reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Ja się nie nastawiam (już raz się nastawiłam i bardzo to przeżyłam). Teraz mam nawet wybrane imię dla potencjalnego trzeciego synka. Chce spróbować z ciekawości. Bardziej myślałam o regulowaniu pH. Jasne,ze może to być jedna wielka loteria,ale coraz więcej na grupie dziewczyn,które przy niskim pH u oboje rzeczywiście maja córkę,nawet po 2-4 synach wcześniej. Potraktuje to jako zabawę. Wydaje mi się,ze i tak trzeci będzie syn ;) Nie martw się,wszystko minie jak maluszek się urodzi i weźmiesz go w ramiona. Zawsze tak jest.
A próbowałaś z niskim pH,czy w ogóle nie mierzylas?
W sumie to nawet nie pomyślałam o tym ph. Ogólnie w cyklu kiedy zaszłam praktycznie wogole nie miałam śluzu płodnego, szyjka też nie tak wysoko, owu zawsze miałam najszybciej 18dc A tym razem przyszła 15dc. Jakoś stresuje mnie fakt że sama szanse na córkę zaprzepascilam tym stosunkiem dzien przed owu. Tym bardziej że cały czas presja rodziny że musi być córka
 
reklama
Już chyba dawno obalona została ta teoria. Moja siostra przy owu w 14dc zaszła z jednego sexu w 10dc. Ma synka. Znam tez osoby,które maja córki z samej owulacji potwierdzonej monitoringiem. Ale życzę Ci różu, bo wiem jak silne jest pragnienie córki po dwóch chłopcach. Kiedy będziesz wiedziała?
U mnie to dopiero koniec 6 tygodnia. Ale nie powiem, dałaś mi nadzieję że nadal szansę na córeczkę są. Moja siostra jest w ciąży i właśnie ma być dziewczynka i może dlatego to pragnienie jest takie duże. Moi rodzice mają już 5 wnuków i dopiero pierwsza wnuczka będzie. Oczywiście co by nie było napewno będzie cudowne i kochane ale więcej próbować nie będę i mam wrażenie że gdzieś pozostanie żal że nie udało się z córeczką. Najważniejsze jednak zdrówko dzidzi A dopóki jeszcze nic nie stwierdzone nadzieja ciągle jest
 
Ja mam dwóch synów i trzecia dzidzia w drodze. Boję się rozczarowania że będzie kolejny synek. Przytulanie bylo na trzy dni i dzien przed owu bo ta mnie wyjatkowo wczesnie zaskoczyła. Rano jeszcze test negatywny a po południu dwie gtube krechy i ból jajnika. Myslisz ze mam jeszcze szanse na corke? Moze jednak te plemnuki sprzed trzrch dni wygraly
ja z odcięciem 3 dniowym mam napewno syna :p będzie to co jest Wam pisane ;-)
 
U mnie to dopiero koniec 6 tygodnia. Ale nie powiem, dałaś mi nadzieję że nadal szansę na córeczkę są. Moja siostra jest w ciąży i właśnie ma być dziewczynka i może dlatego to pragnienie jest takie duże. Moi rodzice mają już 5 wnuków i dopiero pierwsza wnuczka będzie. Oczywiście co by nie było napewno będzie cudowne i kochane ale więcej próbować nie będę i mam wrażenie że gdzieś pozostanie żal że nie udało się z córeczką. Najważniejsze jednak zdrówko dzidzi A dopóki jeszcze nic nie stwierdzone nadzieja ciągle jest

ja z odcięciem 3 dniowym mam napewno syna :p będzie to co jest Wam pisane ;-)
W sumie to najbardziej pewne 😉 oby tylko zdrowe
 
Ja właśnie starszego syna mam z jednego seksu przed owu,a drugiego seksu w samo owu- myśle,ze mógł w sunie zaskoczyć właśnie ten drugi raz w sama owulke,bo miałam ja w 17dc,a test pokazał II już w 24dc.
Młodszy z seksu codziennie przed,w trakcie i po owulacji. Miałam monitoring,na którym był pęcherzyk,w kolejnym dniu po południu już go nie bylo i wtedy byl kolejny ♥️. Dopiero dwa dni po terminie @ test pokazał błąd druga kreskę. Nie ma chyba jednak reguły,jeśli chodzi o odstęp.
Myślę jednak,ze pH może mieć znaczenie,bo w niskim pH szybciej giną męskie plemniki. Ponoć im starsza kobieta,tym niższe pH (u mnie się to potwierdza) i większe szanse szanse na córkę- to się okaże 😂
 
Myślę, że więź zależy od sytuacji. Psycholożka Agnieszka Stein uważa, że nie da się kochać dwójki czy więcej dzieci tak samo. Zawsze któreś się kocha bardziej z jakiegoś tam powodu, ale mało który rodzic się do tego przyzna. U mnie np. jest tak że moja mama zawsze baaardzo faworyzowała mojego brata, był młodszy i miał dużo problemów zdrowotnych więc musiała mu poświęcać dużo czasu. Nie był też tzw. cygańskim dzieckiem, w przeciwieństwie do mnie. To widać do dzisiaj - gdzie mój brat 28 latek niby mieszkający sam, z partnerką a moja mama co tydzień gotuje mu obiady na kolejny ... Ja nie mogłabym nawet na to liczyć gdyby mi nogę urwało bo przecież ręce mam sprawne :D Tak więc u mnie teoria z lubieniem dziewczynki się nie sprawdza.

