Paula jak wiosennie :-) motylki i te sprawy :-) a u Ciebie nie wiadomo kiedy czas leci w tej ciaży 
u nas też zapowiadają burze ale na razie jest pięknie na dworze, niedługo koleżanka do mnie przychodzi na herbatkę a potem szybko smigamy na dwór 
Kindzia czyli polecasz ten laufrad? Jeśli tak to w przyszłości kupię Sebkowi
Royannko a co ile Alanek budził się w nocy? Buziaki dla Was!
Gosiu jeszcze raz napiszę że śliczne masz dzieci! A Kacper jaka czupryna, no nie mogę się napatrzeć!
Hehe..
Tak my już w spacerówce jeździmy, tylko na razie jest Sebek przodem do mnie, bo ja mogę w obie strony wpiąć siedzisko.
Co do pozytywki to jest taka: Tomy Winnie The Pooh Moonlight Dreamshow: Amazon.co.uk: Baby
projektora w ogóle nei używam, bo tylko rozpraszał Sebcia, ale sama muzyczka jest super uspokajająca, no i aktywowane głosem, więc jak Sebek się czasem obudzi i zacznie kwękać to się samo włącza
Gosia ja mam dużo pomysłów na zabawki, niekoniecznie takie wypasione, z mnóstwem bajerów, choć kilka takich też. Właśnie muszę coś wybrać bo chrzestna Sebka poprosiła mnie żebym wybrała co ona ma dla niego kupić na dzień dziecka.
Napiszę Ci wieczorem moje typy, bo teraz juz muszę spadać.
A na razie mamy mało zabawek, bo uważam że nie ma co dziecka ogromem zabawek zasypywać, bo tak jak Royannna napisała, interesuje go mnóstwo zwykłych rzeczy, jak np. pusta butelka po wodzie. Z zabawek ma matę Tiny Love Zoo ( teraz już na samej macie rzadko, bo bawi się na kocu na podłodze, ale zabawki z maty są nadal hitem! czyli żyrafka grzechotka, wibrujący słonik, szeleszcząca papuga, małpka grzechotka i takie ogniwa - też grzechotka), interaktywnego słonia SMIKI (też go lubi, dostał w prezencie), ulubioną grzechotkę - przekręcankę Playgro, książeczki z twardymi kartkami, pluszaka. Do wózka ma Ozzie Orange z Tiny Love - fajny ale jednak trochę nieporęczny moim zdaniem. Wiele rzeczy które dostał leży nieużywane, np takie ciężkie grzechotki, bo duże, to ciężkie, nie może w rączce utrzymać i jakby się uderzył tym w główkę to pewnie by bolało, więc mu nie daję...Niedawno kupiłam mu kolorowe kubeczki SMIKI za 19 zl takie do układania wieży i bardzo mu się podobają, przekłada je z rączki do rączki Także nawet najprostsze zabawki dzieci cieszą
Ja za to poszukuję krzesełka do karmienia. Możecie coś polecić?
Miłego dnia!
u nas też zapowiadają burze ale na razie jest pięknie na dworze, niedługo koleżanka do mnie przychodzi na herbatkę a potem szybko smigamy na dwór Kindzia czyli polecasz ten laufrad? Jeśli tak to w przyszłości kupię Sebkowi
Royannko a co ile Alanek budził się w nocy? Buziaki dla Was!
Gosiu jeszcze raz napiszę że śliczne masz dzieci! A Kacper jaka czupryna, no nie mogę się napatrzeć!
Hehe..Tak my już w spacerówce jeździmy, tylko na razie jest Sebek przodem do mnie, bo ja mogę w obie strony wpiąć siedzisko.
Co do pozytywki to jest taka: Tomy Winnie The Pooh Moonlight Dreamshow: Amazon.co.uk: Baby
projektora w ogóle nei używam, bo tylko rozpraszał Sebcia, ale sama muzyczka jest super uspokajająca, no i aktywowane głosem, więc jak Sebek się czasem obudzi i zacznie kwękać to się samo włącza
Gosia ja mam dużo pomysłów na zabawki, niekoniecznie takie wypasione, z mnóstwem bajerów, choć kilka takich też. Właśnie muszę coś wybrać bo chrzestna Sebka poprosiła mnie żebym wybrała co ona ma dla niego kupić na dzień dziecka.
Napiszę Ci wieczorem moje typy, bo teraz juz muszę spadać.
A na razie mamy mało zabawek, bo uważam że nie ma co dziecka ogromem zabawek zasypywać, bo tak jak Royannna napisała, interesuje go mnóstwo zwykłych rzeczy, jak np. pusta butelka po wodzie. Z zabawek ma matę Tiny Love Zoo ( teraz już na samej macie rzadko, bo bawi się na kocu na podłodze, ale zabawki z maty są nadal hitem! czyli żyrafka grzechotka, wibrujący słonik, szeleszcząca papuga, małpka grzechotka i takie ogniwa - też grzechotka), interaktywnego słonia SMIKI (też go lubi, dostał w prezencie), ulubioną grzechotkę - przekręcankę Playgro, książeczki z twardymi kartkami, pluszaka. Do wózka ma Ozzie Orange z Tiny Love - fajny ale jednak trochę nieporęczny moim zdaniem. Wiele rzeczy które dostał leży nieużywane, np takie ciężkie grzechotki, bo duże, to ciężkie, nie może w rączce utrzymać i jakby się uderzył tym w główkę to pewnie by bolało, więc mu nie daję...Niedawno kupiłam mu kolorowe kubeczki SMIKI za 19 zl takie do układania wieży i bardzo mu się podobają, przekłada je z rączki do rączki
Także nawet najprostsze zabawki dzieci cieszą Ja za to poszukuję krzesełka do karmienia. Możecie coś polecić?
Miłego dnia!
Ostatnia edycja:
czekam jutro na wiesci i licze ze bedzie si
