Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Piranha]

Mama, ja też nie miałam absolutnie żadnych objawów do 6-7 tc, a to że wcześniej miałaś objawy w ciąży to też o niczym nie świadczy, przecież każda ciąża jest inna i znam dziesiątki przykładów, że w pierwszej ciąży objawy były niemal od pozytywnego testu a w drugiej nie było ich początkowo wcale. A czemu chcesz B-Complex odstawić? A czy to niemożliwe - według mnie każdy mógł się pomylić a lekarzom wcale nie tak rzadko to się zdarza ;-), sprawdź jutro tempkę a jeśli będzie wysoka to rób test (tak na wszelki wypadek bo przecież odstawiłaś dupka i w razie co lepiej nie ryzykować).

Truskafffko, trzymam jutro z całych sił kciuki za Twoją wizytę!

 

[_Ewcik_]

truskafffka to widzę, że u nas podobnie, jeśli chodzi o wygląd cyklu mnie też stresuje mierzenie tempki, w nocy jak się wybudzam, to zasnąć już nie mogę, bo myślę ciągle o tym wszystkim... dziś o 3 do 5 nie spałam.. burza myśli.. kochana a jak długo Ty suplementy łykasz i dietę stosujesz?

mama witaminy biorę od 10 dni mniej więcej

 

[mama05]

Ewcik ,Truskaffka wiem o czym piszecie...
też miałam stresa przy mierzeniu..

podaje Wam babeczki gorące kakao
tempki to nie podniesie ,ale samopoczucie poprawi


Pirania kochana,dobrze-tak zrobie zmierzę tempke i zobaczę co i jak...
idę przejżeć wykresy jak to u mnie wygladało z tempka przed @..

Ewcik ja łykam od 4 stycznie-zaraz bedzie 3 m-ce...

 

[Marzycielka12]

Truskafffka, Ewcik trzymam za was mocno kciuki &&&&&& zeby wasze cykle sie poprawily
Piranha dziekuje ci bardzo :-) a juz sie podlamalam ze wszystko popsulam.
jak to dobrze dziewczynki ze mam na kogo liczyc. dzieki za wsparcie ;-)
Mama na widzisz jeszcze nic straconego. moze akurat sie uda, bo pewnie po wizycie u tej ginki calkowicie sobie odpuscilas, przestalas myslec czy w tym cyklu sie uda czy nie i to moze okazac sie kluczem do twoich niepowodzen :-) nieustannie trzymam kciuki &&&&&&&&
a gdzie te nasze ciazoweczki? jak samopoczucie dziewczyny?

 

[Gal]

Witam się wieczorową porą!

Chciałam do Was rano zajrzeć, ale internet mi wysiadł i dopiero jak M przyszedł z pracy to naprawił, ale i tak nie miałam czasu do Was zajrzeć , bo po obiedzie póżnym pojechaliśmy za butami wiosennymi dla młodszego synka, bo ubiegły tydzień wypadł niestety na choróbsko. No i wiadomo jak wrócilismy, to zeszło i dopiero jestem.

Co u mnie, a no przylazła @ jak podejrzewałam. Cykl 25 dni, faza lutealna chyba 11 dni. Nie wiem o co chodzi, ale od paru miesięcy mam takie krótkie cykle, a zbiega to się z tym jak zaczęłam łykac te wszystkie suplementy. łykam Ten b-kompleks b100 codziennie i na pewno mi nie wydłużył fazy lutealnej, zastanawiam się wieć czy jest sens dalej łykać tak duże dawki, jak poprawy nie ma.

Zaczynam pomału sobie w głowie układać, że będę tylko mamą 2 chłopców, bo tak dłużej to się nie da, a i samych suplementów to nie można brać dłużej niż 6 miesiecy.
raczej to będzie mój ostatni cykl, ale nie chce już się tak tym stresować , bo i tak nic z tego nie wychodzi. nie wiem dalczego to wszystko się tak potoczyło, ale tak jest. Wezmę może jeszcze dzisiaj pierwszy raz w życiu bromergon 1/4 tabletki przez dwa tygodnie, a potem mam brać 1/2 tabletki, choć opinie co do brania bromergonu na wysoką prolaktynę po obciążeniu są podzielone. Ale co tam, co mi pozostało, po prostu spróbuję, bylebym to jakoś zniosła, bo mogą być skutki uboczne. Może jeszcze wezmę po owu duphaston , czy tą luteinę, ale tu musiałabym trafić na jakiegoś rozsadnego lekarza. Boże nigdy żadnych leków przed tamtymi ciążami nie brałam i były bez problemu, a teraz kombinuję jak koń pod górkę i nic z tego nie ma.

Zamierzam też przed starankami iść na siłownię, trochę się rozruszać, trzeba zacząc normalnie jakoś żyć, bo tak to jest prawie wszystko podporzadkowane tym starankom, a i tak nic z tego nie ma.

