Dwa+Trzy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2019
- Postów
- 4 839
W 11tc to może być wszystkoTo usg mojej kuzynki w 11tc co obstawiacie?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
W 11tc to może być wszystkoTo usg mojej kuzynki w 11tc co obstawiacie?
To usg mojej kuzynki w 11tc co obstawiacie?
Niekoniecznie, widziałam na innym forum fotko nuba gdzie ewidentnie sterczal podczas usg prenatalnego, a na polowkowym okazalo się ze dziewczynka. Radość wielka tej mamy bo to 3 ciaza, a w domu 2 synow :-) Dlatego po jednym zdjęciu nie ma co oceniać nawet jak sterczy :-)W 11tc to może być wszystkoNo chyba, że nub by sterczał to już się nie położy ale leżący o niczym nie świadczy
Dziewczyny tu pisały , że najbardziej wiarygodny jest po 13tc bo wtedy już malutkie szanse na to, że się podniesie
![]()
To wiadomo, że wszystko może się zdarzyć ale w 11tc to w ogóle wróżenie z fusówNiekoniecznie, widziałam na innym forum fotko nuba gdzie ewidentnie sterczal podczas usg prenatalnego, a na polowkowym okazalo się ze dziewczynka. Radość wielka tej mamy bo to 3 ciaza, a w domu 2 synow :-) Dlatego po jednym zdjęciu nie ma co oceniać nawet jak sterczy :-)
Z moją Dwójką szkolniaków na pewno nie ma mowy o nudzie. Do 15ej jestem nauczycielem z mocno ograniczoną cierpliwościąJa obstawiam dziewczynkę, choć 11 tydz to, jest dość wcześnie. Daj znać jak kuzynka już się dowie
Jak sobie dziewczyny radzicie „w tym czasie” ? ja dostaje już szału![]()
![]()
Ja to juz mam pomysl, ze jak okaze sie ze bede musiala rodzić sama...to powiem mężowi ze urodziłam córkeTo wiadomo, że wszystko może się zdarzyć ale w 11tc to w ogóle wróżenie z fusów
Na tym forum ostatnio czytałam historię dziewczyny, której "Syn" do 26tc (!) był chłopcem! Wrzucała foty, na których widać "przyrodzenie" i "jajca" i niespodzianka ! W 26tc okazało się, że to dziewczynka i dziewczynkę urodziłaHistoria z zeszłego roku, nie sprzed 10 lat
Jest taki wątek pomyłkowy, trafiłam na niego żeby mężowi udowodnić, że Nasz Syn z 16tc Synem pozostanie bo w tych czasach nie ma mowy o pomyłce
![]()
Mój 5 latek ostatnio powiedział, że nie może się doczekać aż będę miała malutki brzuszek . Zdziwiona zapytałam dlaczego a On "Bo wtedy urodzisz siostrzyczkę". Chodziło Jemu też o czwarte dziecko, którego absolutnie po tej ciąży nie mam w planachJa to juz mam pomysl, ze jak okaze sie ze bede musiala rodzić sama...to powiem mężowi ze urodziłam córke
A tak wogóle to powiem Wam że mam kochane dzieci. Moja córka 3 latka któregoś dnia pytam się jej kogo kocha, ona wymienia oczywiście: mame, tate, brata, Nikosia (pokazując na mój brzuch) i Rozalke (pokazując na moją głowe). Bo jak oglądaliśmy stare zdjęcia i dzieci pytaly się gdzie oni są, to mówiliśmy że byli w planach. Oczywiście pytanie, co to znaczy w planach to mówiłam że mama z tatą mieli Was w myślach w głowie. I ona oczywiście chcę jeszcze Rozalke bo sama nie chce mieć pokoju
Albo ostatnio syn spadł z pufy dosłownie na główkę na gres i ja oczywiście mowie do nich "czy musicie mnie tak stresować. Chcecie aby mama wcześniej urodzila?". A córka: "taaaaaak". Ona nawet lalke nawala Nikośi chodzi po domu z wózkiem i pieskiem :-)
Słodkie. To mój 5ciolatek jakby się teraz okazało że dziewczynka to by się chyba poplakal. On od początku nastawiony był na brata. Kupiłam im już jednakowe piżamki to cieszył się jak nie wiem co :-) i mówił że będziemy ich mylić.Mój 5 latek ostatnio powiedział, że nie może się doczekać aż będę miała malutki brzuszek . Zdziwiona zapytałam dlaczego a On "Bo wtedy urodzisz siostrzyczkę". Chodziło Jemu też o czwarte dziecko, którego absolutnie po tej ciąży nie mam w planachNa szczęście teraz już oswoił się z myślą, że będzie miał brata i wczoraj np. popsikał mi pępek męskimi perfumami hahahahaha
Nasz Mały w ogóle nie chciał słyszeć o rodzeństwie ale jak już to tylko siostra i przeszłam dość ciężki etap bo z Najmniejszego cieszyłam się chyba tyko ja ze Starszym Synem. Dla mnie było najważniejsze tylko to, że dzieciątko zdrowe i mimo, że jakoś przeraża mnie wizja małej dziewczynki to oczywiście też bym się bardzo cieszyła bo moje, wyczekane, wystarane i zdroweSłodkie. To mój 5ciolatek jakby się teraz okazało że dziewczynka to by się chyba poplakal. On od początku nastawiony był na brata. Kupiłam im już jednakowe piżamki to cieszył się jak nie wiem co :-) i mówił że będziemy ich mylić.