reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
czesc dziewczynki. a ja wlasnie wrocilam z chlopakami od kolezanki. normalnie nie moglam ich do domu zaciagnac :no: teraz musze ich wygonic do spania i moze uda mi sie jeszcze z wami troche popisac. moj maly jeszcze przed wakacjami potrafil chodzic spac o 19 i mialam jednego z glowy a teraz tak sie rozszalal, ze najchetniej chodzilby spac z nami :wściekła/y:
Misia ja raz w ciazy tak sie rozchorowalam, ze zadne czosnki mi nie pomagaly:no:. dopiero jak lekarz dal mi antybiotyk to mi przeszlo. a naprawde stosowalam mnostwo domowych sposobow.
 
Lorelaine, widać, że ładnie Ci estrogeny przyrosły (te spadki tempki to są najczęściej właśnie od wyrzutu estrogenów a w 8-38 godzin po szczycie estrogenów, również LH osiąga swój szczyt) tak więc owulacja tuż tuż Zobacz załącznik 423831

Gal, a co tam u Ciebie, jak tempka?
 
Witam się wieczorową porą z Wami.

Miałam dzisiaj taki zabiegany dzień, sprawy urzędowe, potem zakupy, obiadki, lekcje starszego, usypianie małego i tak zeszło. Teraz czytałam co tam naskrobałyście, próbuję Was wszystkie spamiętać, ale jeszcze ciężko.

Misia, ja swoim na przeziębienie, robię herbatkę imbirową z miodem i cytryną. Słyszałam, że nawet imbir lepszy od czosnku. Tylko dokładnie nie wiem, jak to w ciąży z nim.
Dobry jest też z naturalnych sposobów olejek pichtowy, ale ten to raczej też nie w ciąży. Zastanawiam się co by tu mogło Ci pomóc, będę myśleć. A stosujesz homeopatię, bo ja w ciąży i nie tylko stosuję.

Piranha, dziękuję za pamięć. Wklejam spóźniony wykresik

g.png

 
Gal, śliczny wykresik, pięknie Ci progesteron przyrasta (a "wysokoprogesteronowcy" mają większe szanse na córcię :-)). Ty też w piątek hurtowo testujesz z dziewczynami? :-) A imbir jak najbardziej można pić w ciąży, jest nawet zalecany w walce z ciążowymi mdłościami.
 
hej dziewczyny, połozyłam chłopaków do łóżka, chociaż pewnie jeszcze z godzine poszaleją. Ja najbardziej boje się, że nie poradzę sobie z trójką małych dzieci. Tym bardziej, że mój mąż najprawdopodobniej niedługo wyjedzie za granice do pracy, więc zostałabym z nimi sama- i to mnie przeraża. A w drugiej kolejności boję się swojej reakcji gdyby okazało się, że to trzeci chłopaczek. I tego, że wiecznie będę miała do siebie pretensje, że ta trzecia ciąża nie została zaplanowana i poprzedzona tymi wszystkimi metodami, o których tu piszecie i dzieki którym udaje Wam się! Test na sprawdzenie płci zakupiłam i dam znac jak zrobię. Teraz będę trzymać kciuki za Kosmopolitan- usg 26-go? Tu się okaże czy te testy z moczu to po prostu wyrzucanie pięniędzy w błoto. Na kafeterii jest też dziewczyna, która wpadła, z tym, że ona ma dwie córki i chciała synka. Test z moczu pokazał jej, że będzie trzecia córka, ona ma usg 31-go stycznia, zobaczymy.
Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko i dzięki za przyjęcie mnie do Waszego grona.
 
patrysiak, też czekam jak na szpilkach na USG Kosmo :-), chciałabym by przestała się zadręczać bo to czekanie jest najgorsze, ona tyle zrobiła w kwestii planowania płci, że nie ma innej opcji jak córka! Na USG Majóweczki z kafe też czekam (jakoś czuję dystans do tamtego forum i wolę nasze :-)). A te testy to naprawdę lipa i zależą głównie od pH moczu. Dziewczyny robiły eksperymenty i jak wychodził im z testu chłopak to zakwaszały się żurawiną bądź witaminą C i z chłopca robiła się dziewczynka. Ja wychodzę z założenia, że gdyby w moczu był hormon określający płeć dziecka to byłoby o tym głośno i bez problemu w każdym laboratorium, gdzie robione są badania krwi i moczu, można by było sprawdzić sobie płeć potomka :-)
 
reklama
jeżeli mogę Cię jeszcze pomęczyć Piaranio to powiedz czy twoja ciąża różniła się od tej poprzedniej w jakiś sposób. Ja poprzednie dwie zniosłam praktycznie bezobjawowo (tzn oprócz tycia oczywiście)- nie było żadnych zachcianek, mdłości, wymiotow itp. I teraz też się na to zanosi; gdyby nie brak miesiączki i dwie kreski na teście ciążowym to nie wiedziałabym, że jestem w ciąży. więc interpretuję to, że też chłopak. Ja to taka urodzona pesymistka jestem:-)
 
Do góry