reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Ponoć juz teraz nie ma tak, że jak pierwszy poród był przez cc to i drugi musi być. Teraz nawet zaświadczenie od twojego gina prowadzącego nie wystarczy w szpitalu by ci zrobili cc. Ponoć od innego specjalisty musisz mieć.
Moja siostra przy pierwszym dziecku miała cc ze wskazaniem A drugi i teraz trzeci poród też będzie miała cc bo gin wpisał że ma być cc i nie podważają tego w szpitalu. Jest cc to planują jej poród cc i nie trzeba nic kombinować. Moja koleżanka też miała pierwsze cc bo rozwarcia nie było i wywołanie porodu też nic nie dawało i drugie dziecko też rodziła przez cc dlatego że pierwsze miała cc i też w szpitalu nie podwazyli tego.
 
Moja siostra przy pierwszym dziecku miała cc ze wskazaniem A drugi i teraz trzeci poród też będzie miała cc bo gin wpisał że ma być cc i nie podważają tego w szpitalu. Jest cc to planują jej poród cc i nie trzeba nic kombinować. Moja koleżanka też miała pierwsze cc bo rozwarcia nie było i wywołanie porodu też nic nie dawało i drugie dziecko też rodziła przez cc dlatego że pierwsze miała cc i też w szpitalu nie podwazyli tego.
A i nie ma teraz medycznych wskazać do cc ale lekarz wpisał że ma być cc siostra się na to zgodziła i też będzie miała zrobione cc po raz trzeci.
 
Moja siostra przy pierwszym dziecku miała cc ze wskazaniem A drugi i teraz trzeci poród też będzie miała cc bo gin wpisał że ma być cc i nie podważają tego w szpitalu. Jest cc to planują jej poród cc i nie trzeba nic kombinować. Moja koleżanka też miała pierwsze cc bo rozwarcia nie było i wywołanie porodu też nic nie dawało i drugie dziecko też rodziła przez cc dlatego że pierwsze miała cc i też w szpitalu nie podwazyli tego.

Jeżeli nie ma postępu porodu SN to logiczne ze bedzie cc.
Dziewczynie na wątku sam lekarz powiedział, że to że miałam pierwsza cc to nie znaczy ze i teraz bedzie ja miec. Teraz jest mega nacisk na SN.
 
Dziewczyny zrobiłam z głupiej czystej ciekawości ten test owulacyjne, dodam że jestem w drugim dniu okresu. Wiem że jest słaby, ale jest to jaki ma być ten pasek na dwa trzy dni przed owulacja? Zobacz załącznik 967689
Owulacja jest wtedy,gdy jest ciut mocniejszy,niż ten z testu. U mnie przynajmniej tak jest,że przy owu jest mega mocny,bordowy,aż się rzuca w oczy
 
Jeżeli nie ma postępu porodu SN to logiczne ze bedzie cc.
Dziewczynie na wątku sam lekarz powiedział, że to że miałam pierwsza cc to nie znaczy ze i teraz bedzie ja miec. Teraz jest mega nacisk na SN.
Ale oni nie czekają żeby się rozwarcie zrobiło lub żeby bóle porodowa było. Po prostu zbliża się 37 tc lekarz daje jej skierowanie do szpitala na cc. Terminy na cc są we wtorki i czwartki w Strzelcach opolskich i ze skierowaniem idzie np w poniedziałek rano na izbę przyjęć lub w środę rano na izbę przyjęć przygotowują ja i robią jej planowane cc
 
Mój ginekolog twierdzi, że jak się miało pierwszą cesarke, to żeby mieć drugą, to wskazaniem jest piersza. Bez kombinacji i bez niczego od kopa wypisuje zaświadczenie. Problem tylko jest przy pierwszym porodzie.
 
Dokładnie tak jeśli nie ma wskazań przy pierwszym porodzie do cc i jest możliwość zrobienia wszystkiego by odbył się NP to będą namawiać ale jeśli są wskazania do cc np zielone wody lub grubo po terminie nic się nie dzieje lub dziecko traci tętno to wtedy zrobią cc przy pierwszym porodzie.
Mój ginekolog twierdzi, że jak się miało pierwszą cesarke, to żeby mieć drugą, to wskazaniem jest piersza. Bez kombinacji i bez niczego od kopa wypisuje zaświadczenie. Problem tylko jest przy pierwszym porodzie.
 
reklama
Ja w ciąży nie jestem, a mi już ginekolog obiecał, że termin drugiego porodu razem ustalimy i niczym mam się nie martwić.
 
Do góry