To na tyle , może już dzisiaj nie odniosę się do Was po kolei, przepraszam Was bardzo za to, ale jestem już klapnięta po całym dniu. Jutro do Was zajrzę. Pozdrawiam Was wszystkie! Dobrej nocki!

 

[Piranha]

Gal, głowa do góry kochana, mam przeczucie, że dobrze robisz próbując teraz z Bromergonem. To na pewno nie jest wina witaminy B6 gdyż ona inhibituje prolaktynę i jest to naukowy fakt, masz po prostu kochana dużo stresów ostatnio :-( więc prolaktyna zapewne szaleje (siostra dostała od lekarki bromka przy PRL spoczynkowej w normie a podniesionej po obciążeniu 30 razy) i być może B6 sobie po prostu nie radzi z tak wysokim jej poziomem (a tak w ogóle to jak długo zażywasz dziennie 100 mg B6? ...efekty widać czasem dopiero po 3 cyklach, u mnie tak było). Bromergon za to na pewno da radę więc jestem dobrej myśli odnośnie przyszłego cyklu. A jak tam dziś Twój synek, też tak mało jadł?

 

[Gal]

A zajrzałam jeszcze i jesteś Piranha:-) Dzieki Słonko!

Piranha- ja nie twierdzę, ze to przez wit b6, nie, nie Tylko jakoś tak się złozyło, ze jak zaczełam to wszystko łykać, to wtedy mam krótsze cykle, nie wiem , przedtem tak nie miałam i sama nie wiem jaka to przyczyna. A myślisz, że najpierw 1/4, a potem 1/2 tabletki bromergonu wystarczy?, ale tak mi gin mówił. A tych stresów to jakoś ostatnio zawsze mam.
A tą witminę b6- 100mg to na pewno biorę dwa pełne cykle, jak nie dłużej.

A wiesz, że przed chwilą wyczytałam, że aby wydłużyć fazę lutealną, to dobrze jest całkiem zaciemnić sypialnię. Ciekawe, co?

A synek dzisiaj lepiej, nie jest rewelacyjnie, ale całkiem nieżle, jak ostatnio na niego, ale właczałam mu bajki, zeby tylko zjadł. Bylismy dwie godziny na palcu zabawa, pierwszy raz tak długo po tej chorobie.
Mam nadzieję,, że Twój Krzysiu już całkiem dobrze, bo wycztałąm, że w Praktikerze razem byliście :-)

 

[Piranha]

Gal, a czemu lekarz najpierw zalecił mniejszą dawkę? Ja bym brała 1/2 tabletki, poczytałam troszkę i dziewczynom o PRL spoczynkowej w normie a po obciążeniu mniejszej jak u Ciebie lekarze przepisują zazwyczaj pół tabletki, mniejszej dawki bym nie brała, tym bardziej, że piszesz iż to ostatni cykl staranek, trzeba wykorzystać maksymalnie plusy Bromergonu a 1/4 to jednak malutko. Twoje ostatnie 2-3 cykle były dla Ciebie bardzo stresujące więc może stąd ta krótka faza lutealna. Cieszę się ogromnie, że z synkiem już lepiej, mój Krzysiu dziś może tyci niej kaszle ale za to ma katar i nieludzko dał mi w kość - wstał chyba lewą nogą bo do wieczora był w paskudnym humorze, marudził, krzyczał i płakał co chwilę. W przypadku witaminy B6 ja zauważyłam pozytywne zmiany albo w 3 cyklu albo po 3 cyklach, u mnie jednak PRL po MTC rosła 15 razy, więc 2 razy mniej jak u Ciebie. A z tym zaciemnieniem to też słyszałam, podobno pomaga, ja mam na noc zasłonięte rolety zewnętrzne w oknach :-) Dobrej nocki kochana dla Ciebie i reszty dziewczyn!

Mama, trzymam rano kciuki za tempkę!

Ja jutro rano lecę na comiesięczne kłucie bo w sobotę już wizyta i muszę przynieść wyniki badań. Miłych snów dla wszystkich!

 

[MissBella]

Dzień dobry :-)

Mało się oststnio udzielam bo jakoś czasu brak, jak już pisałam wcześniej cały wolny czas spędzam na powietrzu.

Mama trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& obojętnie co miałoby się wydarzyć :-)

Merelin cena za witaminy Femibion Natal 1 super bo ja wczoraj kupiłam za 42 zł

U mnie wszystko ok, czuje się świetnie, nic mi nie dolega, w przyszłym tygodniu palnuję umówić się na wizytę z USG ale cały czas zastanawiam się nad wyborem lekarza.

Miłego dnia :-)

 

[daria0607]

witam wszystkich :-)
ja juz dawno na nogach bo Nadia dzis nie dala pospac przez ten katar;/
mama i jak ?????:-)