Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Tusia.]

witam kochana ach lubie was czytać i może coś zaczerpnę na przyszłość.
fajnie,ze watek znowu tętni.
z tą zawiścią ludzka oj miałam i ja przykrości.:-(
jak byłam w ciąży z drugim bablem nikt płci nie znał
i jakoś za bardzo nikt nie pytał a tu osoba która uważała sie za moja
kolezankę na jakimś szkolnym zebraniu u starszaka zaczeła tak mie meczyć
o płec ze powiedziałam a ona przy wszystkich wybuchła smiechem i
z tekstem'a nie mówiłam,ze ci sie nie uda'
na tym trzeba sie znać >zaplanować.
oczywiscie ma syna i córkę.
oj bolało i czasem nadal boli bo widzę jak przechwalaja sie przy mnie córeczkami
a w głębi je cieszy ze ja na ten temat nie mam nic do powiedzenia.:-(
Czarodziejka podziwiam>potrafisz zrozumiec jakos ten swiat i ludzi

a co to tragicznych wypadków oj i u mnie takie były kobieta w 8mies.ciąży
zgineła tragicznie oczywiście z wymarzona córką >osierociła dwóch synów.
ale widok w trumnie powalający dziecko lezało u niej na ramieniu owiniete długa chustą jej głowa i dzieciatko aj :-(

Beatka a z którego chińskiego korzystacie?
testy fajne ale drogie na takie kilkumiesięczne planowanie.

u mnie juz drugi miesiąc zaraz po @ w 6dc.bola jajniki >ki jaki czort.
POZDRAWIAM.

 

[Beatka78]

tusia to tak samo jak pati w 8 miesiacu byla i tez osierocila 2 synkow to moze ta sama?

ja mam taka znajoma co ma 3 corki i mowila mi ze nie da sie zaplanowac plci
choc ona nigdy nie planowala a jak sie wypytalam kiedy dzialali to mowila ze zaraz po okresie pare razy
i ja jej mowilam jak ty chcesz miec synka jak dzialas po @
a teraz jak sie dowiedziala ze bede mic corke bo byla przekonana ze bedzie chlopak
to oczy miala takie

a teraz jak ide ulica i spotykam znajomych ktorym nic nie mowilam
to gratuluja mi corki i nawet nie wiem skad wiedza tak szybko wiesci sie rozchodza
maja przynajmniej o czym mowic

 

[Jagienka29]

Witajcie kochane :-)

Przepraszam ze tak mało się udzielam ale nie mam kiedy...doba ma wg mnie za mało godzin

Czarodziejko,dziekuję,cycochy już nie bolą,poodciągałam trochę pokarmu,poobkładałam je kapustą i przeszło,teraz przybiera mi na początku karmienia
Brodawki jeszcze trochę tkliwe ale da się przeżyć. Poza tym czuje się już dobrze.

Byłyśmy dzisiaj u pediatry,niunia przybrała ładnie,waży juz 3100g jest bardzo spokojnym dzieckiem,prawie nie płacze,nawet jak nie śpi-lezy sobie i się rozgląda,macha rączkami noce przesypia z ok.4-5 pobudkami.

Wybaczcie że nie odpiszę każdej z Was ale muszę brać sie za obiad póki Laura śpi, wklejam obiecane zdjęcia,potem je wykasuję.

 

[Czarodziejka]

Kinga to musialam przeoczyc,,,,bo nie kojarze...​

 

[Tusia.]

Jagienka-CUDOOOOOOOO >MARZENIE
Nie Beatko to nie ta,ona z mojej sąsiedniej miescowości była i kierowała sama.

a mogę prosić cie o ten kalendarz chiński?

 

[Pixy]

Jagienko słodka kruszynka
Czarodziejka pięknie napisalas o tym ze liczy sie dusza nie powloka-cialo
ja tez tak uwazam i choc bardzo chcialabym corcie to dopuszczam mysl
ze moze byc synek i wiecie co..
juz nie przeraza mnie to i nie mam takiego parcia co bedzie..jak mi sie
ZNOWU nie uda

 

[Beatka78]

Jagienka sliczna Laurusia tylko pochwalic ze taka spokojnutka
nic sie nie przejmuj ze sie nie udzielasz to normalne
z taka gromadka to pewnie dla siebie nie masz czasu

Pixy ja z drugim wogole nie mialam parcia ze dziewczynka
w glebie chcialam zle nie tak bardzo
nawet nie planowalam
a teraz Marcelka bym za nic nie zamienila

kalendarze sa dwa
ten mi sie sprawdzil z kazdym dzieciem

http://www.plecdzieckaplanowanie.az.pl/kalendarz_chinski_plec_dziecka.htm

ten niedawno znalazlam i nie sprawdzil mi sie teraz

http://content.thebump.com/sitelets/chinese-gender-chart/

tu jeszcze jest kalkulator plci ale tez mi sie teraz nie sprawdzil

http://www.**********/kalkulator,plci-dziecka.html

 

[Czarodziejka]

Tusiu- To faktycznie musialo Cie zabolec....Wicie mam taki sposob na ludzi "tego pokroju".....Posylam im duuuuzo "światla" ono niweluje zazdrosc i wszelkie cienie...dzieja sie wowczas cuda ....
Zawsze powtarzam ze co dajemy to wraca...uwierzcie mi na slowo ze nie trzeba sie mscic...taki zawistny czlowiek zawsze otrzyma to co sam wypuscil w swiat...)))
Mnie juz nie rusza o ze Ktos ma pare...nie mysle w Kategorii "nie udalo sie"...zakladam ze taki byl zamysł tego Ktory wie wiecej niz ja))))
Patrze na moje dzieci i Kocham najbardziej na swiecie...nie czuje bym byla niespelniona..dla mnie to zamkniety temat...mam synkow i Cudnie)))))

Jagienko- nie przejmuj sie nieobecnosciami...to zrozumiale choc szkoda ze bywasz zadziej...ucaluj Laurusie w stopke od e-ciotki)))) Siczna jest i jak rozowo)) pieknie...slodko))

BeatKo- Ty sie skup na tym co masz...a masz kochane dzieci i trzecie cudo wewnatrz...nasza Hania) bo ona jest nasza prawda?)))​

 

[Tusia.]

Beatka ten pierwszy się sprawdza mi i bratu mojemu też.
a reszta kobitek .sprawdza sie wam?
he za rok moge startować jest prawie cały różowy a ja KOCHAM RÓŻ

Czarodziejko mądrze piszesz i to prawda ale jak to znieść
jak ktoś ci sprawia przykrość i ból :-confused:

 

[czarna76]

tusia26 , mnie też się sprawdza ten pierwszy w obu przypadkach