reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

witam niedzielnie i dziękuje
za rady.zastosuje na pewno.:tak:
kurcze najgorzej daje katar i kichanie jak najeta :wściekła/y:
dziś jak synio nie ma do szkoly to ja spać nie mogłam
jak na złość.obudzilam się o 4rano i tak przemyślałam
jak przyjmie to synio do tej pory to on był oczkiem w głowie
i chyba przywykliśmy wszyscy do tego,a teraz dzidzi tyle
czasu i uwagi trzeba będzie dac boje sie jak przyjmie to jedynaś.:szok:
myśle że mniejsze dzieci lepiej i szybciej akceptują rodzeństwo.
no cóż czas pokaże.
POZDRAWIAM.;-)
 
reklama
hej laseczkii:-)ale tu pustki pewnie przez ta piekna pogode hehe:-)ja jutro na 10.30mam ginka a potem mase spraw do zalatwienia wiec pewnie odezwe sie wieczorkiem...jesli moj m mi pozwoli bo powiedzial ze jestem uzalezniona od bb:-):-) ale on sie nie zna hehe:-)

a to moj wczorajszy nabytek na ebayu:-)ciuszek na swieta:-)za gorsze:-)

Buziaczki babeczki milego weekendu i poniedzialkowego dzionka:-)








 
Ostatnia edycja:
gie oska śliczny komplecik! :tak:

Ja dziś jakaś przymulona jestem, zazwyczaj niedziela tak na mnie działa dziwnie.
Do południa byliśmy z Ostródzie. A popołudnie w domu i teraz siedzimy sobie, młody szaleje ale zaglucony bo się mi przeziębił troszke cholerka

Wogóle od 16go mam dni płodne, owulka jakoś teraz powinna być już na dniach a ja nie mam wogóle śluzu płodnego, sucho mi jakoś.
Podbrzusze pobolewa jak na owulacje jakby ale śluzu brak. Dziwnie... cóż zobaczę jak to będzie w tygodniu :sorry:
 
HEJKA:-)

Jutro do mnie siostrzyczki przyjeżdżają i nie będe na BB bo potem jade tak o 14 do gina:-)co zaglądne do was tak we wtorek bo po ginu jedziemy do mamy co w domciu wieczorem będziemy;-)

BERSHKA super że Kubuś się tak fajowo czuje:tak:nie martw się od 5 ml zacznie ale szybko dojdzie do 100 ml;-)
GIEOSKA super ciuszki masz małemu kupione:-)
 
Dobry wieczór dziewczynki :-)

My dziś cały dzień na dworze :-) taka ładna pogoda że trzeba korzystać :tak: teraz czekam na Teraz albo nigdy więc zajrzałam co u Was ;-)

Gosia, Patrysia trzymam kciuki za jutrzejszą wizyte u gina :tak: napiszcie potem jak było :tak:
Gosia fajny komplecik :-)

Kinga fajnie że imprezka się udała :-) a może jednak to fasolka się zagnieżdża u Ciebie ;-) życzę zdrówka dla synka :tak:

Tusia nie martw się napewno synek szybko przyzwyczai się do nowej sytuacji i napewno będziesz miała z niego dużą pomoc :tak: zdrówka życzę!

Bershka małymi kroczkami i do przodu :tak: Kubuś sobie świetnie poradzi :tak: czas szybko leci i niedługo będziecie wszyscy w domku :tak:

POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE!!! :-)
 
Witam

Dzięwczyny które dziś mają wizyte u ginekologa 3mam kciuki:tak: napiszcie po wizycie co i jak:)

Paula to miło spedziliscie niedziele sobie:) a ja nie obejżałam serialu bo już przed 22 spałam :sorry:

