To super pomysł!nawet bardzo wygodny, nie trzeba nigdzie jeździć, a też będziesz się lepiej czuła siedząc u siebie w domu, łatwiej Ci będzie rozmawiać..spróbuj, daj sobie pomóc! biedna ,bo tak się męczysz
A jak Twój mąż, wspiera Cię?
Jesteś w ogromnej traumie i depresji, potrzebujesz teraz wsparcia bliskich i specjalisty !i to pilnie..
A Twoi rodzice?Nie myślałaś, aby wrócić na trochę do Polski?zmiana otoczenia też by Ci dużo dała..
Musisz zadbać o swoje zdrowie fizyczne i psychiczne, to samo nie minie, bo napewno wiesz że pojawienie się dziecka nie rozwiąże w magiczny sposób Twoich problemów
Musisz wyciągnąć rękę, po pomoc!proszę