Witam :-)
U nas dziś piękne słoneczko świeci
Dzastina bardzo mi przykro :-( ale dobrze że nie tracisz nadziei tak trzymaj! w końcu się uda!
Agnieszka witaj! to w końcu wszystko wróciło do normalności
Royanna współczuje zapalenia a co do Alanka to rzeczywiście może mu ząbki idą przecież dziąsełka swędzą dużo wcześniej niż wogóle widać że będą się ząbki przebijać ale oczywiście możesz spróbować dać Alankowi mleko modyfikowane z butelki na noc.
Mojej koleżanki córeczka też ma 5 miesięcy i nie tylko w nocy ale i w dzień je co godzinę i ciągle płacze no i za nic nie chce jeść z butelki tylko cyc i koniec ani smoka nie chce więc koleżanka ma już dosyć. Oliwka miała kolki i od małego im płakała a teraz to już nie wiedzą dlaczego...może jeszcze ją brzuszek boli albo zęby idą.
Pajkaa trzymam kciuki za wyniki teścia, oby były dobre! mój teść też miał kilka lat temu operacje miał guza w głowie potem za 2 lata miał drugą bo się odrodził a teraz miał robione wyniki i też podobno coś widać i albo to są pozostałości po tamtym albo coś nowego sie robi :-( niedługo jedzie na konsultacje do lekarza który go operował i też wszyscy się boimy :-(
Pyszczku powodzenia w pisaniu pracy, robi się coraz cieplej więc wiem że coraz ciężej się zabrać za to ale już niewiele Ci zostało i będziesz miała z głowy!
co do fotelika to my też mamy dla Kacperka Ramatti Venus i drugi smyk odziedziczy po nim, bo Kacperkowi już niedługo musimy kupić większy, ale słyszałam że foteliki Graco też są bardzo dobre
A co u mnie...chyba bez zmian...siedzę w domku z Kacperkiem bo teraz w przedszkolu panuje szkarlatyna i nie chce go puszczać do przedszkola. Karolek kopie i coraz bardziej mi ciężko ;-)
zaczynam odczuwać niedogodności związane z brzuszkiem, trudno mi się "tam" ogolić
czy założyć skarpetki czy buty
a tu jeszcze tyle miesięcy do sierpnia
Pozdrawiam Was wszystkie dziewczynki i życzę miłego dnia
Buziaki