reklama
To ja wręcz przeciwnie, przy ciąży którą poroniłam, planowałam ph, suplementy, 0+20 czy 12 już nie pamiętam, nawet jonami się przejmowalam itd, a teraz nic, zdałam się na Górę i mam wymodloną i wyczekaną córkę. Każdy szuka czegoś dla siebie. Jednym się spełnia, innym nie.@Lolek16 trzymam kciuki za spełnienie marzenia.
Ja jestem skłonna uwierzyć we wszytko, tylko nie w górę - zawsze mnie zawodziła.
cytrusowa85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2008
- Postów
- 4 356
Ja pisze od pół roku i pełna entuzjazmu wypytywałam.dziewczyn o wspólny mianownik. W co wierzyć na czym się opierać. I co? Te co są już tu długo to pisały ze nie ma. ze szczęście. Wiec czytam z przyzwyczajenia Ale na nic się nie nastawiamGdyby nie było reguły i czynników, myśle, że tego forum rownież by nie było a jednak pomogło to, nie jednej osobie i nie mam tu na myśli czynnika szczęścia.
martoosia04
Fanka BB :)
Ja prędzej jestem w stanie uwierzyć w odpowiednie suple i odstęp od owu. Jednak wiecej znam przypadków ciąż (różowych) ze stosunku przed owu niż z samej owu czy po!
Megi_Meg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2019
- Postów
- 4 959
Jak już wcześniej napisałam, ja do tego tematu podchodzę z dystansem i optymizmem. Wydaje mi się, że po to powstało to forum, żeby wymieniać się doświadczeniami i w pewien sposób się wspierać, dążąc do spełnienia marzeń, a nie pisać, że np, płci nie da się zaplanować i to nie ma sensu bo komuś nie wyszło. Co do religii / góry mam swoje zdanie, ale nie będę tego tematu poruszać, bo to nie jest to forum.
martoosia04
Fanka BB :)
Tu kazda musi dostosować metody „planowania płci” pod siebie i pod to, co komu najsensowniej brzmi. I tyle. Jesli komuś Pomorze sama wiara - to luzik.
@martoosia04 zaciskam kciuki za róż i czekam wraz z Tobą na potwierdzenie [emoji8][emoji1307][emoji1307][emoji1307]
martoosia04
Fanka BB :)
@martoosia04 zaciskam kciuki za róż i czekam wraz z Tobą na potwierdzenie [emoji8][emoji1307][emoji1307][emoji1307]
Dziękuje kochana :* ten brak jajeczek na usg jednak bardzo pozytywnie mnie nastraja, że udało się z Tosią wmawiam sobie, że siurka może nie byc widać, bo wiadomo, że lubią wędrować, ale jajca już tak. A że sam lekarz nic nie widzi... czekam do 12.04 może na kolejnej wizycie będzie coś widać.
reklama
cytrusowa85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2008
- Postów
- 4 356
Megi_Meg kiedy starania sie pytalas nie odpowiedziałam bo nie wiem.kiedy.Z tym ze za.10dni sie przekonamy czy falstartu nie było.takie zycie
Podziel się: