Elenaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2015
- Postów
- 3 766
no to akurat jakis huragan zbliża się do europyI wiatry mocne ponoc na dziewczynkę sa.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no to akurat jakis huragan zbliża się do europyI wiatry mocne ponoc na dziewczynkę sa.
no to akurat jakis huragan zbliża się do europy
Mi się nie sprawdziło mam synów poczetych latem -lipiec i na wiosnę-kwiecieńTo znalazłam na Naszym Forum:
"Na koniec o wplywie jonów. Dodatnie sprzyjaja poczeciu chlopca a ujemne - dziewczynki. Wiosna jest troszke wiecej jonów - jak +, latem jest jeszcze wiecej jonów -,
jesienia juz troszke wiecej jonów + a zima najwiecej jonów +. Od pelni ksiezyca do 1 dnia przed nowiem jest wiecej jonów + a od nowiu do 1 dnia przed pelnia wiecej jonów -.
Tak wiec starajac sie latem w czasie nowiu i po nim mamy wieksze na dziewczynke. Mozna tez zakupic sobie bizuterie z turmalinu emitujaca caly czas jony ujemne "
Także mamy coraz mniej czasu hahaha
Ale Słodzinka Tosia śliczna. Kiedy wychodzicie do domu?
a jak znosisz rozłąkę z synami? bo ja pamiętam że mega tęskniłam, ale moze też troche inaczej to było bo był malutki wtedy i nie miał 2 lat jeszczeWczoraj moj lekarz prowadzący powiedział, że w pon nas puści - mam nadzieje ze dotrzyma obietnicy i jutro pojdziemy do domu. Oszaleć idzie w tym szpitalu. [emoji849] a ja jeszcze leżę na patologii ciąży z mała bo na noworodkach nie było miejsca [emoji33][emoji33][emoji33] i same jestesmy w sali wiec nawet nie mam z kim pogadać. Tylko odliczam czas jak przyjdzie moj M. czy ktokolwiek w odwiedziny.
a jak znosisz rozłąkę z synami? bo ja pamiętam że mega tęskniłam, ale moze też troche inaczej to było bo był malutki wtedy i nie miał 2 lat jeszcze
Możliwe że tak jest , ale wierzyć w coś trzeba przynajmniej mieć poczucie ,ze się coś zrobiło..Sylwuniaa tak naprawdę, jak przeglądam to forum to chyba tylko selekcja w Klinice jest faktyczną metodą zaplanowania płci, reszta to przypadek
Niby dobrze wierzyć w cokolwiek ale moi zdaniem nie mamy żadnego wpływu
Np. moje 2 ciążę są zupełnie różne, diety , pory roku, odsunięcia od owu czy częstotliwość staranek Jedyne co je łączy to płeć dzieci haha
I taką też ruletkę zaobserwowałam od początku tego wątku Są dziewczyny, które zainwestowały swój czas i pieniądze w cale te przygotowania, dopiely wszystko na ostatni guzik a pozniej wielkie rozczarowanie ..