Filip w nocy mi się troszkę budził bo katar go męczył. Inhalacje mu pomogły odrobinę chociaż.
Teraz śniadanie już w łóżku nawet mu dałam żeby nie wstawał mi jeszcze. W mieszkaniach zimno a jeszcze niestety nie grzeją..
Tak wogóle to mam nerwa na matkę bo to ona mi syna załatwiła, wieczorne spacery w sobotę z nim urządzała a prosiłam aby nie przesadzała bo on nam troszke kichał. :wściekła/y:i masz o... :confused2:
Mój młody jak podziębiony to marudny że szok, fochy o byle co...:sorry: ehh...
Nie gorączkuje mi co mnie cieszy, nie bede szła z nim do lekarza i sama spróbuje go wyleczyć domowymi babcinymi sposobami ;-):)

To by było na tyle....
Słonecznie u nas w Iławie aż miło :happy:
POZDRAWIAM
 
hej laseczkii:-)ale tu pustki pewnie przez ta piekna pogode hehe:-)ja jutro na 10.30mam ginka a potem mase spraw do zalatwienia wiec pewnie odezwe sie wieczorkiem...jesli moj m mi pozwoli bo powiedzial ze jestem uzalezniona od bb:-):-) ale on sie nie zna hehe:-)

a to moj wczorajszy nabytek na ebayu:-)ciuszek na swieta:-)za gorsze:-)

Buziaczki babeczki milego weekendu i poniedzialkowego dzionka:-)









HEJKA:-)

Jutro do mnie siostrzyczki przyjeżdżają i nie będe na BB bo potem jade tak o 14 do gina:-)co zaglądne do was tak we wtorek bo po ginu jedziemy do mamy co w domciu wieczorem będziemy;-)

Dobry wieczór dziewczynki :-)

My dziś cały dzień na dworze :-) taka ładna pogoda że trzeba korzystać :tak: teraz czekam na Teraz albo nigdy więc zajrzałam co u Was ;-)

POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE!!! :-)
Dziewczyny dajcie znac jak po wizytach:tak::-) Czekam z niecierpliwością na nowiny;-):-)

Witam
Filip w nocy mi się troszkę budził bo katar go męczył. Inhalacje mu pomogły odrobinę chociaż.
Teraz śniadanie już w łóżku nawet mu dałam żeby nie wstawał mi jeszcze. W mieszkaniach zimno a jeszcze niestety nie grzeją..
Tak wogóle to mam nerwa na matkę bo to ona mi syna załatwiła, wieczorne spacery w sobotę z nim urządzała a prosiłam aby nie przesadzała bo on nam troszke kichał. :wściekła/y:i masz o... :confused2:
Mój młody jak podziębiony to marudny że szok, fochy o byle co...:sorry: ehh...
Nie gorączkuje mi co mnie cieszy, nie bede szła z nim do lekarza i sama spróbuje go wyleczyć domowymi babcinymi sposobami ;-):)

To by było na tyle....
Słonecznie u nas w Iławie aż miło :happy:
POZDRAWIAM
Uuu to zdrówka życzę dla Mlodego:tak: Kuruj go, kuruj:tak: nieraz te babcie to mają pomysły.. heh, szkoda słów..;-)
 
Dzień dobry :-)

Ja dzisiaj później bo byłam rano zrobić badania na cytomegalie i na różyczkę :tak: bardzo się boję wyników cyto... :-(wyniki odbieram w środę po południu.

U nas też słonecznie :-) aż szkoda do pracy było jechać :baffled: ale dobrze niech będzie jaknajdłużej ciepło w dzień :tak: bo ranki i wieczory to już chłodne :baffled:

Kinga życzę zdrówka dla synka niech przeziębienie idzie sobie precz :tak:

Patrysia, Gosia czekamy na wieści od gina ;-)

Agniesiak co tam słychać? jak samopoczucie? :-)

Tusia jak zdrówko? lepiej już? :confused:

Pozostałe dziewczynki pozdrawiam :-):-):-)
 
Witajcie!

parę dni zaległości i proszę od razu TAKIE wieści!!!

Dziewczynki jestem na tym forum od początku moich starań o dzidzie , przeżywałam tu wszystkie swoje upadki i małe wzloty, nauczyłam się tyle , że nie sądziłam , że moja głowa jest w stanie tyle przyswoić...dlatego też muszę się wam pochwalić moim wynikiem BETY

Zobacz załącznik 165862


Boję sie cieszyć , bo lekarz mówił mi wyraźnie że do 12 tygodnia u mnie wszystko sie może wydarzyć ...ale nie potrafie nie cieszyć.....

