reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Paula kupiłam sobie bluzkę, bez szału :-p jutro może jeszcze coś innego wynajde bo dziś to tak na szybkiego. A wy jakies plany macie na sobote?
Mój tata ma imieniny w poniedziałek wkońcu Andrzej :-) i nie wiem jeszcze czy będzie robił imprezkę w sobotę czy w niedziele czy poprostu postawi coś w poniedziałek, także jeżeli już to imprezka rodzinna będzie :tak:

Oj tak nie wszystkie dzieci to aniołki ;-) mój to taki aniołek z różkami :tak: i trzeba go często prostować, w sumie to głównie problem jest ze sprzątaniem, nabałagani cały pokój a potem nie chce sprzątać i mówi, mama/tata pomóż :rofl2: próbowałam już różnych rzczy nawet zbierał dobre i złe buzie, straszyłam go że wyrzuce mu zabawki do pieca ale myślę że to ja jestem za mało konsekwentna :rolleyes2:no i jak przyjade z pracy i zobacze ten bałagan to ciągle tylko krzycze żeby posprzątał skutkiem czego chodze zła....a Kacperek do mnie mówi: "mamo czemu jestes smutna? ja nie chcę żebyś była smutna! przepraszam...."
Fakt że przepraszać to on umie....tylko że za 5 minut robi to samo heh...:rolleyes2:
Kacper też ma strsznie dużo energii i jak nie wyjdzie na dwór to nie ma jej gdzie wyładować więc na wieczór szaleje, biega, skacze nie może na miejscu usiedzieć...a ja się złoszczę...a potem sama jestem na siebie zła :wściekła/y:
 
reklama
hej babeczki!!melduje sie ze zyje:p..dzis rano bylam w szpitalu na sicagnieciu szwow i powiem Wam ze bez nich mi o wiele lepiej...M zostal z 2dzieci sam rano i jak ja wrocilam do domku to byla 10.30 przyczym Maja byla na 10umowiona do ciotki ja wchodze a Majka w pizamie lata brudna od jogurtu...m nie wiedzial w co ja ubrac wiec postanowil czekac z tym na mnie:-)...Kacper prawie smoka zjadl z glodu bo mial zjesc o 10 ale m go przetrzymal przez co z nerwow malenstwo buzke sobie podrapalo no masakra..ciotka czeka na Majke wiec w ciagu 5min ja ubralam...hehe i stwierdzili ze beze mnie rady sobie nie mogli dac hehe:-)

Dziewczyny cieszy mnie ze twierdzicie ze sztuczne mleko nie jest gorsze od naturalnego...bo znowu bym sie czula jak wyrodna matka bo nie umiem wykarmic dziecka piersia:-(

a my zaraz idziemy sie pierwszy raz werandowac i jak dobrze pojdzie w pt wyjdziemy juz na 30min na spacerek nowym wozkiem:-)

ciesze sie ze zdjecia Kacperka Wam sie podobaja:-)
Gosia kurcze może jeszcze się unormuje z tym karmieniem! Jejku tego Ci życzęz całego serca! A skąd wiesz że się nie najada? Może głupie pytanie ale jakie są tego oznaki? Gosiu jak się nie uda to trudno trzeba będzie dac mleko, rozumiem CIę, bo mnie taka perspektywa też dołuje,ale najwazniejsze żeby dzidziuś był najedzony ... Gosiu śliczne zdjęcia Kacperka, ja tez jakieś wkleję swojego brzdąca niedługo. Fajnie że mamy dzieci z jednego dnia, prawda? Kto by pomyślał :-D
Pozdrawiam wszystkie!
Kasiu ja twoerdze ze nie mam pokarmu sycacego gdyz jak maly wisi godz przy cyckach niby ssie bo slychac a jak skonczy to sie drze,prezy i zjada mi 50ml sztucznego...ja tez w nocy mam lampke wlaczona bo chce miec malego pod kontrola:-)ale jak skonczy mc to chyba bedziemy juz po ciemku spac:-)

