Hej
@milla1982 miło, że jesteś
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
dawno nie zaglądałaś, jak się masz ?
@Oleandris - u mojego męża w rodzinie sami chłopcy od pokoleń są, ja raczej mocno stąpam po ziemi, w dzieciństwie interesowały mnie samochodzik itp, byłam pewna, że będę miała syna, a tu córka, zaskoczenie dla wszytkich, tyle że u mnie starania były przed owulacją. Drugie dziecko planuje w owulacje i dzień po - życie pokaże co zmajstrujemy. Na dzień dzisiejszy ciśnienia nie mam.
Co do wpadki, u mnie też niemożliwa jest, swój cykl znam bardzo dobrze, ale mój mąż nawet „po pijaku” kontruje sytuacje
![Face with tears of joy :joy: 😂](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f602.png)
także bardzo doświadczony egzemplarz mam
Ja mam tak zaplanowane mieszkanie, że stwierdzam, że na 3 dzieci miejsca nie mamy, a za stara jestem na przeprowadzki. Co do auta - zawsze można zmienić. Tyle, że w najbliższym czasie zmiany auta też nie planuje bo mam roczną a5, a tam 3 foteliki nie wejdą, do męża tym bardziej bo on ma sportowy samochód. Więc u mnie w grę wchodzi schemat rodziny tylko 2+2. Zresztą myśle, że mogłabym nie ogarnąć 3 dzieci i nie bardzo miałabym czas dla nich. Także podziwiam Was