Proszę wspomnijcie o "NAS" w modlitwie


Kurcze no udało mi sie !!!!!!!a traktowałam ten cykl jako ostateczny ...

wiecie co????? termin wychodzi w dokładnie w moje urodzinki :) 3 czerwca :)
oby tylko wszystko było dobrze :)

nie pamietam i chyba nigdy sie tak nie uryczałam ze szczęscia jak dzisiaj ...czego świadkiem jest BEti bo szlochałam jej do słuchawki :)

Anufifi GRATULACJE!!!
Tutaj, że niby nic, że koniec już definitywny staranek... rozumiem, że to było dla zmyłki, żeby nas potem dobrą wiadomością zastrzelić? :-)
Cieszę się, że Ci się udało!! Trzymam kciuki.

Kinga mam dla Ciebie przepis na chandrę : sluchaj i się ucz : wypij dwa porządne driny :-D:tak: zaprowadź M do sypialni i po sprawie

A ja wracam od Kubusia, po tym jak go widziałam po operacji w Opolu miałam dzisiaj dusze na ramieniu. Kubuś był ponad tydzień pod respiratorkiem i w głebokiej w śpiączce wiec nastawiona już na to wchodzę na OIOM patrzę i oczom nie wierzę :szok::szok::szok::szok: Kubuś bez respiratorka, bez inkubatorka, leży sobie w łożeczku i uśmiechy mi śle :szok::szok: no myślałam, ze to nie moje dziecko aż spojrzałam na kartke z imieniem i nazwiskiem :-D:-D:-D nie sądziałam, ze tak szybko bedzie wybudzony i taki ...no sama nie wiem jak opisać....taki rzeźki !!! Poza tym w ogóle nie płakał, patrzył na mnie i słuchał co mówię co chwile obracajac głowe w prawo i w lewo. Jestem z niego bardzo dumna.

Młody jeszcze szaleje a ja tak chciałam miec wolny wieczór ;-):-)

Bershka super, że Kubuś tak dobrze reaguje i szybko zdrowieje. mam nadzieję, że niedługo bedziecie Go tulić juz w domku :-)

witam niedzielnie i dziękuje
za rady.zastosuje na pewno.:tak:
kurcze najgorzej daje katar i kichanie jak najeta :wściekła/y:
dziś jak synio nie ma do szkoly to ja spać nie mogłam
jak na złość.obudzilam się o 4rano i tak przemyślałam
jak przyjmie to synio do tej pory to on był oczkiem w głowie
i chyba przywykliśmy wszyscy do tego,a teraz dzidzi tyle
czasu i uwagi trzeba będzie dac boje sie jak przyjmie to jedynaś.:szok:
myśle że mniejsze dzieci lepiej i szybciej akceptują rodzeństwo.
no cóż czas pokaże.
POZDRAWIAM.;-)

Filip w nocy mi się troszkę budził bo katar go męczył. Inhalacje mu pomogły odrobinę chociaż.
Teraz śniadanie już w łóżku nawet mu dałam żeby nie wstawał mi jeszcze. W mieszkaniach zimno a jeszcze niestety nie grzeją..
Tak wogóle to mam nerwa na matkę bo to ona mi syna załatwiła, wieczorne spacery w sobotę z nim urządzała a prosiłam aby nie przesadzała bo on nam troszke kichał. :wściekła/y:i masz o... :confused2:
Mój młody jak podziębiony to marudny że szok, fochy o byle co...:sorry: ehh...
Nie gorączkuje mi co mnie cieszy, nie bede szła z nim do lekarza i sama spróbuje go wyleczyć domowymi babcinymi sposobami ;-):)

Wszelkim chorobom mówimy stanowcze NIE
!!!
Zdrówka życzę.

Pozdrawiam wszystkich :tak:
 
reklama
Do góry