reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
@Alex811 Bardzo mi przykro, na pewno z czasem się oswoisz i będzie wszytko dobrze. Najważniejsze, że mały jest zdrowy.

Ja dziś czytałam zagraniczne forum i dziewczyna będzie miała trzecią córkę z samej owulacji. Mi już mózg paruje i pocieszam się teorią, że zawsze mam 50%. Planu starań na dzień dzisiejszy nie mam ! Chyba pójdę na żywioł przy butelce wina Haha.
Jedna jedyna próba - brak gwarancji spełnienia cudownego marzenia, ryzyko utraty radości z tego marzenia, 100% gwarancji radości z kolejnego dziecka :) a mózg... No cóż...paruje. Zastanawiamy się ciągle nad wyborem pomiędzy celowanien w owu a prognozami lcb...które jak widać u koleżanki się sprawdziły. Pytanie teraz, czy to incydent czy jednak jakaś reguła? Niestety - odpowiedzi nikt tu z nas nie zna.. Co ma być to będzie ;)
 
Jedna jedyna próba - brak gwarancji spełnienia cudownego marzenia, ryzyko utraty radości z tego marzenia, 100% gwarancji radości z kolejnego dziecka :) a mózg... No cóż...paruje. Zastanawiamy się ciągle nad wyborem pomiędzy celowanien w owu a prognozami lcb...które jak widać u koleżanki się sprawdziły. Pytanie teraz, czy to incydent czy jednak jakaś reguła? Niestety - odpowiedzi nikt tu z nas nie zna.. Co ma być to będzie ;)

Noo dokładnie jedna próbna, a nawet nie próba a od razu przedstawienie :) to będzie moje podejście nr 2 i ostatnie, bo niestety więcej niż 2 dzieci nie będę miała. Jak zaczynam mieć nadzieje na syna z owulacji, to zaraz po tym jest wysyp chłopców sprzed owulacji. Więc trzeba nastawić się po prostu na zdrowe dziecko, a czy chłopczyk czy dziewczynka, to potem i tak się kocha ponad życie.
 
Milla nie znamy przyczyny, robiłam badania z materiału poronnego ale był zbyt zdegradowany aby poznać powód odejścia naszego aniołka. Lekarze twierdzą że musiał mieć poważną wadę genetyczną i tyle ale ze to nie wpływa w żaden sposób na kolejne ciążę. Sama nie wiem, może sama siebie psychicznie blokuje ze strachu przed kolejna ciąża/strata.
Alex współczuje straty synka, sama mam 2 synkow w domu i jednego w niebie i tak samo jak Ty marzę o córce choć teraz bardziej zależy mi już tylko na zdrowym dzidziusiu. Może mi jeszcze bedzie dane być w ciąży. I gratuluje synka, teraz czujesz rozczarowanie Ale to minie
 
To ty jeszcze mloda dupa jestes [emoji1] wiec z wiekiem tak nie wyskakuj bo tu czterdziestki krążą [emoji23][emoji23][emoji23]
Ja mam termin na stycznia a juz myślę ze moze jak sie wszystko zagoi i wyrobimy sie to i na koniec roku drugie hehe
Chociaz przez swoj wiek to musze brac poprawke na co najmniej pol roczny okres starań
Dziewczyny nie ma co ukryć że jesteśmy starsze, ja syna mam z 2 cyklu, córkę z 1 (odstęp 3.5 dnia i 12 h po). Teraz tez się boję że nie będzie takie hop siup jak w poprzednich ciązach no i mężowie starsi i ich kondycja plemników może być inna. Dlatego odczekam jeszcze przyszły cykl i jak będę zdrowa to do roboty bo potem się może okazać że trzeba bedzie się naczekać na bobo. A mi sie marzy porod w 2020 roku więc ogolnie wychodzi tylko 7 miesięcy starań aby urodziło się jeszcze w 2020 licząc od września :-)
Naomi ale w wieku 30-35 lat szansa na ciążę to 20%, gdzie np w wieku 25-30 to 30%. Mi też do 40tki jeszcze dużo brakuje, bo 31 lat mam :-) ale nie chce robić sobie nadziei że uda się w 1 czy 2 cyklu i być potem rozczarowana..choć znając życie tak będzie :-)
 
No jasne ze wiem [emoji16] z niftypro na 100% SYNEK [emoji170][emoji170][emoji170][emoji170][emoji170][emoji170][emoji170][emoji170][emoji170][emoji170][emoji170][emoji170]
tak jak chciałam [emoji4][emoji7][emoji3059][emoji847][emoji173][emoji170]
Salsa a już wiesz kto siedzi w brzuszku? Co planowałas? :-)
 
reklama
Hej :) Wczoraj miałam dzień euforii, szał sprzątania dziś nie mam na nic ochoty, jestem zła nie wiem na co, w związku z tym mam pytanie, znacie potwierdzone metody na zasugerowanie maluchowi, że czas na ewakuacje ? Sprawdzone na sobie :) Idą upały :/
 
Do góry