buziaki dla Was wszystkich:-)
 
dzis rano bylam w szpitalu na sicagnieciu szwow i powiem Wam ze bez nich mi o wiele lepiej...M zostal z 2dzieci sam rano i jak ja wrocilam do domku to byla 10.30 przyczym Maja byla na 10umowiona do ciotki ja wchodze a Majka w pizamie lata brudna od jogurtu...m nie wiedzial w co ja ubrac wiec postanowil czekac z tym na mnie:-)...Kacper prawie smoka zjadl z glodu bo mial zjesc o 10 ale m go przetrzymal przez co z nerwow malenstwo buzke sobie podrapalo no masakra..ciotka czeka na Majke wiec w ciagu 5min ja ubralam...hehe i stwierdzili ze beze mnie rady sobie nie mogli dac hehe:-)
Gosiu hehehe...ale się uśmiałam :-D:-D:-D tylko kobiecej ręki zabrakło i już dom prawie do góry nogami ;-);-):-) a mówią że to takie łatwe siedzieć w domu z dziećmi ;-):tak::tak: trzymajcie się!!! Buziaki dla Was!!! :-)
 
Mój M miał dzisiaj rozmowe w sprawie pracy....przez telefon powiedział mi tylko że dobrze mu poszło a resztę opowie mi w domu :-) no kurcze...może wkońcu coś się zmieni...!!! :happy:

Ja niedługo kończe prace :-) i lece do domku...nareszcie!!! bo mam dziś już dosyć! :baffled:
 
Mój M miał dzisiaj rozmowe w sprawie pracy....przez telefon powiedział mi tylko że dobrze mu poszło a resztę opowie mi w domu :-) no kurcze...może wkońcu coś się zmieni...!!! :happy:

Ja niedługo kończe prace :-) i lece do domku...nareszcie!!! bo mam dziś już dosyć! :baffled:

dostanę @ na pewno :tak: zawsze jestem obolała przed :tak:

trzymam kciuki żeby się udało mężowi:tak: jeśli to zmiana na lepsze ;-)
 
Gieoska.. ja karmilam obu moich chlopakow butelka i nie czuje sie w ogole gorsza.. z 1 nie chialam karmic cyciem a przy drugim mialam nadzieje karmic ale niestety byl za duzy (4400) i tez sie nie najadal jak Twoj Kacperek..Co innego jest miec dziecko z waga (2200..3500) a co innego wieksza.. wiadomo ze wieksze potrzemuje wiecej.. Wiec lepiej dac dziecku butelke i bedzie spokojne jak sie meczyc z cyckiem i przy okazji meczyc dziecko.. Moze kup Bebilon .. moja szwagierka bardzooo go chwali i jest mama 4 dzieci wiec mowi prawde ;) Tylko nir rozumiem zabardzo dlaczego mowa o Nutramigenie? .. przeciez On nie ma skazy bialkowej.. a to dla takich dzieci jest..Nutramigen jest dla dzieci ktore w ogole nie toleruja bialka.. moj Mlodszy go mial.. nawet nie dzialaly na niego te mleka sojowe.. tlyko /nutramigen ktory jest tak wyczyszczony ze wszystkiech bialek ze bedziej sie nie na.. wiec nie rozumiem dlaczego mialabys go dawac swojemu Kacperkowi ? .. Zycze zdrowka dla maluszka :tak:

Pyszczku ..Podpisze sie pod Ania co do smoczka.. :tak: Moi obaj mieli i na pewno kiedys jak bede miala trzecie tez dam monia ;-):-)

POZDRAWIAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNKI :)))
 