Natomiast na tę chwilę w swoim własnym domu ja mam zdecydowanie większą wieź z córką, bo jak wyżej młodsza, chorowita, mamusiowa. Dodatkowo bardzo podobna do mnie czyli kocha błyskotki i laki Barbie. Poza tym ja wiedząc, że mam tak słaby układ z moją mamą robię wszystko by córka była trochę taką moją przyjaciółką :) bo zawsze zazdrościłam tego koleżankom
Ja z własnego doświadczenia mogę tylko nie zgodzić się z tą teorią. Jestem szczęśliwą posiadaczką starszej siostry oraz młodszego brata - oczywiście wszyscy jesteśmy już od dawien dawna dorośli . Moi kochani rodzice do dnia dzisiejszego z każdym z nas utrzymują cudowne relacje i nie widzę różnicy między traktowaniem nas dziewczyn a naszego brata. To samo dotyczy aktualnie moich dzieci. Kompletnie nie czuje tego abym kochała któregoś mniej czy inaczej . Są dla mnie całym światem w takich samych proporcjach
 
Ja właśnie starszego syna mam z jednego seksu przed owu,a drugiego seksu w samo owu- myśle,ze mógł w sunie zaskoczyć właśnie ten drugi raz w sama owulke,bo miałam ja w 17dc,a test pokazał II już w 24dc.
Młodszy z seksu codziennie przed,w trakcie i po owulacji. Miałam monitoring,na którym był pęcherzyk,w kolejnym dniu po południu już go nie bylo i wtedy byl kolejny ♥️. Dopiero dwa dni po terminie @ test pokazał błąd druga kreskę. Nie ma chyba jednak reguły,jeśli chodzi o odstęp.
Myślę jednak,ze pH może mieć znaczenie,bo w niskim pH szybciej giną męskie plemniki. Ponoć im starsza kobieta,tym niższe pH (u mnie się to potwierdza) i większe szanse szanse na córkę- to się okaże 😂
Ja mam 33 lata a ph nigdy nie sprawdzalam
 
W sumie to nawet nie pomyślałam o tym ph. Ogólnie w cyklu kiedy zaszłam praktycznie wogole nie miałam śluzu płodnego, szyjka też nie tak wysoko, owu zawsze miałam najszybciej 18dc A tym razem przyszła 15dc. Jakoś stresuje mnie fakt że sama szanse na córkę zaprzepascilam tym stosunkiem dzien przed owu. Tym bardziej że cały czas presja rodziny że musi być córka

Wcale nie zaprzepaściłas. Ja mam jedną córkę z dnia owu i teraz drugie też poczęte w owulację, ale jeszcze nie wiem, jaka płeć. Będzie co natura chciała. 😀

Ja też nie mogę się zgodzić z teorią, że nie można tak samo kochać kilkoro dzieci. Ja swoje kocham nad życie i nie wyobrażam sobie, żebym w ogóle musiała dokonywać jakiegoś wyboru pomiędzy Nimi. Nie wyobrażam sobie, żeby któregokolwiek z Nich brakowało w moim życiu i staram się zrobić wszystko, żeby z każdym z Nich mieć jak najsilniejszą więź.
 
reklama
Ja właśnie starszego syna mam z jednego seksu przed owu,a drugiego seksu w samo owu- myśle,ze mógł w sunie zaskoczyć właśnie ten drugi raz w sama owulke,bo miałam ja w 17dc,a test pokazał II już w 24dc.
Młodszy z seksu codziennie przed,w trakcie i po owulacji. Miałam monitoring,na którym był pęcherzyk,w kolejnym dniu po południu już go nie bylo i wtedy byl kolejny ♥️. Dopiero dwa dni po terminie @ test pokazał błąd druga kreskę. Nie ma chyba jednak reguły,jeśli chodzi o odstęp.
Myślę jednak,ze pH może mieć znaczenie,bo w niskim pH szybciej giną męskie plemniki. Ponoć im starsza kobieta,tym niższe pH (u mnie się to potwierdza) i większe szanse szanse na córkę- to się okaże 😂
Taaaa PH mam ok.5, max 6 , w owocnym cyklu musiałam się wspomagać globulkami obniżającymi PH bo kiepsko reaguję na męża a ostro walczyliśmy o tą trzecią ciążę haha PH spadało do 4 nawet, bałam się, że nic nie przetrwa ;) Dodam że PH moczu też bardzo nisko się utrzymywało a wg legend to też jest ważne ;)
No ale u mnie naprawdę wszystko na opak i obaliłam wszelkie teorie planowania haha
 
Ostatnia edycja:
Do góry