reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Okruszynko, oj jak mi szkoda tej Twojej córusi :((( Tak sie meczyla biedulka :((( Tak samo zreszta jak Kubus Bereshki :(((

Moj Macius na razie nie przyniosl ospy z przedszkola...Wszystko przed nami. A moj maz chyba jej nie przechodzil! W zeszlym roku w mojej pracy dwoch kolegow zachorowalo na ospe. Jeden po 30tce zarazil sie od corki, a drugi po 20tce od niego...Nie bylo im lekko...
 
Okruszynko, Bershka oj biedne te Wasze dzieciaczki z ospą! :-( ale dobrze że macie to już za sobą! Zdrówka dla nich! :tak:

Gosiu bratowa rodziła SN miała wywoływany poród i bez znieczulenia bo jak chciała to było już za późno!
Gratulacje dla Kacperka nowych umiejętności, sprytny chłopczyk :-)
 
za to teraz jestem już taki :-)

uciekam do Interkomisu, moze znajdę jakieś dwie komódki na działkę, chciałabym coś w stylu folklorystycznym :cool2:

 
Bershka całkiem inne dziecko...jak to jednak choroba zmienia...ale teraz Kubuś jest śliczny!!!!! :-)

Ja się boję że u mnie będzie to samo jak Kacper będzie chodził do przedszkola i przyniesie ospę to pewnie Karolek się zarazi :/
 
Okruszynko nie mieliście jeszcze tak źle,prawdziwa ospa wygląda tak :no:




oj biedactwo:-(duzo gorzej wyglada niz coreczka Okruszynki..
za to teraz jestem już taki :-)

uciekam do Interkomisu, moze znajdę jakieś dwie komódki na działkę, chciałabym coś w stylu folklorystycznym :cool2:

a tu maly gangsterek:-)sliczny jest:-)co to jest interkomis??pochwal sie jak cos upolujesz:-)
 
Dziewczynki czy któraś z Was brała w ciąży dodatkowo żelazo (Tardyferon)? Brałyście je na czczo czy do śniadania? bo mi się wydaje że moja ginka mówiła że mam brać do śniadania a w necie M doczytał że powinno się brać na czczo? :confused:
 
Paula, ja jakies bralam, ale nie pamietam jak. Chyba podddczas jedzenia. Pamietaj, ze witamina C pomaga wchlaniac zelazo :)

Alan pospal 2 godzinki, zjadl duuzo zupki zageszczonej kleikiem ryzowym, teraz ja wsuwam i idziemy na sdpacerek :)
 
Paula ja brałam te tabletki i radzę je brać z jedzeniem nie na czczo bo możesz się po nich źle czuć. Ja wzięłam na czczo rano i strasznie mnie osłabiły.. leżałam plackiem. I do tego żołądek mnie bolał.. dostałam je po cc. I byłam bardzo zła bo nie dość że nie mogłam chodzić bo mnie bolało to jeszcze mnie osłabiały...
 
reklama
Dziewczynki czy któraś z Was brała w ciąży dodatkowo żelazo (Tardyferon)? Brałyście je na czczo czy do śniadania? bo mi się wydaje że moja ginka mówiła że mam brać do śniadania a w necie M doczytał że powinno się brać na czczo? :confused:
ja podczas pierwszej ciazy ale przy posiłku jadłam:tak:
za to teraz jestem już taki :-)

uciekam do Interkomisu, moze znajdę jakieś dwie komódki na działkę, chciałabym coś w stylu folklorystycznym :cool2:

Okruszynko nie mieliście jeszcze tak źle,prawdziwa ospa wygląda tak :no:
kochaniutki Kubuś jest:-)z tą ospą biedaczek tak go wysypało ale na szczescie ma już to za sobą:tak:

o właśnie takie buciki i teraz nawet w takich Dominiś śmiga na dworzu(nie chce dawac nowych na bieganie bo niszcza się a jak widać te są tanie co mogą być poniszczone:-p):tak:
U nas ok pomału zapominamy o ospie chociaż mała narzie ma jeszcze delikatne przebarwienia ale mam wrazenie że z dnia na dzień bledną. Szykuję się do kupienia bucików bo za rączki maszeruje już jak "stara". ogólnie wszystko wróciło do normy, mój aniołek znów grzecznie spi.
Zgodnie z obietnicą wstawiam parę fotek z ospą i przed.
Nie przestraszcie się tylko
oj faktycznie ja myślałąm ze się pomalowała:zawstydzona/y:co to jest to fioletowe bo ja wiem że mama mnie smarowała taką maścia białą jak u BERSHKI Kubuś jest?na szczescie juz macie to za sobą:tak:słodkie dzieciaczki:-)

Boję się tej ospy i ja:sorry2:oby za szybko do nas nie przyszła:sorry2:
 
Do góry