Jagienka29
Fanka BB :)
[B]Jagienko[/B], dlaczego nic nie piszesz? Jak tam Twoja fasolka? Krwiak zanika??? Daj znac bo sie niepokoje...
Jestem Royanko,wiem...trochę zaniedbałam BB
A więc...krwiaczek się wchłonął prawie całkowicie mam nadal uważać bo zagrożenie nie minęło całkiem,jednak jako że zaczął się drugi trymestr-znacznie zmalało
Lekarz się śmiał z mojego dzidziusia że silna bestyjka-nie dała szans krwiaczkowi
Duphaston mam zmniejszony do 2 tabletek dziennie,następna wizyta 15 marca i jak wszystko będzie dobrze będę mogła odstawić całkowicie :-)
Mam za to inne przeboje,ostatnio przez dwie doby borykałam się z potwornym bólem głowy,myślałam że oszaleję nic nie pomagało,ani okłady,ani masowanie skroni ani...paracetamol...na szczęście przeszło samo ale mam nadzieję że tak silny ból już się nie powturzy.
Teraz natomiast,wywaliło mi dwi mega upierdliwe,nieprzeciętnie swędzące opryszczki na....brodzie ....pierwszy raz mam w takim miejscu,ogólnie miewałam często,nawet na samym początku ciązy ale nigdy nie na śluzówce..
Tak czy inaczej mam nadzieję ze nie zaszkodzi dzidzi,staram się jej nie przenieść,wiem jak niebezpieczna potrafi być jak rozwinie się na genitaliach,smaruję maścią cynkową,w dzień zaklejam plasterkami i biorę dodatkowo rutinoscorbin i piję tran.
Czuję się dobrze,mdłości minęły,cera też jakby baaardzo pomału zdawała się poprawiać (tfu,tfu-odpukać!!)
Acha i na 29 marca mam umówione usg 3-4D,dopplera i echo serduszka,będzie to już prawie 18tc więc myślę że poznam już płeć bejbika :-)
Przepraszam że tak tylko o sobie,muszę was nadrobić