani nie zaprzeczy, bo jest za wcześnie...
Kinga - bardzo ładna z Ciebie kobietka!!!
Ewcik - mam wrażenie, że pytałaś wcześniej o globulki dowcipne, które brałam...one są tylko na receptę (gynoflor), ale ich nie polecam, bo podobno są bardzo silne, bardzo zakwaszają i chyba tylko najsilniejsza dziewczynka mogła wyjść zwycięsko w tym starciu!!! ja sobie je aplikowałam, bo nie wiedziałam, że aż tak mi się przesunie owulacja, potem się bałam, że pewnie te globulki wytłukły wszystkie plemniczki i nic nie wyjdzie a jak zobaczyłam II kreseczki na teście to byłam w równym stopniu szczęśliwa i zaskoczona...ale jeśli interesują Cię globulki dowcipne to słyszałam, że lactovaginal też zakwasza a jest bez recepty i bardziej bezpieczny niż gynoflor
Truskafffka - działałaś???
Natusia - co słychać???
Daria ????????????????????
Axarai ???????????????????
Merylin ??????????????????
pozdrawiam wszystkie forumowiczki!!!
 
Do góry