Gieoska.. ja karmilam obu moich chlopakow butelka i nie czuje sie w ogole gorsza.. z 1 nie chialam karmic cyciem a przy drugim mialam nadzieje karmic ale niestety byl za duzy (4400) i tez sie nie najadal jak Twoj Kacperek..Co innego jest miec dziecko z waga (2200..3500) a co innego wieksza.. wiadomo ze wieksze potrzemuje wiecej.. Wiec lepiej dac dziecku butelke i bedzie spokojne jak sie meczyc z cyckiem i przy okazji meczyc dziecko.. Moze kup Bebilon .. moja szwagierka bardzooo go chwali i jest mama 4 dzieci wiec mowi prawde ;) Tylko nir rozumiem zabardzo dlaczego mowa o Nutramigenie? .. przeciez On nie ma skazy bialkowej.. a to dla takich dzieci jest..Nutramigen jest dla dzieci ktore w ogole nie toleruja bialka.. moj Mlodszy go mial.. nawet nie dzialaly na niego te mleka sojowe.. tlyko /nutramigen ktory jest tak wyczyszczony ze wszystkiech bialek ze bedziej sie nie na.. wiec nie rozumiem dlaczego mialabys go dawac swojemu Kacperkowi ? .. Zycze zdrowka dla maluszka :tak:
oj kochana nie wiesz jak bardzo sie ciesze ze to napisalas:-)faktycznie moj Kacper moze sie nie najadac bo jest duzy chlop zreszta z Maja tez tak bylo...a poza tym moze ja nie mam predyspozycji do karmienia piersia??to w takim razie przezuce sie na ten Bebilon zwykly tak??Bo Kacpr Normalnie Nan zjada...tylko brzusio go czesto boli...
Mój M miał dzisiaj rozmowe w sprawie pracy....przez telefon powiedział mi tylko że dobrze mu poszło a resztę opowie mi w domu :-) no kurcze...może wkońcu coś się zmieni...!!! :happy:

Ja niedługo kończe prace :-) i lece do domku...nareszcie!!! bo mam dziś już dosyć! :baffled:

Paula super:-)to czekamy na relacje czy udalo mu sie:-)a w jakiej dziedzinie szuka Twoj m pracy??

Moj Kacperek spi najedzony a ja moge sobie chwile odpoczac:-)

Buziaki kochane:-)
 
reklama
hej babeczki!!melduje sie ze zyje:p..dzis rano bylam w szpitalu na sicagnieciu szwow i powiem Wam ze bez nich mi o wiele lepiej...M zostal z 2dzieci sam rano i jak ja wrocilam do domku to byla 10.30 przyczym Maja byla na 10umowiona do ciotki ja wchodze a Majka w pizamie lata brudna od jogurtu...m nie wiedzial w co ja ubrac wiec postanowil czekac z tym na mnie:-)...Kacper prawie smoka zjadl z glodu bo mial zjesc o 10 ale m go przetrzymal przez co z nerwow malenstwo buzke sobie podrapalo no masakra..ciotka czeka na Majke wiec w ciagu 5min ja ubralam...hehe i stwierdzili ze beze mnie rady sobie nie mogli dac hehe:-)...
hehe no tak kobitki nie ma wdomu to "huragan":rofl2:wiesz co GIEOSKA ja tak samo sobie pomyślałam jak SYLWIA że twój synuś to duży chłopczyk i potrzebuje duuuzo więcej mleczka i pewnie dlatego niestarcza mu z cycusia:tak:niesmutaj sie tylko dawaj butelke kiedy tego potrzebuje spokojna mamusia i dzidziuś to szczęśliwa rodzinka no nie;-):-)
Mój M miał dzisiaj rozmowe w sprawie pracy....przez telefon powiedział mi tylko że dobrze mu poszło a resztę opowie mi w domu :-) no kurcze...może wkońcu coś się zmieni...!!! :happy:

Ja niedługo kończe prace :-) i lece do domku...nareszcie!!! bo mam dziś już dosyć! :baffled:
no to kciukaski aby sie udało:-)ach ty się biedna też nameczysz ta praca:sorry:ciekawe jak to ja będę miała jak zaczne chodzić do pracy a potem z dzieciaczkami w domciu:rofl2:

KINGA popieram synek słodki taki fajny klopsik z niego:-)

Mój synek to także słodziak aniołek no ale jego energia i pomysły wykańczają mnie:huh:no ale taki urok dzieciaczków:tak:
 
Do góry