Elenaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2015
- Postów
- 3 766
Ja teraz jestem troche przerażona tym co sie dzieje, brak łóżek w spzitalach i te szpitale polowe. Mam nadzieje ze szybko minie to cholerstwo.U nas bardzo spokojnie. Już w zasadzie zapomnieliśmy o wirusie. W całym kraju codziennie po 400 przypadków i 1-2 zgony, większość osoby w podeszłym wieku. Ale tu wciąż mamy 24-25C. Jak zrobi się zimno to jazda się zacznie pewnie od nowa :/ tylko ze mimo wygaszenia epidemii wciąż nosimy maseczki wszędzie, nawet dzieci w przedszkolu czy szkole i to działa bo nie ma jelitowek, grypy, nic a co roku były takie fale wszędzie pomiary temperatur i dezynfekcja wszystkiego dookoła... niski koszt za spokój i zdrowie. Zastanawiam się czy gdyby w Polsce nie poluzowali obostrzeń i nakazali w szkołach maski to czy nie byłoby podobnie jak w Japonii. Martwię się o rodziców i dziadków w Polsce trzymajcie się zdrowo wszystkie
Mowię do męża, ze jak minie ta pandemia to zrobimy sobie jeszcze tą córke do kompletu i nazwiemy Rozalia ( sw. Rozalia to orędowniczka chroniąca od zarazy) zacznę częściej do niej się modlić bo ostatnio się nakrecilam na to wszystko
Ostatnia edycja: